E, tam szczęścia... to zardzewiałe gruchoty były tonęły już od samego wystrzelenia torped w ich kierunku, a że nie zdążyły się zanurzyć zanim amerykańskie torpedy doszły to dlatego, że one miały duży spiding i torpex
Re: Surigao
: 2017-11-08, 21:30
autor: wpk
No tak. Byłoby zupełnie co innego, gdyby w głąb Surigao szarżował IJN AGS.
Re: Surigao
: 2017-11-09, 01:09
autor: cochise
Że kto?
Re: Surigao
: 2017-11-09, 07:12
autor: wpk
Imperial Japanese Navy "Admiral Graf Spee". ;P
Re: Surigao
: 2017-11-29, 10:12
autor: MiKo
Yamashiro
yama.jpg (127.23 KiB) Przejrzano 14270 razy
I Asagumo, ale to trochę wróżenie z fusów (bo leży najdalej na południe)
Wychodzi na to, że Fuso, podobnie jak jego bliźniak, mimo swego wieku nie rozleciał się od byle trafienia, jak dotąd było powszechnie głoszone.
A Mogami został załatwiony nie przez 203, lecz przez 406 i 356 - oberwał 5 trafień od Maryland i 5 od Missisipi - przy tym ten ostatni wystrzelił swoją pierwszą i jedyną salwę osiągając 5/12.
Oraz inne ciekawostki zmieniające dotychczasową wiedzę o bitwie.