Rzeczna 2004

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6706
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

Nie sądzę, aby dźwig był najszczęśliwszym rozwiązaniem, z uwagi na możliwe problemy ze statecznością podczas podnoszenia i opuszczania samolotu i to niezależnie od miejsca, w którym dźwig byłby zamontowany.
Ryszardzie , tu jest trocheu inzynierow okretowcow
Osobiscie nie widze problemu podnoszenia wodnosamolotu

avm
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

AvM pisze:
Nie sądzę, aby dźwig był najszczęśliwszym rozwiązaniem, z uwagi na możliwe problemy ze statecznością podczas podnoszenia i opuszczania samolotu i to niezależnie od miejsca, w którym dźwig byłby zamontowany.
Ryszardzie , tu jest trocheu inzynierow okretowcow
Osobiscie nie widze problemu podnoszenia wodnosamolotu

avm
Andrzej, absolutnie, zero problemu. Jak dźwig, to dźwig. W końcu ja nie wiem, jak jednostka mogła wyglądać, a rysunek można zawsze poprawić. Tylko, jaki to ma być dźwig. Taki typu "bomowego", jak na statkach handlowych, czy inny na podstawie, przykręcony do wzmocnionego pokładu. Jeżeli drugi, to jakie wtedy produkowano i co było do dyspozycji dla projektującego. No i powracam do problemu stateczności i przechyłów podczas "operacji lotniczych". Oceniam, że maksymalna wyporność kutra nie przekroczy 50 ton. To sporo i jednocześnie mało.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Witam!
RyszardL pisze:
AvM pisze:
Nie sądzę, aby dźwig był najszczęśliwszym rozwiązaniem, z uwagi na możliwe problemy ze statecznością podczas podnoszenia i opuszczania samolotu i to niezależnie od miejsca, w którym dźwig byłby zamontowany.
Ryszardzie , tu jest trocheu inzynierow okretowcow
Osobiscie nie widze problemu podnoszenia wodnosamolotu

avm
Andrzej, absolutnie, zero problemu. Jak dźwig, to dźwig. W końcu ja nie wiem, jak jednostka mogła wyglądać, a rysunek można zawsze poprawić.
Kiedyś, gdzieś (w CAW), coś o tym czytałem.
Zdaje mi się, że samolot miał być wciągany przez pochylnię.

O tyle to możliwe, że samoloty dla Flotylli musiały mieć małe zanurzenie i płaskodenne pływaki.
Z braku takich w latach 1936-1938 nie można było kupić nowych samolotów "z półki" i trzeba było kombinować samemu.

Natomiast co do malowania: znaki przynależności państwowej były malowane na górnych powierzchniach "asymetrycznie":
Obrazek
Kadłub i ster kierunku byłyby raczej "khaki" a podłodzie - niebieskie.
Szachownica zaś na pewno na sterze, a nie na kadłubie.
I jeszcze jedno - na skrzydłach dałeś szachownicę "współczesną". Ówczesna miała obrócone o 90 stopni kolory - jak ta na kadłubie.

Wydaje mi się także, że karabin maszynowy byłby na stanowisku przeciwlotniczym.

Pozdrawiam
Ksenofont
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

Samolot można poprawić i się zrobi. :wink: Zdecydowanie "puściłem" tą szachownicę na stateczniku i sam nie wiem, jak to się stało.
Tylko z nimi jest problem, bo na zdjęciach, przedstawiających łodzie latające okresu międzywojennego, widać wyraźnie, że są i na kadłubie i na stateczniku, ale widać także i te współczesne i odwrócone. Prawdziwy groch z kapustą. Ja się na samolotach specjalnie nie wyznaję i z tej racji mam pewne problemy z kolorami i oznakowaniem. :-(
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

RyszardL pisze:Samolot można poprawić i się zrobi. :wink: Zdecydowanie "puściłem" tą szachownicę na stateczniku i sam nie wiem, jak to się stało.
Pewnie przeszkodził Ci statecznik.
Z tego co wiem PZL-12 nie był pomalowany.
Szachownica znalazłaby pewnie się na sterze kierunku (nie byłaby przecięta ani statecznikiem poziomym, ani przerwą pomiędzy statecznikiem pionowym a sterem kierunku).
Na miejscu kadłubowej szachownicy byłby pewnie numer samolotu - duże białe cyfry (sugeruję pojedynczą).
RyszardL pisze:Tylko z nimi jest problem, bo na zdjęciach, przedstawiających łodzie latające okresu międzywojennego, widać wyraźnie, że są i na kadłubie i na stateczniku, ale widać także i te współczesne i odwrócone. Prawdziwy groch z kapustą.
Było różnie, fakt (często lustrzane odbicie).
Ale tu powinno być regulaminowo.

X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

Poprawiłem kolory samolotu i umieściłem szachownicę na pionowym sterze kierunku. Także, zrobiłem lustrzane odbicie zgodnie z Twoją sugestią.
Mam nadzieję, że teraz jest lepiej.
Tylko pewnie trzeba nacisnąć "odśwież", żeby zobaczyć zmiany w oryginalnym rysunku.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

Ksenofont pisze:Kadłub i ster kierunku byłyby raczej "khaki" a podłodzie - niebieskie.
Tylko pytanie który khaki - brunatnawy jak na Karasiu czy raczej ciemnooliwkowy jak na P.7 i wcześniejszych maszynach.

Obstawiałbym raczej ten drugi
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Mitoko pisze:
Ksenofont pisze:Kadłub i ster kierunku byłyby raczej "khaki" a podłodzie - niebieskie.
Tylko pytanie który khaki - brunatnawy jak na Karasiu czy raczej ciemnooliwkowy jak na P.7 i wcześniejszych maszynach.

Obstawiałbym raczej ten drugi
A ja ten pierwszy - późniejszy.

Ryszardzie, ja wiem że marudzę, ale teraz ta zieleń coś za soczysta Ci wyszła - strasznie jasna!
RyszardL pisze:zrobiłem lustrzane odbicie zgodnie z Twoją sugestią.
:oops:
Przepraszam, musiałem jakoś niezręcznie napisać. Chodziło mi o to, że zdarzały się różne błędy - lustrzane odbicia znaków rozpoznawczych, brak obwódek dookoła szachownicy i tp. Natomiast Twój samolot powinien być regulaminowy - "tipes-topes" - bez żadnych odchyleń od regulaminu.
Przynajmniej tak sobie wyobrażam modelowy rysunek.

X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

Ksenofont pisze:
Mitoko pisze:
Ksenofont pisze:Kadłub i ster kierunku byłyby raczej "khaki" a podłodzie - niebieskie.
Tylko pytanie który khaki - brunatnawy jak na Karasiu czy raczej ciemnooliwkowy jak na P.7 i wcześniejszych maszynach.

Obstawiałbym raczej ten drugi
A ja ten pierwszy - późniejszy.
Gdyby maszyny budowano od ok. 1935 - możliwe.
Ale brak danych by jakieś wcześniejsze maszyny miały karasiowaty odcień
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

JB pisze:Jest błąd w byłej nazwie "Generała Szeptyckiego". Powinno być "Zwiahel".
ZWIAHEL (ros. Nowogrod Wołynskij) - miejscowość na lewym brzegu Słuczy, leżąca na północ od Żytomierza.
JB
AvM pisze:JB i inni!

ZWIAHEL jest spolszczona wersja.
Startek ten nazywal sie DESNA a w 1918 zostal przeuz wladze ukrainskie
nazwany ZVJAGEL lub ZWIAGEL jak kto woli. Zwiahel oczywiscie jest polska nazwa tego miasta. Tu chodzi o pisownie a nie o wymowe.
Podobnie u Bereznboja.
Ja wiem, że to odgrzewane, ale:

Powinno być "Zwiahel".
W języku ukraińskim są - tak samo jak w polskim - dwie głoski "H". Twarda (polskie "h") zapisywana jest tak, jak w języku rosyjskim zapisywana jest litera "G".

Ukraińskie "Звягель" to - w transliteracji z ukraińskiego - "Zwiahel".

Ukraiński i rosyjski to dwa różne języki!
Stąd też dużo pomyłek w obie strony: Adolf Gitler w języku rosyjskim i "Zwiagel" w języku niemieckim. Podobnie u Biereznoja ;)

"Zwiahel" - tylko i wyłącznie

X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
serek
Posty: 155
Rejestracja: 2005-03-02, 16:00
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: serek »

AvM Czy cos wiadomo o powstaniu ksiazki o flotylli rzecznej o ktorej mowiles w 2006 r.
Awatar użytkownika
Edward Teach
Posty: 857
Rejestracja: 2006-09-22, 23:13
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Edward Teach »

8)
Ostatnio zmieniony 2008-05-09, 08:32 przez Edward Teach, łącznie zmieniany 2 razy.
Edward Teach www.pdf-model.pl
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6706
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

serek pisze:AvM Czy cos wiadomo o powstaniu ksiazki o flotylli rzecznej o ktorej mowiles w 2006 r.
Nie pamietam :-(
serek
Posty: 155
Rejestracja: 2005-03-02, 16:00
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: serek »

AvM zerknij do tematu " Film o flotylli pińskiej "
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4533
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php?p=49798#49798

Też jestem ciekaw, bo temat dotąd b. słabo opracowany.
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6706
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

pothkan pisze:http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php?p=49798#49798

Też jestem ciekaw, bo temat dotąd b. słabo opracowany.
Zapytajcie sie JB on lepiej wie.

Ja staram sie aktualnie udobyc rejestrya rosyjskie rzeczne z lat 20-tych.
Rozwiaze to troche problemow :-)

AvM
ODPOWIEDZ