Re: Bitwa Jutlandzka
: 2015-01-28, 15:06
Za złamanie rozkazu i klęskę - sąd wojenny.
Za załamanie rozkazu i zwycięstwo - chwała bohaterom.
Beatty chciał być drugim Nelsonem, ale oprócz odwagi tegoż wszystko go różniło, a najbardziej brak organizacji. Mam wrażenie, że cel przesłaniał mu działania. Beatty pewnie byłby świetnym kawalerzystą, ale wodzem marnym.
Evan-Thomas odważny, ale bierny. Dobry dowódca, ale na wodza też się nie nadawał.
Jellicoe to bardziej polityk niż wódz. Uwarunkowania polityczne hamowały skutecznie jego działania.
Za załamanie rozkazu i zwycięstwo - chwała bohaterom.
Beatty chciał być drugim Nelsonem, ale oprócz odwagi tegoż wszystko go różniło, a najbardziej brak organizacji. Mam wrażenie, że cel przesłaniał mu działania. Beatty pewnie byłby świetnym kawalerzystą, ale wodzem marnym.
Evan-Thomas odważny, ale bierny. Dobry dowódca, ale na wodza też się nie nadawał.
Jellicoe to bardziej polityk niż wódz. Uwarunkowania polityczne hamowały skutecznie jego działania.