: 2006-01-12, 10:53
To tylko jeszcze pytanie po co zdublowałeś posty i założyłeś zbędny temat zamiast zostawić to tylko we właściwym temacie ??
Warship Discussion Board
https://www.fow.pl/forum/
Uważam iż wystarczy to wpisać w temacie NOWE KSIĄŻKI I CZASOPISMA - jak widać większość z nas czyta ten temat.MiKo pisze:Żeby zwrócić uwagę na całkiem nowe czasopismo morskie. To chyba nie jest jakieś wielkie przestępswo na forum o okrętach?
Ot chociażby dlatego, że jestem użytkownikiem zalogowanym, można sprawdzić - kim jestem - w profilu, a nawet znaleść mój post sprzed roku, w którym się przedstawiałem. Można także na FOW obejrzeć moje zdjęcie. Poza wszystkim innym - jestem zwykłym użytkownikiem, dyskutantem, nie mającym - oprócz dyskusji - żadnych innych interesów na FOW. (W momencie, w którym interesy takie pojawiały się - chociażby przy okazji dyskusji nad którymś z moich artykułów - pojawiało się tam i moje nazwisko.Piotr S. pisze:wyjasnienia naleza sie chyba bardziej od Ciebie..
- dlaczego obrzucasz innych epitetami w rodzaju "anonim"
i wokol problemu anonimowosci budujesz post z zarzutami wobec uzytkownika "---" skoro sam jestes anonimem..
niby jakim cudem ksywka "Ksenofont" jest mniej anonimowa od "---"
na ile bardziej wyjasnia tozsamosc "Ksenofont" niz "---"
Czy tylko przez lenistwo komputerowe, czy także przez brak szacunku do współdyskutantów?Piotr S. pisze:w zasadzie wyjasnien z mojej strony nie trzeba, bo nie mam zamiaru sie tlumaczyc, ze nie jestem wielbladem
Twoje oceny, epitety, zarzuty sa absolutnie nietrafne..
ale z drugiej strony nie moge niesprawiedliwych zarzutow zostawic bez odpowiedzi...
nie loguje sie czasami przez... powiedzmy lenistwo komputerowe.. niecierpliwosc.. czy przez zapomnienie, a nie z premedytacja..
Istnieje coś takiego jak netetykieta, mówiąca co jest eleganckie, a co nie jest... Sprawdź, ile jej zasad złamałeś.Piotr S. pisze:w moich dzialaniach na forum nie ma niczego nieeleganckiego..
Twoja ocena jest nietrafna
rowniez Twoje diagnozy i "wytlumaczenia" zlinkowanych postow ("piszemy dla niego artykuly") sa trafne jak "kulą w płot"...
jeszcze nigdy nie napisalem i nie opublikowalem tekstu, ktory chocby w zarysie (nie mowiac juz o jakims dzialaniu chocby bliskim "copy & paste") opieral sie na dyskusjach na forach...
Z powodu własnej głupoty Karolu, z głupoty. Zresztą muszę Ci przyznać - posty użytkownika Piotra S. spełniają kryteria trollingu.karolk pisze:Kseno mimo wszystko przywołam Cię do porządku, mimo, że nie jestem adminem, PO CO KARMISZ TROLLA?
Swoją drogą po Piotrze Sobocińskim spodziewałem się nieco bardziej subtelnych zachowań.Piotr S. pisze:podpisuje sie prawdziwym imieniem i prawdziwa pierwsza litera nazwiska.. w zestawieniu z poruszana przeze mnie tematyka dla niejednego uzytkownika FOW jest jednoznaczne z kim maja do czynienia..
Ksenofont pisze:Witam!Z powodu własnej głupoty Karolu, z głupoty. Zresztą muszę Ci przyznać - posty użytkownika Piotra S. spełniają kryteria trollingu.karolk pisze:Kseno mimo wszystko przywołam Cię do porządku, mimo, że nie jestem adminem, PO CO KARMISZ TROLLA?
Swoją drogą po Piotrze Sobocińskim spodziewałem się nieco bardziej subtelnych zachowań.Piotr S. pisze:podpisuje sie prawdziwym imieniem i prawdziwa pierwsza litera nazwiska.. w zestawieniu z poruszana przeze mnie tematyka dla niejednego uzytkownika FOW jest jednoznaczne z kim maja do czynienia..
X
PiotrG pisze:Ach doprawdy to ON.
![]()
Tak na marginesie to należy oczywiście pochwalić fakt wydania nowej gazety i z przyjemnością zabrać się do lektury. Jednak jest "ale". Ale jak za jej reklamę biorą się osoby bezczelne i z tupetem (które oficjalnie o sobie piszą, że z lenistwa się nie przedstawiają, nie dopełniają grzecznościowych formalności a to innym powinno być z tego powodu głupio) to cóż??? Samych sukcesów na nowej drodze usłanej tymi maluczkimi dla których zasady bon tonu obowiązują.
DEPCZCIE ICH DALEJ!
Pozdrawiam
Piotr Głodkiewicz
prezent?... no.. powiedzmy.. bo (niestety) trzeba sobie go kupic samemu
w kazdym razie wiadomosc o pojawieniu sie nowej propozycji MORSKIEJ na rynku
wydawniczem jest chyba jakims tam malym prezencikiem dla nas...
zobaczymy, jakie bedzie...
oby nie bylo zle...
mozna jednak juz raczej bez ryzyka stwierdzic, ze na pewno bedzie lepsze niz
ta ostatnia, beznadziejna wersja przed ostatnim upadkiem "Morza" (to "Morze"
wydawane przez Tolwinskiego)...
Nowe czasopismo MORSKIE - "Nasze MORZE"
"Kwalifikowani" (zaawansowani) hobbysci / shiploverzy chwala sobie
dwumiesiecznik "Morza, Statki i Okrety".
Jednak "malo go" (jest tylko co dwa miesiace), a poza tym, niestety, zwlaszcza
w ostatnich 2 latach malo w nim "cywilnych" spraw morskich i statków handlowych.
Wielu dawnym czytelnikom "Morza" brakowlo na rynku tego rodzaju pisma.
Wreszcie jest. Oby spelnialo oczekiwania i pokladane w nim nadzieje...
"Nasze Morze" to nowy miesięcznik - wg deklaracji wydawców - poświęcony morzu
we _wszelkich_ jego aspektach
- społecznym, gospodarczym i technicznym.
Nawiazuje podobno wlasnie do legendarnego czasopisma "Morze", które ukazywalo
sie w Polsce od czasów przedwojennych az do konca lat 90. XX wieku.
Miejmy nadzieje (i jest chyba po temu pewna uzasadniona nadzieja), ze NIE
bedzie to takie beznadziejne "Morze" z ostatniego okresu przed upadkiem,
ktorej to "wersji" "Morza" wydawca byl niejaki Tolwinski.
Re: nareszcie nowe czasopismo morskie
Autor: orissa ☺
Data: 21.12.05, 19:43 + dodaj do ulubionych wątków
Gość portalu: - - - napisał(a):
> Objetosc: docelowo - 80-100 stron.
To docelowo, a obecnie?
Re: nareszcie nowe czasopismo morskieRe: nareszcie nowe czasopismo morskie
Autor: Gość: - - - IP: *.greenet.pl
Data: 21.12.05, 19:55 + dodaj do ulubionych wątków
chyba cos pod 80...
Autor: orissa ☺
Data: 21.12.05, 20:07 + dodaj do ulubionych wątków
Gość portalu: - - - napisał(a):
> chyba cos pod 80...
Czyli nie kupiłeś czasopisma, które reklamujesz i nie masz dokładnych info?
Re: nareszcie nowe czasopismo morskie
Autor: Gość: - - - IP: *.greenet.pl
Data: 21.12.05, 20:31 + dodaj do ulubionych wątków
nie reklamuje, tylko rekomenduje... informuje... kto zainteresowany tematyka morska - bedzie dzieki temu wiedzial, ze w styczniu warto w salonie prasowym to znalezc i obejrzec, zeby postanowic dla siebie, czy warto kupic...
co sie tak uczepiles(as) tej liczby stron.. to wielkiego znaczenia nie ma, czy80 czy sto, czy 70...wazne, ze nie cieniutkie (nie 25 str, np.)...
nnie moglem kupic tego pisma, ktore ma miec docelowo 80-100 stron, bo to czasopismo bedzie mozna kupic dopiero w styczniu..
Zakupiłem dzisiaj. Jest dokładnie tak, jak pisze Tadeusz. Jeśli pismo nie zmieni konwencji, moim zdaniem przepadnie. Nie mam zastrzeżeń natomiast, jeśli chodzi o szatę edytorską. Mimo całej mojej sympatii dla tego przedsięwzięcia wydawniczego, pierwszy numer z lekka mnie rozczarował. Może za wiele się spodziewałem ... A może to pierwsze koty za płoty ...Tadeusz Klimczyk pisze:Pierwsze czytanie, a raczej przegladanie numeru skłania do refleksji, że teksty są przyciężkie. Za dużo wypowiedzi biznesmenów i polityków, za duże tematów ilustrowanych tabelami i wykresami. Stare MORZE brało się do wanny i na kibel, spokojnie mogło też leżeć u fryzjera. Ja bym to widział w lżejszej konwencji.