Pomysł super - tylko jedna mała uwaga - wszyscy potencjalni przeciwnicy moga sobie pozwolić na to aby ten cel nie pojawiał się baardzo długo... Komuś ten fakt wyraźnie umyka podobnie jak inny dotyczący kondycji psychicznej załogi siedzącej w małej puszce prze pare tygodni w oczekiwaniu na cel...
Problem w tym, ze efektywność bojowa takich drogich okrętów może być na poziomie znikomym a do pewnych być moze kluczowych zadań taki okręt zwyczjnie nie nadaje się... No ale odstraszanie na poziomie możliwości projekcji na x kilometrów ładunku wybuchowego o znikomej sile rażenia to taki ładny temat na film lub tytuły medialne... No bo nikt nie zobaczy jaka to bombka za ciężkie miliony ewentualnie tam może polecieć... Jak trafi to przeciwnik może chyba być niezdolny do działania... ale głównie ze śmiechu chyba...
Pozdrawiam