: 2004-06-22, 14:48
Tematy lotnicze zawsze się lepiej sprzedawały - i tak pewno będzie nadal
Jak tak... to tak.Tematy lotnicze zawsze się lepiej sprzedawały - i tak pewno będzie nadal
Strona 12 z 18
: 2004-06-22, 14:52
: 2004-06-22, 15:00
Shigure:
to czy Szwecja byla, nie byla i czy "gdyby byla" lub "mogla byc" w stanie wojny nie ma tu nic do rzeczy.
Pobiezne studiowanie historii wskazuje, ze Niemcy w wojnie z Anglia byly zmuszone do wojny ofensywnej, wykanczajac przeciwnika odcieciem mu dostaw - tym samym zadania floty i konstrukcja jednostek wyglada inaczej niz tych sluzacych do obrony wlasnych fjordow i portow. Gdyby Szwedzi/Norwegowie/(tu wpisac nazwe ulubionego panstwa) szykowali sie do ofensywnej konfrontacji przeciw (tu wpisac nazwe mniej ulubionego panstwa) przygotowaliby do tego celu odpowiednia flote.
BTW: Czy Weyers lub Jane´s klasyfikuja Sleipnera jako torpedowce?
Twoja klasyfikacja Gryfa jako krazownik ma ten sam pokroj jak klasyfikacja koloru czerwonego jako zolty - Tobie i moze dwudziestu innym sie bedzie podobalo, a reszta opusci nad tym wystepkiem kurtyne milosierdzia i milczenia, bo w projekcie PMW, ktora sobie ta lajbe zaprojektowala i zaplacila jest on wpisany jako stawiacz min i okret szkolny.
Co do rozrzewnien nt. pisarczyka przemow ("fachowa glowa"? - skad ta implikacja?), pozostaje tu podobnie opuscic kurtyne milosierdzia, bo jak (podobno) napisal Lem: "nikt niczego nie czyta, jak przeczyta to nie zrozumie, a jak zrozumie to zaraz zapomni".
Nie pierwszy i nie ostatni raz - ile z takich akcji nie zostalo przez Was zauwazonych tylko dlatego, ze nie jestescie ekspertami od hodowli krolikow, rozprzestrzeniania sie fal elektromagnetycznych oraz stosunkow polsko-arabskich?
Ci co wiedza smieja sie z tego a zycie toczy sie dalej.
to czy Szwecja byla, nie byla i czy "gdyby byla" lub "mogla byc" w stanie wojny nie ma tu nic do rzeczy.
Pobiezne studiowanie historii wskazuje, ze Niemcy w wojnie z Anglia byly zmuszone do wojny ofensywnej, wykanczajac przeciwnika odcieciem mu dostaw - tym samym zadania floty i konstrukcja jednostek wyglada inaczej niz tych sluzacych do obrony wlasnych fjordow i portow. Gdyby Szwedzi/Norwegowie/(tu wpisac nazwe ulubionego panstwa) szykowali sie do ofensywnej konfrontacji przeciw (tu wpisac nazwe mniej ulubionego panstwa) przygotowaliby do tego celu odpowiednia flote.
BTW: Czy Weyers lub Jane´s klasyfikuja Sleipnera jako torpedowce?
Twoja klasyfikacja Gryfa jako krazownik ma ten sam pokroj jak klasyfikacja koloru czerwonego jako zolty - Tobie i moze dwudziestu innym sie bedzie podobalo, a reszta opusci nad tym wystepkiem kurtyne milosierdzia i milczenia, bo w projekcie PMW, ktora sobie ta lajbe zaprojektowala i zaplacila jest on wpisany jako stawiacz min i okret szkolny.
Co do rozrzewnien nt. pisarczyka przemow ("fachowa glowa"? - skad ta implikacja?), pozostaje tu podobnie opuscic kurtyne milosierdzia, bo jak (podobno) napisal Lem: "nikt niczego nie czyta, jak przeczyta to nie zrozumie, a jak zrozumie to zaraz zapomni".
Nie pierwszy i nie ostatni raz - ile z takich akcji nie zostalo przez Was zauwazonych tylko dlatego, ze nie jestescie ekspertami od hodowli krolikow, rozprzestrzeniania sie fal elektromagnetycznych oraz stosunkow polsko-arabskich?
Ci co wiedza smieja sie z tego a zycie toczy sie dalej.
: 2004-06-22, 15:03
Karolu, jestes nam ciagle winny zrodel wg ktorych rzekomi Niemcy rzekomo klasyfikowali wszystko jako krazowniki.karol pisze:shigure żart? krążownik minowy jak się paczy
sorry szkolny krążownik minowy, o tak! Niemcy mniejsze goowna klasyfikowali jako krążowniki
Ja czekam niecierpliwie...
P.S. post goscia to moj przed zalogowaniem sie :-/
: 2004-06-22, 15:04
nadal jesteś tylko gościem 
: 2004-06-22, 15:05
Tylko dlaczego to nigdy nie działało w Polsce ??Anonymous pisze: Gdyby Szwedzi/Norwegowie/(tu wpisac nazwe ulubionego panstwa) szykowali sie do ofensywnej konfrontacji przeciw (tu wpisac nazwe mniej ulubionego panstwa) przygotowaliby do tego celu odpowiednia flote.
: 2004-06-22, 15:07
nie działało? pewny Waść?
: 2004-06-22, 15:09
No kiedy niby zbudowaliśmy flote odpowiednią do potrzeb - na pewno nie przed II WŚ.
: 2004-06-22, 15:09
to byem ja - po zalogowaniu komputer uznal, ze nie jestem go (zalogowania) godny...
: 2004-06-22, 15:10
Widac, problemy zycia codziennego - jak dociagnac do pierwszego i z czego wziac na raze za samochod bardziej zajmuja ludnosc panstwa jakby nie bylo w wiekszosci ladowego...Bardzo, bardzo pobieżnie - totalna ignorancja środków masowego przekazu, brak z ich strony działalności informacyjno-edukacyjnej.
Leżące odłogiem popularyzatorstwo spraw morskicj.
A to wszystko to tylko czubek góry lodowej.
Niżej jest (pod powierzcnią tego tematu) brak czegoś co można nazwać KULTURA MORSKA, brak jakiejkolwiek POLITYKI MORSKIEJ Państwa.
Brak chęci i woli, ze strony tych, którzy powinni cośw tym celu zrobić!!
: 2004-06-22, 15:13
aha, to Ty, widzę, mówiłem krążownik bo były takie sugestie ponoć, gdyż chciano dowartościować przeciwnika w Niemczech przed wojną, ale źródła, oj to byłaby grzebanina, damy na razie spokój, jak trafię akurat w ten tekst, to sam przypomne, okay?peterator pisze:to byem ja - po zalogowaniu komputer uznal, ze nie jestem go (zalogowania) godny...
: 2004-06-22, 15:14
niby dlaczego to nie?sebian pisze:No kiedy niby zbudowaliśmy flote odpowiednią do potrzeb - na pewno nie przed II WŚ.
: 2004-06-22, 15:17
to dlaczego najlepsze okręty zniknęły z Bałtyku przed wojną?
: 2004-06-22, 15:18
Sebian: a co sie nie dzialo w Polsce: klasyfikacja motorowek jako krazowniki czy budowa floty wg. zadan?
Co do tego drugiego, wystarczy spojrzec na mrzonki z lat 20tych o rozbudowie floty do kilkunastu niszczycieli, krazownikow i pancernikow w celu obrony 72km wybzeza...
Co do tego drugiego, wystarczy spojrzec na mrzonki z lat 20tych o rozbudowie floty do kilkunastu niszczycieli, krazownikow i pancernikow w celu obrony 72km wybzeza...
: 2004-06-22, 15:19
flota wg zadań 
: 2004-06-22, 15:20
motorówki też prawie zbudowano, i to jakie, scigacz wyprzedzajacy epoke o kilka lat! a flota zadanie wypełniła, w stu procentach