Po części obrazem tego jest nasz Gawron o dziwo
Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
A z jakiej pąki miałaby przynieść?/Kwestia pakowania w pały jednej formułki zamiast drugiej raczej nic nie zmieni. Raczej daruje sobie co R. Feynman powiedział o naszym systemie przy okazji wizyty w Wawie.
Po części obrazem tego jest nasz Gawron o dziwo
- totalny brak wyobraźni i jakiejkolwiek możności wyciągnięcia wniosków
Po części obrazem tego jest nasz Gawron o dziwo
Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
Pytanie jakie się tu nasuwa to kwestia czy aby własnie taki a nie inny model "edukowania" nie stanowi o wiele bardziej integralnej części mechanizmów społeczno-narodowych niż by się oficjalnie chciało przyznać i czy nie jest tak po prostu wygodny tak bardzo, że ewentualne minusy i tak są przytłaczane przez plusy?
Bo mało rozgarnięty poddany nie potrafiący się zbuntować to skarb przecież...
a taki który jezcze publicznie deklaruje zachwyt nie potrafiąc za bardzo ogranać nawet prostych rzeczy to już
W naszej narodowej historii zarówno ucieczka wodzów jak i zajęcie całości terytorium były przez "elity" władzy akceptowane gdzie już wieki temu więc i wiele innych "wyjątków" zapewne może być w pełni "do przyjęcia". W tym kontekście Gawron jest mimo wszystko sukcesem bo przecież mógł spokojnie skończyć jak jagielloński Smok a tak zapewne skończy jak międzywojenny Bałtyk. Jednego jednak pewni możemy być na 101 % - plany jego dozbrojenia i modernizacji będą rozgrzewać opinię publiczną i ekspertów spokojnie przez jaki dwie dekady a fakt, że zapewne żadna lub wyłącznie symboliczne zostaną może zrealizowane nie będzie zasadniczo nikogo jakiś specjalnie martwić... I o to chodzi - jednym z nielicznych obowiązków władzy jest dostarczenie tematów do luźnych dyskusji, z których nic nie wynika i to zostanie wykonane
Bo mało rozgarnięty poddany nie potrafiący się zbuntować to skarb przecież...

W naszej narodowej historii zarówno ucieczka wodzów jak i zajęcie całości terytorium były przez "elity" władzy akceptowane gdzie już wieki temu więc i wiele innych "wyjątków" zapewne może być w pełni "do przyjęcia". W tym kontekście Gawron jest mimo wszystko sukcesem bo przecież mógł spokojnie skończyć jak jagielloński Smok a tak zapewne skończy jak międzywojenny Bałtyk. Jednego jednak pewni możemy być na 101 % - plany jego dozbrojenia i modernizacji będą rozgrzewać opinię publiczną i ekspertów spokojnie przez jaki dwie dekady a fakt, że zapewne żadna lub wyłącznie symboliczne zostaną może zrealizowane nie będzie zasadniczo nikogo jakiś specjalnie martwić... I o to chodzi - jednym z nielicznych obowiązków władzy jest dostarczenie tematów do luźnych dyskusji, z których nic nie wynika i to zostanie wykonane

Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
O czym ty bredzisz? Napisz jeszcze, że z takich okazji organizowano obligatoryjnie bankiet, bo pozbycie się balastu jakim dla władz był ten nadwiślański kołtun to nie lada okazja byłamarek8 pisze: W naszej narodowej historii zarówno ucieczka wodzów jak i zajęcie całości terytorium były przez "elity" władzy akceptowane gdzie już wieki temu więc i wiele innych "wyjątków" zapewne może być w pełni "do przyjęcia".
Niestety dla pewnego pokolenia przemielonego przez komune to już raczej najmniejszych szans nima...


Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
Niestety ale pokolenia preferujące nieuctwo i powielanie nieprawdziwych klechd jest o wiele większym problemem..., który naprawdę nie wiadomo jak wyedukować... Nie można bowiem zbudowąć niczego na piasku - inaczej będą powstawać wyłącznie tak przypadkowe rzeczy jak tytułowy obiekt - gdzie nikt nie wie do czego nam jest ten okręt potrzebny i po staremu się bedziem dopiero zastanawiać co z nim począć należy...
Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
Kto znów nie wie? Kolejny raz jacyś ONI? Kosmici? Kapelani? Czy może forumowy ‘wszechogarniający’ (czy jak tam inaczej majestat się zwie)? Któremu nie objaśniono i w nieskonieczonej mundrości taki fakt przecie nie da się pojąć.marek8 pisze: inaczej będą powstawać wyłącznie tak przypadkowe rzeczy jak tytułowy obiekt - gdzie nikt nie wie do czego nam jest ten okręt potrzebny i po staremu się bedziem dopiero zastanawiać co z nim począć należy...
Jeśli upatrywałbym się szansy to już jedynie w modlitwie (polecam

https://piotrkoj.pl/modlitwa-o-dobra-starosc/
Jak już się po modlitwie poprawi to zejdź na ziemię i nas wszystek pył marny oświeć łaskawiemarek8 pisze:Niestety ale pokolenia preferujące nieuctwo i powielanie nieprawdziwych klechd jest o wiele większym problemem..., który naprawdę nie wiadomo jak wyedukować...


Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
Kolega ewidentnie preferuje "nieuctwo" i nawet w czasach obecnego, jakże łatwego dostępu do informacji, nie podejmuje wysiłku, aby tę wiedzę uzyskać (sorry, nie mogłem się powstrzymaćmarek8 pisze:Niestety ale pokolenia preferujące nieuctwo i powielanie nieprawdziwych klechd jest o wiele większym problemem..., który naprawdę nie wiadomo jak wyedukować... Nie można bowiem zbudowąć niczego na piasku - inaczej będą powstawać wyłącznie tak przypadkowe rzeczy jak tytułowy obiekt - gdzie nikt nie wie do czego nam jest ten okręt potrzebny i po staremu się bedziem dopiero zastanawiać co z nim począć należy...

Proszę bardzo:
Wiedza z samego źródła: https://www.wojsko-polskie.pl/3fo/artic ... rp-slazak/Przeznaczeniem okrętu jest zwalczanie celów nawodnych, powietrznych i zagrożeń asymetrycznych, a także patrolowanie i ochrona torów podejściowych oraz morskich linii komunikacyjnych, eskorta i ochrona jednostek komercyjnych. Jednostka jest także przystosowana do kontroli morskich szlaków jako element sił wielonarodowych, zwalczania piractwa i terroryzmu morskiego, współpracy z siłami specjalnymi w zakresie zabezpieczenia ich działań oraz udziału w akcjach humanitarnych i ekologicznych.
(nie ma za co

„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
Ale może problem jest w tym, że to postawa jaką reprezentujecie jest winna "gawronizacji" wielu tematów a nie żadne tam wojny, zabory czy inne dyżurne tłumaczenia istniającego stanu rzeczy?
A tak poza tym jak naprawdę nie zazdroszczę nikomu ani unikalnej umiejętności kopiuj wklej ani nawet jeszcze wyższej znalezienia czegoś w google czy nawet chlapnięcia nie wiadomo czego nie wiadomo o czym. Nikomu też nie bronię robić czegokolwiek a nawet wszystkiego co tylko zechcecie gawronowym sposobem i metodą - jeżeli Wam to pasuje to dlaczego nie? Skoro pomysł taki szczwany i dobry to dlaczego jednak jakoś wciąż są jacyś malkontenci nie potrafiący dostrzec jego ewidentych zalet? Dajmy sobie może spokój bo chyba nawzajem nie mamy ochoty czytac swoich przykładów aktywności. 
Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
Tajemniczy niczym MON 
Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
Wow, a niby skad takie twierdzenie?szafran pisze: c) żadna stocznia w Polsce nie będzie w stanie tego zrobić
Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
No cóż, to jedno mogę potwierdzić i jest pewne jak w banku.AdrianM pisze:Tajemniczy niczym MON
Zero planów i zrywy pod publiczkę dla zdobycia poparcia dla polityków - po czym nic...
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski
https://patronite.pl/Flota
https://patronite.pl/Flota
Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
Stany ilościowe sprzętu i kadr też MW nie służą. A tu raczej na polityków bym nie liczył.
Z drugiej strony co MON ma mówić kiedy nie ma nic wiele do powiedzenia? Wiadomo, że pieniędzy nie ma wiele, a to co jest starcza na tyle co widać. A tak poza tym jestem "zgawronizowany"
Z drugiej strony co MON ma mówić kiedy nie ma nic wiele do powiedzenia? Wiadomo, że pieniędzy nie ma wiele, a to co jest starcza na tyle co widać. A tak poza tym jestem "zgawronizowany"
Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
https://www.defence24.pl/pgz-sw-jestesm ... i-wojennej
Pan Cierzan z cyklu "cała prawda o Ślązaku"...
Pan Cierzan z cyklu "cała prawda o Ślązaku"...
Moim zdaniem ta platforma nie była optymalna do spełnienia wymogów, które pierwotnie postawiono co do całego zintegrowanego systemu walki. Wszystkie systemy policzono tak naprawdę „na styk”. Na „Ślązaku” obecnie jest możliwość zamontowania maksymalnie dwóch z trzech elementów potrzebnych, by stał się bojową korwetą. Przypomnę, że te elementy to systemy rakietowe „woda-woda”, „woda-powietrze” i sonar. Chociaż przestrzeni jest na wszystkie, to brakuje wyporności.
Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
Raczej tu nie chodzi o nic więcej jak pompowanie tematu fregat. Jeśli na korwecie-patrolowej udało się ubić 1.2mld to wiadomo jaka kasa się przeleje przy znacznie większym okręcie. Obawiam się tylko, że stoczniowi entuzjaści pomysłu chyba nie za bardzo chcą dopuścić do siebie myśl, że niekoniecznie na tym zarobią wedle ich pomysłu. To, że Izraelowi udało się z tego projektu wycisnąć 2 razy więcej koliduje ze stwierdzeniem, że od początku było na styk. Może jednak nieudolność?
Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
Ja myślę, że wbrew pozorom, to są dobre informacje o Ślązaku.
Przypomnę (wypomnę) taki oto wpis z cyklu informacji "z pewnego źródła"

Przypomnę (wypomnę) taki oto wpis z cyklu informacji "z pewnego źródła"

Wicher pisze:Nie ma żadnego balastu, okręt jest przeciążony już z tym co ma na pokładzie. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia - trym na dziób, linia wodna podniesiona o 10 cm w stosunku do tej z wodowania. Nigdy nie będzie dozbrojony, choć ma piękne, wolne miejsca.
A teraz wiceprezes:Wicher pisze:Mało mnie obchodzi co jest na NFOW. Wiem to od tych co budowali Ślązaka (nie prowadzono książki ciężarów, czyli nie zapisywano ile waży to co zamontowano) jak również od tych co stanowią załogę okrętu. Możecie wierzyć lub nie. Na 241 nic więcej nie będzie dodawane. Mamy ponad 30 lat by się przekonać czy moje słowo to za mało czy nie. Zdrowia życzę.
Z cytatu podlinkowanego przez Dziadka wiemy, że 2 systemy da się zainstalować bez poważniejszej przebudowy, a 2 systemy to zawsze więcej niż żadenPojawiają się koncepcje jego modernizacji, przede wszystkim – wyposażenia w nowe systemy bojowe.
Jesteśmy w stanie zająć się tą wizją, ale tutaj trzeba stanowczo ostudzić oczekiwania, co do potencjalnej modernizacji. Mówimy o jednostce o wyporności około 2000 ton, która dysponuje niewielką ilością przestrzeni modernizacyjnej i małym zapasem wyporności. W trakcie realizacji projektu dokonano kilka istotnych zmian, które spowodowały zainstalowanie wielu urządzeń i systemów, a te ze względu na swoją masę spowodowały „skonsumowanie” części wyporności jednostki.
....
Po rozpoczęciu budowy, na kolejnych jej etapach dodawano różne elementy wyposażenia, a ich rozłożenie wpływa na stateczność okrętu. Dzisiaj na tzw. płytką modernizację jest naprawdę niewiele miejsca. Zaprzeczam mitom, aby okręt był zalany betonem. Jest natomiast oczywiście balast stały, w postaci kostek betonowych zabezpieczający stateczność. Można ponownie wrócić do korwety, ale wymagałoby to głębokiej ingerencji w całą konstrukcję i systemy
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
Hahahahaha, chcecie wierzyć Cierzanowi to wierzcie, wasza sprawa. Swojego nie wycofuje, co więcej, napisze jeszcze, że wywiad z Cierzanem wśród dawnego kierownictwa budowy Ślązaka wywołał niemałą wesołość 
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Re: Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
Ale co w tym zabawnego? Ktoś wyjaśnić może?