: 2004-07-26, 08:38
korekty w dół
Warship Discussion Board
https://www.fow.pl/forum/
Redaktor naczelny Raport wtoAnonymous pisze:http://www.x86.pl/1/com_armada.asp
to wkleił karol, kto to jest ten Łuczak?
odpowiadam:RyszardL pisze:Przeczytałem ten artykuł, ale jest w nim trochę sprzeczności. Jeżeli Rosja i USA są partnerami, to przeciwko komu trzeba budować niewidzialne lotniskowce? Co ma wspólnego terroryzm z takimi konstrukcjami. Wszyscy szafują dla wygody tym słowem, jak kiedyś demokracją chociaż nie ma jednoznacznej definicji, a przynajmniej dla każdego kraju jest inna.
Ale zostawiam sprawę, bo nie jestem analitykiem. Jaki rodzaj sił morskich byłby najbardziej odpowiedni dla Polski? Co forumowicze widzieliby najchętniej na liście okrętów naszej marynarki?
karol pisze:średnia głębokość Bałtyku jest wystarczająca do operacji podwodnych mastodontów, nie przesadzajmy z tą sadzawką, co.
karol pisze:http://www.balticwrecks.com/pl/home.html
tu była kiedyś, tylko coś mi się pochrzaniło w kompie, bo adminy alert wirusowy ogłosiły i go podniosłem na najwyższe bezpieczeństwo...
chłopiec z placu broni pisze:co najmniej 6 Okrętów podwodnnych typu 212 z wyrzutniami torpedowymi przystosowanymi do odpalania pocisków samosterujących
Moze to tez ciut pomoze:RyszardL pisze:karol pisze:http://www.balticwrecks.com/pl/home.html
tu była kiedyś, tylko coś mi się pochrzaniło w kompie, bo adminy alert wirusowy ogłosiły i go podniosłem na najwyższe bezpieczeństwo...
Ciekawy link. Musze go później poczytać i mam nadzieję, że wreszcie przestanie mnie męczyć zagadka OP, a głębokość morza
Głębokość. Warunki hydroakustyczne i magnetyczne są bardzo podatne na oddziaływanie dna i jest to pierwszy i najważniejszy problem wód płytkich, zwłaszcza jeżeli towarzyszy temu jego zróżnicowany profil i typ. Średnia głębokość oceanów wynosi 4000 m. Średnia głębokość Bałtyku wynosi około 60 m, a w rejonach archipelagów tylko około 25 m.
Topografia dna. Jest ogromna różnica w możliwościach wykrywania i klasyfikacji przy dnie gładkim i pofałdowanym. Szereg podwodnych urwisk i wzniesień przypomina kształtem okręt podwodny co powoduje zbieranie i analizę szeregu fałszywych sygnałów.
Typ dna. W zależności od stosowanej w hydrolokatorze częstotliwości, wpływ dna morskiego na prawdopodobieństwo wykrycia przy powstających rewerberacjach, może być dość znaczny. Twarde dno daje silne echo, mocniejsze wraz ze stosowaniem niższych częstotliwości. Ponieważ twarde dno pokryte jest zwykle w niektórych miejscach mułem, rewerberacje powodują szereg odbić sugerujących wykrycie obiektu. Tym samym występuje zawsze określony poziom rewerberacji, a nie szumów jakie występują na głębokich wodach oceanicznych. Przy hydrolokatorze pasywnym występują zawsze straty i odbicia.
Warunki hydrograficzne. Drugim najważniejszym czynnikiem na wodach płytkich są warunki hydrograficzne wywoływane przez różnice temperatur i zmienne zasolenie, różnorodne w zależności od pozycji geograficznej i pory dnia. Zasięg wykrywania jest dużo mniejszy w porównaniu z wodami oceanicznymi.
Wybrzeże i archipelagi. Bliska odległość lądu lub wysp ma wpływ nie tylko na warunki wcześniej omówione, ale także na taktykę działania. Niezależnie od wpływów środowiska, mamy do czynienia z intensywnym ruchem jednostek cywilnych, co należy uwzględnić pod kątem bezpieczeństwa przy wykorzystywaniu uzbrojenia.
Przejrzystość wody. Bałtyk jest bardzo ciemnym morzem, co ogranicza obserwacje optyczne i użycie takiego czujnika jak laser niebiesko-zielony.
Anomalia magnetyczna. Warunki magnetyczne mają duży wpływ na czujnik magnetyczny taki jak MAD. (Magnetic anomaly detector). Na Bałtyku można spodziewać się dużej ilości fałszywych alarmów ze względu na występujące anomalie.
Biologia. Róznorodność bogatego życia biologicznego utrudnia klasyfikacje sygnałów. Jednym z przykładów niech będzie pewne zwierzę morskie wydające dźwięki przypominające kawitację śruby okrętowej.