Strona 2 z 28

: 2004-02-12, 12:37
autor: karol
zupełnie nie nadawał sie do walki liniowej, a to zasada pancernika odkąd powstał? po co więc Francuzom? i jak powinien zostać nazwany? :)

: 2004-02-12, 12:42
autor: MiKo
Eeee walka liniowa była reliktem przeszłości jak go budowano.

: 2004-02-12, 12:44
autor: karol
tak? uzasadnij...

: 2004-02-12, 12:47
autor: karol
Mitoko pisze:To porównaj Dunkerque do jednostek rzędu 25-28 tys. ton - wg. mnie w tej kategorii - był chyba najlepiej zbalansowaną krypą
do czego porównujemy? gangut, gulio, ramillies, sao paolo, texas i...? coś nowego scharnhorst, guam, amsterdam, kronsztadt?

: 2004-02-12, 13:50
autor: jareksk
Jesli poronywac to zdecydowanie do innych KL. W latach 30-tych pancerniki mialy ciut wiekszy kaliber, ciut grubszy pancerz i ciut mniejsza predkosc. A jesli do nowych to moim zdaniem Scharnhorst lub Alaska. Do starych tez mozna np. Kongo.

: 2004-02-12, 13:54
autor: SmokEustachy
karol pisze:tak? uzasadnij...
Uzasadnialem tyle razy.
Przylatuja samoloty i po sprawie.

: 2004-02-12, 13:59
autor: MiKo
karol pisze:tak? uzasadnij...
uzadanienie:

Francja nie miała żadnego pancernika w momencie budowy D. (według przjętych wyżej standardów ;)) więc o jakiej my linii mówimy?

: 2004-02-12, 14:21
autor: karol
no tak...

: 2004-02-12, 15:16
autor: shigure
karol pisze:zupełnie nie nadawał sie do walki liniowej, a to zasada pancernika odkąd powstał? po co więc Francuzom? i jak powinien zostać nazwany? :)
... po co powstał i po co był potrzebny Francji to wiadomo przecież.Niemcy pojawiły się ze swymi "Smoczymi ulubieńcami" ( Smoku to żadna złośliwość zapewniam ) - "pancernikami kieszonkowymi" , potem były Scharnhorst i Gneisenau ... coś je musiało gonić po oceanach.
I chyba nazwa krążownik liniowy byłaby bardzo zdekwatna , gdyby nie to "liniowy" co jak wspomniał Miko już nie z tą epoką ...
Jareksik - zgodzę się co do Scharnhorsta z tym porównaniem ale nie co do Alaski , która chyba była czymś na miarę "brakującego ogniwa w teorii pewnego pana" i sami Amerykanie nie bardzo wiedzieli co z tym fantem potem zrobić ...

: 2004-02-12, 15:29
autor: karol
argument gonienia jest bardzo wątły, bo do tego trzeba co najmniej 5-6 okrętów... ;)

: 2004-02-12, 16:51
autor: shigure
... dlatego zwróć uwagę na skład zespołów poszukiwawczych niemieckich pancerników kieszonkowych ... podana liczba chyba uzbierałaby się

: 2004-02-12, 17:51
autor: Mitoko
Panowie - spróbuję to przeprowadzić analitycznie:

Jakoś nikt nie czepia się Niemców, że w ramach dostępnych 10000 ts zmontowali w miarę szybką i nieźle uzbrojoną barkę (to odnosnie opancerzenia) zamiast zrobić 20-węzłowy pancernik obrony wybrzeża z 4x380 i pancerzem pewno góra do 200 (może 250) mm.

Tak samo trzeba spojrzeć tu - co można było zrobić w ramach 26500 ts ?
Można dyskutować czy nie lepiej byłoby dać D. 6 luf 380-406, ale pancerz możnaby pogrubić jedynie kosztem drastycznych zmian w siłowni.

Jeżeli ktoś ma lepsze pomysły - to słucham

: 2004-02-12, 19:51
autor: SmokEustachy
Mitoko pisze:Panowie - spróbuję to przeprowadzić analitycznie:

Jakoś nikt nie czepia się Niemców, że w ramach dostępnych 10000 ts zmontowali w miarę szybką i nieźle uzbrojoną barkę (to odnosnie opancerzenia) zamiast zrobić 20-węzłowy pancernik obrony wybrzeża z 4x380 i pancerzem pewno góra do 200 (może 250) mm.

Tak samo trzeba spojrzeć tu - co można było zrobić w ramach 26500 ts ?
Można dyskutować czy nie lepiej byłoby dać D. 6 luf 380-406, ale pancerz możnaby pogrubić jedynie kosztem drastycznych zmian w siłowni.

Jeżeli ktoś ma lepsze pomysły - to słucham
Ja mam - wykorzystac limit 35 000 ton

: 2004-02-12, 19:56
autor: Gość
I mamy Richelieu :-D

: 2004-02-12, 20:23
autor: Trajan
Na postawione na wstępie pytanie odpowiedziałbym tak: były adekwatną odpowiedzią na zagrożenie jakim były zmodernizowane stare pancerniki włoskie typu CAVOUR i niemieckie "pancerniki kieszonkowe". Te dwa kraje były wtedy rozważane jako potencjalni przeciwnicy (nie Wielka Brytania i USA) i tym dysponowały tak więc zaproponowane parametry wydawały się Francuzom wystarczające. Kiedy Włosi zaczęli budować LITTORIO, a Niemcy SCHARNHORSTA to i Francuzi sięgnęli po większy kaliber (RICHELIEU)...
Co do klasyfikacji: powiedziałbym, że to raczej małe pancerniki (ze względu na zrónoważone parametry) niż krążowniki liniowe ale jest to oczywiście kwestia umowna (podobnie jak dla Klimczyka niemieckie krążowniki liniowe I wojny światowej, właśnie przez wzgląd na ich solidną konstrukcje w porównaniu z brytyjskimi odpowiednikami, są raczej szybkimi pancernikami niż krążownika liniowymi właśnie)...

: 2004-02-13, 07:21
autor: karol
określenie małe pancerniki jest istotnie przekonywujące, no i uzasadnienie tez logiczne... :)