Strona 2 z 3
: 2010-11-23, 19:04
autor: szafran
crolick pisze:RyszardL pisze:crolick pisze:Oskar - takie żenujące polityczne wstawki daruj sobie. To jest FOW, a nie jakiś Onet
A można wiedzieć, co się kryło pod tym
[ciach], bo się spóźniłem?
Kpiny ze zmarłego Prezydenta RP.
To już został beatyfikowany, że już nie można z niego kpić???
: 2010-11-23, 20:48
autor: Peperon
szafran pisze:crolick pisze:RyszardL pisze:
A można wiedzieć, co się kryło pod tym [ciach], bo się spóźniłem?
Kpiny ze zmarłego Prezydenta RP.
To już został beatyfikowany, że już nie można z niego kpić???
Jak żył, to go nie lubiłem, ale o zmarłych nawet mafia mówi tylko dobrze. Jeśli masz kpić ze zmarłych, to najlepiej z rodziny.
Poza tym miało być o lotniskowcu, prawie nowym z lekkim przebiegiem. Ot taka trzydziestoparolatka

: 2010-11-23, 21:22
autor: Adam
Ramond pisze:Przepraszam, ale o ile pamietam dyskusje mowiono o lotniskowcach a nie samolotach dla nich.
Wylądujesz przecież na nim Wilgą, wystartujesz również :P
Spoko, niedługo na tym portalu pojawi się oferta sprzedaży kilkudziesięciu Harrierów. Będzie można skompletować i trzy grupy powietrzne.
Co do nazwy to idealną jest ORP Baltyk, a zakotwiczyć należy go w miejscu przedwojennego imiennika, będzie to kontynuacja tradycji w każdym tego słowa znaczeniu. Przy burtach można zakotwiczyć dwa OHPy i mamy pierwszą na świecie grupę lotniskowcowo - hulkową ;)
: 2010-11-23, 21:34
autor: Peperon
Ja bym go postawił przy Helu obok portu i reklamował jako najszybciej postawiony heliport dla turystów

: 2010-11-23, 23:10
autor: pothkan
crolick pisze:Kpiny ze zmarłego Prezydenta RP.
No i dzięki cenzury wychodzi na to, że na poziomie onetu... Normalnie dzięki, Andrzej

: 2010-11-24, 00:20
autor: Shinano
domek pisze:Shinano pisze:Maciej3 pisze:Ha, to wreszcie moglibyśmy mieć ten swój lotniskowiec postulowany w swoim czasie na DWS!
Co prawda tam coś było o czterech czy coś, ale w końcu trzeba zacząć od czegoś.
Prawda, tylko nie mamy czego wsadzić na grupę lotniczą, oraz obecnie nie mamy zaplecza, załóg i infrastruktury remontowej (np. fabryk komponentów radiolelektroniki pokładowej) dla niewielkiej floty, a co dopiero jeszcze dokładać lotniskowiec. Już lepiej by na tego CV wsadzić napęd atomowy- w latach kryzysu robiłby za stacjonarną elektrownię

No pewnie F 35 nam nie dadza ale poprzednik jego .......

To Brytyjczyk- niech dadzą nam jednego Eurofightera w promocji- powinien dać radę wystartować- lądować może gdzie indziej.
: 2010-11-24, 05:33
autor: RyszardL
Chociaż określenie Adama - grupa lotniskowcowo-hulkowa - jest bardzo zabawne, to tak naprawdę można zaokrętować helikoptery. Samoloty, jako takie nie są konieczne. Ja wiem, że to wszystko są raczej żarty i piszemy tutaj, jakby okręt był na holu w drodze do Polski, ale zakładając nabycie takiego okrętu, to tak bym to widział.
Co się tyczy nazwy, to pomyślałem sobie, że gdyby Anglicy zdecydowali się przekazać okręt darmo, wszak to sojusznicy, to można zrobić ukłon w ich stronę i nazwać go ORP "Niezwyciężony".

: 2010-11-24, 07:23
autor: domek
RyszardL pisze:Chociaż określenie Adama - grupa lotniskowcowo-hulkowa - jest bardzo zabawne, to tak naprawdę można zaokrętować helikoptery. Samoloty, jako takie nie są konieczne. Ja wiem, że to wszystko są raczej żarty i piszemy tutaj, jakby okręt był na holu w drodze do Polski, ale zakładając nabycie takiego okrętu, to tak bym to widział.
Co się tyczy nazwy, to pomyślałem sobie, że gdyby Anglicy zdecydowali się przekazać okręt darmo, wszak to sojusznicy, to można zrobić ukłon w ich stronę i nazwać go ORP "Niezwyciężony".

Margaret Thatcher
pozdrawiam
: 2010-11-24, 10:10
autor: Mitoko
Hmm - taka barka do transportu strategicznego drewna z Finlandii, 2-a Perry do eskorty mamy (no raczej 1,5) ... brzmi .... typowo dla Polski.
: 2010-11-24, 11:46
autor: Peperon
domek pisze:RyszardL pisze:Chociaż określenie Adama - grupa lotniskowcowo-hulkowa - jest bardzo zabawne, to tak naprawdę można zaokrętować helikoptery. Samoloty, jako takie nie są konieczne. Ja wiem, że to wszystko są raczej żarty i piszemy tutaj, jakby okręt był na holu w drodze do Polski, ale zakładając nabycie takiego okrętu, to tak bym to widział.
Co się tyczy nazwy, to pomyślałem sobie, że gdyby Anglicy zdecydowali się przekazać okręt darmo, wszak to sojusznicy, to można zrobić ukłon w ich stronę i nazwać go ORP "Niezwyciężony".

Margaret Thatcher
A ja bym dał ELŻUNIA

: 2010-11-24, 19:21
autor: domek
Peperon pisze:domek pisze:RyszardL pisze:Chociaż określenie Adama - grupa lotniskowcowo-hulkowa - jest bardzo zabawne, to tak naprawdę można zaokrętować helikoptery. Samoloty, jako takie nie są konieczne. Ja wiem, że to wszystko są raczej żarty i piszemy tutaj, jakby okręt był na holu w drodze do Polski, ale zakładając nabycie takiego okrętu, to tak bym to widział.
Co się tyczy nazwy, to pomyślałem sobie, że gdyby Anglicy zdecydowali się przekazać okręt darmo, wszak to sojusznicy, to można zrobić ukłon w ich stronę i nazwać go ORP "Niezwyciężony".

Margaret Thatcher
A ja bym dał ELŻUNIA

Numer taktyczny 007
pozdrawiam
: 2010-11-24, 20:51
autor: Peperon
domek pisze:Numer taktyczny 007
Jestem zgodny. I dlatego przy tym numerku ochrzciłbym go Jasiek Blond.

: 2010-11-24, 22:23
autor: Gunar925
Zgodnie z panującymi tendencjami w nazewnictwie okrętowym naszej MW (vide: ORP "Gen. T. Kościuszko", ORP ,,Gen. K. Pułaski" tudzież ORP ,,Kontradmirał Xawery Czernicki") ja bym mu dał ORP ,,Józef Teodor K. Korzeniowski" a matką chrzestną uczyniłbym Dodę

: 2010-11-25, 02:26
autor: giddi
Hmm, sorry że tak napiszę bardziej serio...
Czy naprawdę nie znaleziono kupca na nierozbebeszony lotniskowiec? Piszą że z tego co zostawili większość nie działa, ale przecież nie musieli demontować reszty - skoro przestarzałe to nie tajne, a dla kogoś kto musi kupować lotniskowce używane - akurat. Moje zdziwienie stąd że znam przykład Hermesa - dziesiątki lat służby, parę razy przebudowany itp. Więc da się, a jak chcemy mieć nowoczesną elektronikę to i tak trzeba co parę lat robić modernizacje...
No ale z drugiej strony wiem że podobno najbardziej potrzebuje (abstrahując od ekonomii) lotniskowca Argentyna, ale to już byłby chichot historii jakby im pozwolili go kupić

: 2010-11-25, 08:01
autor: Adam
Invincible, w odróżnieniu od jednostek siostrzanych nie był ostatnio modernizowany i od 2005 stał w rezerwie, zapewne był częściowo kanibalizowany. Po paru latach takiego traktowania wygląda jak wygląda.
Nikt go nie kupi, bo za parę miesięcy na rynku pojawi się w pełni sprawny i zmodernizowany Ark Royal, a być może także Illustrious. Natomiast w perspektywie kilkunastu lat na rynek może trafić jeden z budowanych właśnie lotniskowców typu Queen Elizabeth.
: 2010-11-25, 09:08
autor: Shinano
Adam pisze:Invincible, w odróżnieniu od jednostek siostrzanych nie był ostatnio modernizowany i od 2005 stał w rezerwie, zapewne był częściowo kanibalizowany. Po paru latach takiego traktowania wygląda jak wygląda.
Nikt go nie kupi, bo za parę miesięcy na rynku pojawi się w pełni sprawny i zmodernizowany Ark Royal, a być może także Illustrious. Natomiast w perspektywie kilkunastu lat na rynek może trafić jeden z budowanych właśnie lotniskowców typu Queen Elizabeth.
Kupić by go mogli Chińczycy- od lat po całym świecie zbierają wszelki lotniskowco-podobny złom.