Dunkerque

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
karol
Posty: 4364
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

zupełnie nie nadawał sie do walki liniowej, a to zasada pancernika odkąd powstał? po co więc Francuzom? i jak powinien zostać nazwany? :)
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Eeee walka liniowa była reliktem przeszłości jak go budowano.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4364
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

tak? uzasadnij...
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4364
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

Mitoko pisze:To porównaj Dunkerque do jednostek rzędu 25-28 tys. ton - wg. mnie w tej kategorii - był chyba najlepiej zbalansowaną krypą
do czego porównujemy? gangut, gulio, ramillies, sao paolo, texas i...? coś nowego scharnhorst, guam, amsterdam, kronsztadt?
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Jesli poronywac to zdecydowanie do innych KL. W latach 30-tych pancerniki mialy ciut wiekszy kaliber, ciut grubszy pancerz i ciut mniejsza predkosc. A jesli do nowych to moim zdaniem Scharnhorst lub Alaska. Do starych tez mozna np. Kongo.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4535
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

karol pisze:tak? uzasadnij...
Uzasadnialem tyle razy.
Przylatuja samoloty i po sprawie.
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

karol pisze:tak? uzasadnij...
uzadanienie:

Francja nie miała żadnego pancernika w momencie budowy D. (według przjętych wyżej standardów ;)) więc o jakiej my linii mówimy?
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4364
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

no tak...
shigure
Posty: 1242
Rejestracja: 2004-01-04, 21:35
Lokalizacja: szczecin

Post autor: shigure »

karol pisze:zupełnie nie nadawał sie do walki liniowej, a to zasada pancernika odkąd powstał? po co więc Francuzom? i jak powinien zostać nazwany? :)
... po co powstał i po co był potrzebny Francji to wiadomo przecież.Niemcy pojawiły się ze swymi "Smoczymi ulubieńcami" ( Smoku to żadna złośliwość zapewniam ) - "pancernikami kieszonkowymi" , potem były Scharnhorst i Gneisenau ... coś je musiało gonić po oceanach.
I chyba nazwa krążownik liniowy byłaby bardzo zdekwatna , gdyby nie to "liniowy" co jak wspomniał Miko już nie z tą epoką ...
Jareksik - zgodzę się co do Scharnhorsta z tym porównaniem ale nie co do Alaski , która chyba była czymś na miarę "brakującego ogniwa w teorii pewnego pana" i sami Amerykanie nie bardzo wiedzieli co z tym fantem potem zrobić ...
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4364
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

argument gonienia jest bardzo wątły, bo do tego trzeba co najmniej 5-6 okrętów... ;)
shigure
Posty: 1242
Rejestracja: 2004-01-04, 21:35
Lokalizacja: szczecin

Post autor: shigure »

... dlatego zwróć uwagę na skład zespołów poszukiwawczych niemieckich pancerników kieszonkowych ... podana liczba chyba uzbierałaby się
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

Panowie - spróbuję to przeprowadzić analitycznie:

Jakoś nikt nie czepia się Niemców, że w ramach dostępnych 10000 ts zmontowali w miarę szybką i nieźle uzbrojoną barkę (to odnosnie opancerzenia) zamiast zrobić 20-węzłowy pancernik obrony wybrzeża z 4x380 i pancerzem pewno góra do 200 (może 250) mm.

Tak samo trzeba spojrzeć tu - co można było zrobić w ramach 26500 ts ?
Można dyskutować czy nie lepiej byłoby dać D. 6 luf 380-406, ale pancerz możnaby pogrubić jedynie kosztem drastycznych zmian w siłowni.

Jeżeli ktoś ma lepsze pomysły - to słucham
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4535
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Mitoko pisze:Panowie - spróbuję to przeprowadzić analitycznie:

Jakoś nikt nie czepia się Niemców, że w ramach dostępnych 10000 ts zmontowali w miarę szybką i nieźle uzbrojoną barkę (to odnosnie opancerzenia) zamiast zrobić 20-węzłowy pancernik obrony wybrzeża z 4x380 i pancerzem pewno góra do 200 (może 250) mm.

Tak samo trzeba spojrzeć tu - co można było zrobić w ramach 26500 ts ?
Można dyskutować czy nie lepiej byłoby dać D. 6 luf 380-406, ale pancerz możnaby pogrubić jedynie kosztem drastycznych zmian w siłowni.

Jeżeli ktoś ma lepsze pomysły - to słucham
Ja mam - wykorzystac limit 35 000 ton
Gość

Post autor: Gość »

I mamy Richelieu :-D
Trajan
Posty: 44
Rejestracja: 2004-02-06, 12:10
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Trajan »

Na postawione na wstępie pytanie odpowiedziałbym tak: były adekwatną odpowiedzią na zagrożenie jakim były zmodernizowane stare pancerniki włoskie typu CAVOUR i niemieckie "pancerniki kieszonkowe". Te dwa kraje były wtedy rozważane jako potencjalni przeciwnicy (nie Wielka Brytania i USA) i tym dysponowały tak więc zaproponowane parametry wydawały się Francuzom wystarczające. Kiedy Włosi zaczęli budować LITTORIO, a Niemcy SCHARNHORSTA to i Francuzi sięgnęli po większy kaliber (RICHELIEU)...
Co do klasyfikacji: powiedziałbym, że to raczej małe pancerniki (ze względu na zrónoważone parametry) niż krążowniki liniowe ale jest to oczywiście kwestia umowna (podobnie jak dla Klimczyka niemieckie krążowniki liniowe I wojny światowej, właśnie przez wzgląd na ich solidną konstrukcje w porównaniu z brytyjskimi odpowiednikami, są raczej szybkimi pancernikami niż krążownika liniowymi właśnie)...
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4364
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

określenie małe pancerniki jest istotnie przekonywujące, no i uzasadnienie tez logiczne... :)
ODPOWIEDZ