Forum Okrętów Wojennych

Peperon pisze: ↑

Cypis pisze: ↑

Peperon pisze: ↑ Lotniskowiec już zrobili. Mogą więc i fregatę "na bogato".

??? czy ja o czymś nie wiem , koreański lotniskowiec ?

Możliwe, że powaliło mi się z Iranem...

Stąd moje zdziwienie , Iran tak ma już pierwszy lotniskowiec , nawet są zdjęcia jakiegoś aparatu na pokładzie

Peperon pisze: ↑

Cypis pisze: ↑

Peperon pisze: ↑ Lotniskowiec już zrobili. Mogą więc i fregatę "na bogato".

??? czy ja o czymś nie wiem , koreański lotniskowiec ?

Możliwe, że powaliło mi się z Iranem...

Nic się wam nie powaliło po prostu nie wiecie w którym kościele dzwon dzwoni a dzwoni i to mocno aż się wierzyć nie chcę a news jest następujący
Turecka Marynarka Wojenna Rozpoczyna Budowę 3 Dużych Projektów: Lotniskowiec MUGEM, Niszczyciel TF-2000, Okręt Podwodny MILDEN
2 stycznia 2025 r. tureckie Ministerstwo Obrony ogłosiło ceremonię cięcia stali rodzimego lotniskowca MUGEM, niszczyciela AAW TF-2000 i rodzimego okrętu podwodnego MILDEN.
Według Rzecznika, ceremonie cięcia stali MUGEM i TF-2000 odbyły się w Stoczni Marynarki Wojennej w Stambule, podczas gdy ceremonia dla MILDEN (Milli Denizaltı – oznacza narodowy okręt podwodny) odbyła się w Stoczni Marynarki Wojennej w Gölcük
https://www.navalnews.com/naval-news/20 ... nd-milden/

Nie wiem co powiedzieć co napisać ale powiem tak ten dzień dla Turków jest symbolicznym upadkiem potęg morskich Europy ponieważ Turcja będzie ich przeskakiwać
siłą rozpędu . lotniskowiec jest wyjątkowo duży taki jak u Angoli a niszczyciel będzie posiadał aż 96 wyrzutni , który okręt w Europie ma takich wyrzutni więcej więcej ?

Tak nawiasem, to po co Turkom lotniskowiec?

Np. do projekcji siły na Oceanie Indyjskim?

Niemcy szykują się do budowy nowych fregat...
https://www.altair.com.pl/news/view?news_id=44959

Neue Fregatten zur Luftverteidigung
https://www.thyssenkrupp-marinesystems. ... e-fregatte

Napoleon pisze: ↑ Tak nawiasem, to po co Turkom lotniskowiec?

A po co Polsce program Orka ?
Po pierwsze lepszy wybór (wg. mnie ) małe OP , typu stosowanego przez Iran, KRLD i kiedyś Jugosławię , na takie płytkie i małe bajoro jak Bałtyk .
Po drugie jako NATO na Bałtyku może operować 6 OP niemieckich, 4 OP duńskich (mój błąd Dania już zrezygnowała z OP) , 5 OP szwedzkich . Czy na pewno potrzebne są jeszcze 3 polskie OP?

Ano, nie ma to sensu, tylko siłą inercji idzie od dekad - w raz z programami pomostowych OP

Cypis pisze: ↑2025-01-05, 01:25
Po ... 4 OP duńskich , ... . Czy na pewno ...?

A to nowina! Ale chyba walnąłeś się, oni pierwsi zlikwidowali mityczne OP

karol pisze: ↑

Cypis pisze: ↑2025-01-05, 01:25
Po ... 4 OP duńskich , ... . Czy na pewno ...?

A to nowina! Ale chyba walnąłeś się, oni pierwsi zlikwidowali mityczne OP

Mea culpa , stare dane

Dania nie ma OP , co tylko potwierdza moją tezę , że na ch... nam duże OP.

No wiem, ale oczy mi zaświeciły się!

Dodano po 1 godzinie 44 minutach 16 sekundach:

Cypis pisze: ↑2025-01-05, 10:21 ... tezę , że na ch... nam duże OP.

A wiesz, odnoszę wrażenie, że wałkujemy temat, którego nigdy nie będzie. Dlatego duński przykład jest akuratny do polskiej mentalności w tym temacie Znaczy jest niebezpieczeństwo, że młodzi jednak wybiorą konfederatów, nie oszukujmy się, bo w polityce ktoś ma jednak wielki progres. Wtedy to będzie dyskusja, czy duże, czy małe, czy oba naraz. Ale wywrócenie stoliczka jest chyba (?) dalekie w ten kraju.

A po co Polsce program Orka ?

Z tego co wiem, to Bałtyk nie jest złym obszarem do działań okrętów podwodnych. Poza tym mamy, a na pewno możemy mieć, interesy także na otwartych wodach. No i większy jest nasz potencjał ofensywny. Można oczywiście dyskutować, czy OP są nam niezbędne, ale argumentów za ich posiadaniem będzie nieporównanie więcej niż w kwestii tego czy Turkom jest potrzebny lotniskowiec.

Ależ jest im niezbędny, to nie kwestia potrzeby, tylko dlaczego dopiero?! Ile może amerykański okręt za nich robotę robić na Śródziemnym?!

Napoleon pisze: ↑

A po co Polsce program Orka ?

Z tego co wiem, to Bałtyk nie jest złym obszarem do działań okrętów podwodnych. Poza tym mamy, a na pewno możemy mieć, interesy także na otwartych wodach. No i większy jest nasz potencjał ofensywny. Można oczywiście dyskutować, czy OP są nam niezbędne, ale argumentów za ich posiadaniem będzie nieporównanie więcej niż w kwestii tego czy Turkom jest potrzebny lotniskowiec.

OK , tylko nadal pozostaje pytanie , czy jeżeli mamy pogłębiać współpracę w ramach UE lub europejskiego NATO , to po co kolejne OP do już 11 dostępnych na Bałtyku. Lepiej wydać tą kasę na inne komponenty , bardziej potrzebne krajowi potencjalnie frontowemu.
Sorry , ale nasze interesy na wodach otwartych to raczej taki żarcik.

Zasadniczo to po co nam marynarka, nawet porty sprzedajemy Berlinowi Niech więc Berlin sobie sam pilnuje interesu!

karol pisze: ↑ Zasadniczo to po co nam marynarka, nawet porty sprzedajemy Berlinowi Niech więc Berlin sobie sam pilnuje interesu!

A Gdynię już sprzedaliśmy chińczykom , więc też niech se sami pilnują