Galeria fajnych okrętów

[PawBur]

Dlatego ja nie robie swojej - nie byłaby podobna do żadnej ze wcześniejszych.

[admiralcochrane]

tylko II WW (I ws) innym razem

Superniefajne
Bismarck
Tirpitz
okrety podwodne

Fajne
Enterprise
Ark Royal
Sheffield
REnown
Flowery
Ajax
typ A-I
typ V-W
Warspite
Nevada
Vittorio Veneto
Wloskie krazowniki ciezkie
Navigatori
Oriani
Yukikaze
Provence
George Leygues
Perth

Superfajne
Blyskawica
Burza
Piorun
Krakowiak (Hunt)

[SmokEustachy]

Co do listy z Top Gear to jak ktoś nie oglądał to ciężko tak na forum wytłumaczyć jej kryteria - zwłaszcza że często się zmieniają i same w sobie są pełne sprzeczności.

Tak jak 2 przedstawione tu listy okrętów

Wlasnie o to chodzi. Na tym polega urok fajnosci/niefajnosci.
Zawszej jak jeden mowil, ze fajne to drugi mowil, ze niefajne. i byl konflikt, prowadzacy az do nadgryzienia stosownej fotki /zeby sie nie pojawila jako fajna/

Zeby byla fajna zabawa to powinnismy przejsc teraz do dyskusji.

[RyszardL]

Bo np Glowworm - może urodą nie grzeszył ( zaraz bedą na mnie krzyczeć zwolennicy RN )

ja protestuję!!! najładniejszy na świecie typ niszczycieli określać taakimi słowami!!! bana dożywotnie!!!

Pan tu, Panie Pogorzelski, niczczycielami się zajmujesz, a "Paris" gore. ... przynajmniej do czasu roztrzygnięcia konkursu

[SmokEustachy]

Bo np Glowworm - może urodą nie grzeszył ( zaraz bedą na mnie krzyczeć zwolennicy RN )

ja protestuję!!! najładniejszy na świecie typ niszczycieli określać taakimi słowami!!! bana dożywotnie!!!

Pan tu, Panie Pogorzelski, niczczycielami się zajmujesz, a "Paris" gore. ... przynajmniej do czasu roztrzygnięcia konkursu

Bo Paris superniefajny.

[karol]

no zobaczymy Eustachy czy Twoja wersja faktycznie będzie taka katastroficzna dla Parisa, jak mówiłeś

[SmokEustachy]

Po lekturze artykułu o Taszkiencie miałem go uznać za fajny. Ale on miał siłownie 110 000 KM, ileż to musiało żreć paliwa na te parę węzłów? 54000KM jak na Błyskawicy by mu stykły - także przez maszyny niefajny.

[pothkan]

Kilka typów, które mi się podobają - całkowicie subiektywnie i raczej wizualnie

Japonia: Kagero, Tomozuru, Kaibokany
Niemcy: typ 35/37/39
Szwecja: Göteborg
Tajlandia: Trad
USA: John C. Butler, Fletcher, Gearing, Benson, Clemson
W. Brytania: może Hunty... ale generalnie jakoś brytyjskie niszczyciele niezbyt
Włochy: Soldati, Ciclone, Spica
ZSRR: Nowiki, 7U

Powyżej niszczycieli nic specjalnie mi się nie podoba. Poniżej sporo, ale o tym może kiedyś

PS. Proszę nie bić.

[Maciej3]

Lista trochę krótka bo niepełna.

Superfajne
King George V
Yamato
Iowa

Fajne
County
Algieria
Richelieu

Niefajne
Hippery
Tone

superniefajne
typ K
Glorious - zarówno w wersji I wojennej artyleryjskiej jak i lotniskowcowej II wojennej.

[PawBur]

Lista trochę krótka bo niepełna.

Superfajne
King George V
Yamato
Iowa

Fajne
County
Algieria
Richelieu

Niefajne
Hippery
Tone

superniefajne
typ K
Glorious - zarówno w wersji I wojennej artyleryjskiej jak i lotniskowcowej II wojennej.

Iowa superfajna? Tego się nie spodziewałem

[Maciej3]

Szczerze mówiąc spodziewałem się tego, więc śpieszę z wyjaśnieniem.
Jak bym miał ją oceniać jako pancernik - czyli okręt przeznaczony do niszczenia innych pancerników ogniem artylerii to była by sporo niżej.
Jeśli by nie brać pod uwagę wielkości - tylko same możliwości zniszczenia przeciwnika też nie było by tak źle - no słabawo, ale nie najgorzej. Tyle, że osobiście nie uważam jej za genialny twór tylko okręt który braki w geniuszu nadrabia wielkością. Jak się ustawi do walki dwóch bokserów to wygra ten cięższy . A w końcu od Iowki cięższy był tylko yamaciak.
Jeśli by patrzeć pod kątem walki artyleryjskiej to przy tej wielkości można było zrobić coś sporo lepszego

Ale jak oceniać ją nie jako pancernik tylko okręt?
1. Całkiem fajny eskortowiec lotniskowców - i to zarówno jako okręt przeciwlotniczy jak i zwalczacz ciężkich krążowników
2. Nie najgorszy flagowiec
3. Znośny tankowiec floty
4. niezły ostrzeliwacz wybrzeża
5. Spory zasięg ( mniejsza przy jakiej prędkości ) daje spore możliwości
6. Duża prędkość pozwala ( teoretycznie ) zwiać przed przykrościami.

No i trzeba było zrobić ukłon w tą stronę którą ciągle krytykuję

A i zapomniałem dodać, że superniefajne były wszystkie lotniskowce i okręty wielokrotnie zanurzalne ( bo nazwa "podwodne" dla tego co się wielokrotnie mogło zanurzać w okolicach II wojny to jest mocno na wyrost )

No dobra - po namyśle niech sonie Iowa zleci do tylko fajnych

[Ksenofont]

Nie czujesz ducha cool wall...

Ne mogą być fajne samochody (okręty) które sa "naj..."

Nie może być fajne Ferrari Enzo, Mercedes S-Klasse.
Nie może być fajna Iowa, Yamato...
Mogadory nie mogą być fajne, Wichity nie mogą być fajne, U-XXIII nie mogą być fajne.

Fajny może być Warspite, Washington, Giulio Cesare...

Czy Hood był fajny?

X

[SmokEustachy]

Hood niefajny a Enterprise fajny.

[Maciej3]

A masz racjęKsenofoncie że nie kumam bazy. Top Gear nie oglądałem ( no może ze dwa odcinki ), więc czym się oni kierowali. Moja fajność może odbiegać od innych.
A Hood zdecydowanie fajny.
W okresie międzywojennym rządził, wszyscy się nim straszyli, francuzów w Mers El Kebir rozwalił, więc pazury pokazał. A tak poza tym, to jakoś go lubię, mimo początkowej niechęci.
Tylko koniec miał niefajny.
A Bismarck niefajny i jak trzeba będzie do zjem jego zdjęcie żeby nie mogło zawisnąć na tablicy z napisem "fajne"

A jak by na Eterprise zamontować kilka 8 calówek to byłby fajny, a tak fajny nie jest

[PawBur]

Maciej nawet jakbyś obejrzał wszystkie odcinki to byś się nie dowiedział. Niektóre auta już kilka razy zmieniały pozycje, a co sezon nowe kryteria dochodzą. Więc myślę że tak samo możemy z okrętami.

[Maciej3]

No pewnie, czemu nie.
Najfajniejszy na świecie był King George V bo go lubię i już. No i jego bliźniak Duke of York
A na serio to najfajniejszy byłby jednak Warspite.
Najniefajniejszy. Fuso. Albo Maryland.