Forum Okrętów Wojennych

W Hiszpanii obecny rząd spełnił obietnice wyborcze więc są na świecie słowni politycy.

hę?

- Wyjście z wojny w iraku
- Zrównanie praw par homoseksualnych z heteroseksualnymi
- ustawa o zapobieganiu przemocy w rodzinie (de facto obrona kobiet przed bijącymi mężami)
- zmiana wobec katalońskich i baskijskich separatystów (m.innymi wystąpienie o uznanie katalońskiego językiem europejskim i nowy projekt ustawy o mniejszościach)
- obcięcie finansowania kościała katolickiego
- Rozwód za porozumieniem stron w ciągu kilku tygodni

itd

mało?

rozumiem

karol pisze:

W Hiszpanii obecny rząd spełnił obietnice wyborcze więc są na świecie słowni politycy.

hę?

Zdradził sojuszników wskazując wrogom, że terroryzm jest skuteczny - dzięki czemu i my mozemy oczekiwać bomb w naszych autobusach, tramwajach i kolejkach.
Doprowadził do upadku instytucji rodziny.
Przekazał władzę nad dziećmi z rąk rodziców w ręce socjalistycznego państwa.
Dopuścił do dyskusji o dezintegracji terytorialnej Hiszpanii (co doprowadziło niemal do rozpadu armii).
Zaprzeczył zasadzie respice avorum mores.
Umożliwił błyskawiczny rozpad sakramentalnego związku małżeńskiego.

Jednym zdaniem: "Głosujcie na Front Ludowy"!!!
Rozumiesz?
X

Xeno,
ale to obiecał i to wypełnił.

Xsenio napisał:

Zdradził sojuszników wskazując wrogom, że terroryzm jest skuteczny - dzięki czemu i my mozemy oczekiwać bomb w naszych autobusach, tramwajach i kolejkach.

Xsenio, nie ma obawy. Polska nie jest motorem napędowym irackiej awantury.
O bombach i innych nieprzyjemnościach w tym temacie, możesz zobaczyć na filmie "Terror Storm 911" Jest w sieci w google video.
Jest tam o Londynie, Madrycie itd.

Xeno:
to, ze hiszpańscy socjaliści zrealizowali swe obietnice wyborcze - to jedno.
To, że owe obietnice, a potem ich realizacja, są zagrożeniem dla państwa, w tym jego integralności terytorialnej - to drugie.

To powinno skłaniać do następujących refleksji:
1. politycy powinii bardziej uważać, co obiecują, a potem co realizują/chcą realizować
2. wyborcy powinni uważnie analizować, co oznacza realizacja obietnic wyborczych.

Że owe dwa punkty są mało realne... to juz odrębna kwestia, chociaz smutna... (zwłaszcza realność punktu 2 - wymagałaby chyba wprowadzenia cenzusu wieku, majątku i wykształcenia, żeby głosować mogły tylko osoby, ktore wykazały się odpowiedzialnością...).

Jeden z moich wykładowców na studiach podczas luźnej dyskusji zaproponował wprowadznie możliwie najtańszej metody wyborów.

Zakladamy, że potrzebujemy 700 wyższych rangą urzędników. Robimy łapankę w losowo wybranym powiecie, zbieramy kilka-kilkanaście tysięcy ludzi w jednym miejscu. Bierzemy 700 cegieł .....
Prawdopodobieństwo, że średnia ilorazu inteligencji w ten sposób wybranych władz będzie niższa niż władz dotychczasowych, dąży do zera. A oszczędzamy na wyborach...

Niestety, wady demokracji wspomniane przez Dartha są prawdziwe. Ważne jest istnienie systemu prawnego, administracyjnego i sądowego, który zapobiegałby - w wypadku wybrania osób kompletnie nieodpowiedzialnych - poważnym szkodom. Bo na rozsądek masy wyborców, ich umiejetność kalkulowania i myślenia przyszłościowgo nie ma co liczyć.

no cóż, a co zaproponował w zamian? Bo krytykować dla samej krytyki to byle ciota potrafi i bez dyplomu uniwersyteckiego

Co do chodzenia na wybory, dziś były moje "pierwsze" już nie jestem prawiczkiem.
A poszedłem tam mimo tego że miałem kaca jak ja..... no tego tamtego, "zeszedł" mi gdzies o 18:00. Pomimo to oddałem 3 głosy, baaa nawet ważne one były, jako ciekawostke powiem że 2 były na opcje number one a jeden na opcje second, jakos mi się udało je pogodzić.

Mam zaszczyt chodzic do Jedynki (buhahahaa ), tam w ramach szkolnego Klubu Myśli Politycznej robiliśmy spotkania dyskusyjne z szerokiego tematu samorządności, byli kandydaci na radnych, do sejmiku, na prezydenta miasta a ostatnio zrobiliśmy prawybory. Może to zabrzmi głupio ale szkoła powinna wspólnie z rodzicami uczyc postaw obywatelskich (aha podkreslam że jedynka nie ma jakichkolwiek konotacji z obecna ekipą, wprost przeciwnie ), ale jeśli tego patriotyzmu nie włożyli do główki rodzice to może faktycznie powinna to zrobić szkoła. Takimi spotkaniami, sensownymi godzinami wych. czy ciekawymi lekcjami WOSu.

Dlaczego polazłem na te wybory? Bo mnie tak nauczono i chce mieć prawo narzekania.

Ja chciałbym przekazać wyrazy współczucia wszystkim Warszawiakom z powodu wygranych wyborów prezydenckich przez HGW.
Rodacy, trzymajcie się

RyszardL pisze:Ja chciałbym przekazać wyrazy współczucia wszystkim Warszawiakom z powodu wygranych wyborów prezydenckich przez HGW.
Rodacy, trzymajcie się

Dziękujemy za życzenia! A dzięki HGW udało się uniknąć kolejnych miesięcy degrengolady warszawskiego Ratusza w rękach kolejnych nieudaczników z określonymi konotacjami politycznymi.

Trzymajcie się tam w Sydney!!

Ciekawostka: największym miastem, w którym wygrał kandydat z PiS jest.... notabene piękny Płock (120 tys. mieszkańców). A Gosiewski w żywe oczy bredzi o zwycięstwie tej partii w wyborach

Gdynia życzy Warszawie dobrych rządów kobiecej ręki. U nas się sprawdziły, oby w stolicy również

Trzymajcie się tam w Sydney!!

W Perth, póki co.

A dzięki HGW udało się uniknąć kolejnych miesięcy degrengolady warszawskiego Ratusza w rękach kolejnych nieudaczników z określonymi konotacjami politycznymi.

Swoją drogą nie wiedziałem, że HGW jest bezpartyjna i bez tych, no... konotacji.

RyszardL pisze:...i bez tych, no... konotacji.

Kononowicz?

pothkan pisze:

RyszardL pisze:...i bez tych, no... konotacji.

Kononowicz?

O to spytaj Crolicka. On wie lepiej.