Re: KFK w polskich rękach
: 2012-02-04, 21:46
Najprościej było powiesić flagę "H" MKS-u odwróconą o 90oChemik pisze:dzięki bardzo za linkJerry pisze:i tu jeszcze jeden KFK w polskich rękach http://facet.interia.pl/obyczaje/milita ... 55276,4558![]()
Ha.... ciekawe jaka banderę "czarne diabły" na nim podniosły

Proponuję wykorzystać "długi zimowy wieczór" na odnalezienie w tekście i omówienie, delikatnie to ujmując, niedociągnięć autora w zakresie wiedzy o Kriegsfischkuttrach. Niestety, jest to przykład tego, jak powstają i powielają się "legendy", które teraz sprawiają nam tyle kłopotów w tym wątku.
1.
.Kriegsfischkutter (KFK), niewielkie okręty zbudowane według konstrukcji kadłuba kutra rybackiego, wyprodukowane do 1945 roku w liczbie ponad tysiąca egzemplarzy
Autor przeliczył się o jakieś 400 egzemplarzy. Do końca wojny zdołano bowiem ukończyć i przekazać użytkownikom nieco ponad 600 tych kutrów.
Kto wskaże następne?