: 2010-09-10, 01:43
Odwzorowanie to jedno. Ja bym się martwił czym innym. Z tego co kojarzę to torpedy w swoim programie masz w powijakach a odebranie jakiemukolwiek samurajowi możliwości użycia torped to...dziwny pomysł...
Warship Discussion Board
https://www.fow.pl/forum/
To poszukiwania w kierunku idealnej (uniwersalnej) jednostki eskortowej dla konwojów nie tylko atlantyckich. Ta prędkość pewnie nie do osiągnięcia, ale jakieś 34w. dałoby się wycisnąć przy normalnym stanie morza. Pytanie, jaki kształt kadłuba musiałby mieć ten super niszczyciel?Maciej3 pisze:Pewnie kiedyś się zrobi. Ale to jakiś taki mały krążownik z lekkimi ( choć licznymi ) działami. Prędkość jak we francuskich super niszczycielach. Do osiągnięcia tylko przy zerowej fali. Jakoś nie widzi mi się żeby to była super jednostka
Racja, ale torpedy Japońskie działają szczególnie skutecznie, jak przeciwnik nie ma o nich pojęcia. Jak przeciwnik ma - a tu ma, bo musisz grać obydwoma stronami - to trzymasz się na dystans, albo ostro manewrujesz i szansa na trafienie torpedą gwałtownie spada. Ale oczywiście jeśli uda się na początku starcia wsadzić torpedę....Z tego co kojarzę to torpedy w swoim programie masz w powijakach a odebranie jakiemukolwiek samurajowi możliwości użycia torped to...dziwny pomysł...
Nie tylko...również samoloty, ścigacze...itd. Ma być uniwersalny i wszechstronny. Idealny dla konwojów maltańskich, atlantyckich i północnych.Maciej3 pisze:do uganiania się za U-Bootami????
Może Amerykanów w II wojnie było na to stać, ale Anglików chyba niespecjalnie.
105 mm szwedzkie. Natomiast ja myślałem o małych krążownikach liniowych po ok 15000 ton z baterią 254mm. Odpuściłem sobie 280mmm. Wieże i nadbudówkę można ostatecznie wziąć z fińskich pancerników, ale wolałbym układ 2 wieżowy i więcej blachy. Taki okręt z prędkością 33w i 150mm blachy na burcie ile by wyparł? jako art średnia 105mm.Maciej3 pisze:Ale już zrobiłem krążownik liniowy dla Polski. Taki z 9x305 brytyjskie Mk XIV ( ten prototyp, w końcu co szkodziło uruchomić produkcję seryjną? ).
A Fuhrer leży. Podobnie jak cały program. Za dużo zajęć.
EDIT:
Dla tych co może zapomnieli. Obydwie wersje. Pierwsza była z działami 5,25", ale ktoś tu zgłaszał pretensje, że Anglicy mieli takie kłopoty z produkcją ich dla siebie, że Polakom raczej by ich nie zrobili. Więc powstała wersja 2 z działami 4,5". Ale to chyba też na nowa broń - podobnie jak Pom Pomy.
Jakieś pomysły na artylerię średnią? Plotki to można dać 2 lufowe Boforsy, co prawda ilość nieco spadnie, ale może jakieś stanowiska po prostu na pokładzie, czy gdzie popadnie, ale co uniersalnego?
Brytyjska 102 trochę za słaba. Czy byłaby szansa na zdobycie 5" C38 z USA?
[img]http://img285.imagevenue.com/l
oc411/th_07525_Pol_BC_122_411lo.jpg[/img]