Re: Bitwa Jutlandzka
: 2015-07-22, 02:04
A ile by było, gdyby odległość do celów była mniejsza?jogi balboa pisze:Ile było tych trafień przez 15 minut? 20-kilkqa na bodaj 7 okrętach, z czego z połowę na szarżujących krążownikach Hippera.
A ile by było, gdyby odległość do celów była mniejsza?jogi balboa pisze:Ile było tych trafień przez 15 minut? 20-kilkqa na bodaj 7 okrętach, z czego z połowę na szarżujących krążownikach Hippera.
Nie ma się co obrażać, ale jak tam chcesz. Starczy, że więcej nie pomylisz Henryka Pruskiego z Wilhelmem II ani Scheera z Hipperem.karol pisze:Ok.Halsey pisze:Skąd w ogóle wytrzasnąłeś tego Wilhelma II?karol pisze:Wilhelma II? Zapewne chodziło o rozmowę z dowódcą Hosseflotte, w której rzekomo Cesarz dopytywał się
Jakiego znowu manewru Hippera?karol pisze:o znaczenie manewru Hippera.
"Hosseflotte" też niezłe. No ale przede wszystkim podaj źródła, że Wilhelm II i że Hipper, bo póki co wygląda to niestety na kompletne brednie.
wybaczy łaskawy Pan mnie dyskusję z kimś tak poważnym. Doprawdy więcej tego błędu nie popełnię.
A ja te stare tematy chyba któregoś dnia widziałem w stercie pozostałych, gdy pewnego dnia tak się nudziłem że postanowiłem przejrzeć prehistoryczne warstwy.karol pisze:Nie, dyskusja odbywala sie na FOW, na wersji wczesniejszej, dane wyparowaly po awarii forum, a zaangazowanie w dyskusje spadlo niemal do zera. Ot taki fragment historii fow.pl
Lützow/Derfflinger trafiły i załatwiły Invincible jeszcze prędzej. Przy czym bardziej niż o szybkie zniszczenie okrętu (który był jaki był i wiadomo powszechnie, że do jego zalet nie należała odporność na ogień ciężkiej artylerii) chodzi o to pierwsze - nakrycie i trafienia już w pierwszych salwach. A nawet wprost trafienie już pierwszą salwą.karol pisze:W sumie wynik imponujący! Ale chyba tylko jeden, wyjątkowy.
Dlaczego pięciu torped lotniczych?karol pisze:czterech pięciu torped lekkich (lotniczych
Bo i nie trafił ani razu.karol pisze:Vian rzekomo nie trafił ani razu!
A czy może jeszcze z jakiej literatury tematu to wynikało?karol pisze:Z gorących dyskusji wynikało jasno, że SKO Rodneya wykluczało jakiekolwiek trafienia
Osobiście uważam że to musiał być sabotaż a nawet zamach. I zamierzam w tej sprawie powołać komisję pod wodzą niezastąpionego Andolfiego von DzierżyńskiegoMaciej3 pisze:Wychodzi na to, że "najpotężniejszy pancernik świata" ( choć pewnie znajdą się tacy co by to negowali ) stracił dwie wieże od uderzenia jednego najgorszego na świecie pocisku, wystrzeliwanego z dział o najgorszych parametrach.
Karola nie znasz?Halsey pisze: Dlaczego pięciu torped lotniczych?