Forum Okrętów Wojennych

638 mln to był sam kadłub .

Nie kadłub, tylko platforma okrętowa Cały program spokojnie zmieścił się w załozonych kosztach i nawet nie był wrażliwy na nawis inflacyjny. Perfekcyjnie prowadzona budowa, no ale zakręcanie kurka finansowania nie uderzyło w zakręcających, tylko na stoczni psy się wiesza, jak widzę Baardzo mądre!

Dodano po 3 minutach 11 sekundach:
...żeby było śmieszniej, to żaden mądrala jakoś nie chce uporczywie dostrzec, że okręt działa w sposób nie powodujący praktycznie żadnych problemów. Ale to tez pewnie wina stoczni, że nie potrafi ściągnąć go do siebie na poprawki Jak widze, tu całe stado filoz(o)fów się pastwi nad sobą samym

Co Ty gadasz? Jedyna słuszna i obowiązująca retoryka na wszystkich forach jest taka, że Ślązak to przestarzały, nienadający się do niczego (a już najmniej do dozbrojenia), zalany betonem ZŁOM! Najpewniejsze (choć anonimowe) źródła donosiły, że tam jest wszystko tak spieprzone, że nawet nikt mas nie zliczał, że przekładnia się rozleci, że okręt (phi co to w ogóle za okręt....) się przewróci i to i tak najlepsze co go może spotkać. A stocznię to najlepiej od razu zaorać i w żadnym razie nie pozwolić im niczego tknąć, bo wszystko będzie za drogo i za późno, a Miecznika, to już tym bardziej. A poza tym wiadomo, że go i tak nie będzie i już. Uff, chyba sporo bredni i tak pominąłem.
Tak więc ten... wywalą Cię z tego forum jak nic...

Oj tam, zaraz wywalą, jak już to wyleją dziecko z kąpielą! Zapomniałeś dodać, motorówka, tylko ci używający ten termin zapominają, ze motorówka to całkiem udany statek

karol pisze: ↑2021-07-10, 08:36 Cały program spokojnie zmieścił się w załozonych kosztach i nawet nie był wrażliwy na nawis inflacyjny. Perfekcyjnie prowadzona budowa, no ale zakręcanie kurka finansowania nie uderzyło w zakręcających, tylko na stoczni psy się wiesza, jak widzę Baardzo mądre!

W tych starciach mądrych i mądrzejszych z obu stron, trochę umyka że mimo iż cały program spokojnie zmieścił się w załozonych kosztach i nawet nie był wrażliwy na nawis inflacyjny, to delikatnie mówiąc sporo przekroczył założone ramy czasoprzestrzenno-koncepcyjne. A skoro właścicielem stoczni jest zakręcający kurek zamawiający, to akurat w kwestja orania lub innego rodzaju uprawy, wydaje się przynajmniej warta rozważenia.
Skoro kraj nie potrzebuje MW, to zamiast isilnie balsamować truchło, może lepiej poprzestać na zbudowaniu Morskiej Straży Granicznej

Możesz to na polski przełożyć?

Informacja zupełnie niezobowiązująco-nieoficjalna - nie będzie żadnego Miecznika - bedzie (lub nie będzie) dzierżawa wedle starego systemu... Czy ktoś może być zadziwnony?

Tak bez kasy dla PGZ? Toć oni muszą pierwej popracować nad projektem, który pójdzie do kosza. I wyciągnąć tyle kasy ile się uda. Dopiero potem fiasko i szukanie używki.

https://www.defence24.pl/krotka-lista-n ... i-wojennej
Bezzałogowcem w programie Albatros dla MW będzie albo austriacki Schiebel, albo bliżej niesprecyzowany dron WB Electronics. W tym drugim przypadku wydaje się, że może to być Manta w wersji pionowzlota

Na Interii taki tekst...
https://menway.interia.pl/militaria/new ... e=worthsee

A przy okazji, to za niedługo jedynymi okrętami podwodnymi w Polsce będą modele.

Znane, nic nowego. Kolejne napawnie się naszą słabością. Orzeł ma pochodzić do 2031, więc jeszcze trochę przyjdze poczekać....

A wystarczyło tylko skupić się na dołączeniu do cywilizowanych narodów zamiast szukać rozwiązania tymczasowego u Szwedów.

szafran pisze: ↑2021-07-12, 21:53 A wystarczyło tylko skupić się na dołączeniu do cywilizowanych narodów zamiast szukać rozwiązania tymczasowego u Szwedów.

Zapewne będziemy zmuszeni do porozumienia się z Japończykami i odkupienie od nich planów I-400, żeby wypełnić założenia Antoniego M. Wszak miały to być podwodne lotniskowce...

No jak Niemcy są cywilizowani, to
Można się do bólu tym tematem ale co to zmieni?
Nie kupił nowych okrętów podwodnych rząd byłego podwodniaka, nie kupił rząd niemieckiej marionetki, nie kupił i obecny. Taka widać zła passa podwodniaków. Jak nie szło tak i nadal nie idzie
Przynajmniej Merliny i Albatrosy się robią

Peperon pisze: ↑2021-07-12, 22:02

szafran pisze: ↑2021-07-12, 21:53 A wystarczyło tylko skupić się na dołączeniu do cywilizowanych narodów zamiast szukać rozwiązania tymczasowego u Szwedów.

Zapewne będziemy zmuszeni do porozumienia się z Japończykami i odkupienie od nich planów I-400, żeby wypełnić założenia Antoniego M. Wszak miały to być podwodne lotniskowce...

Cytaty jak z soku z buraka. Min. Maciarewicz wspominał o docelowej współpracy lotnictwa z OP.

Marek-1969 pisze: ↑2021-07-13, 07:50 Cytaty jak z soku z buraka. Min. Maciarewicz wspominał o docelowej współpracy lotnictwa z OP.

Jak miałaby wyglądać taka współpraca ? W jaki sposób chcesz skomunikować OP z samolotami, tak by OP pozostały nie wykryte ?
Lepszego sposobu, od japońskiego, raczej nie wymyślisz....