Forum Okrętów Wojennych

Wstępnie wyrażam zainteresowanie, ale nie wiem czy dojade. Pytanie jest jednak zasadnicze - czy zdołam dotrzeć rankiem z W-wy na miejsce i powrocić jeszcze tego samego dnia pociągiem [nie mordownią]?! Tzn czy o 18 będę mógł opuścić Gdynię nie opuszczając jakiejś ważnej części Zebrania!?

Panowie. to bedzie misja specjalna. Biore aparat i bede robil zdjęcia. mam katre 1Gb to troszke ich bedzie. Jak nam sie nie przydadzato spredamy wywiadowi (tylko któremu, bo kazdy chyba juz wie jak wygladaja te nasze OP )

www.orzel.one.pl pisze:Panowie. to bedzie misja specjalna. Biore aparat i bede robil zdjęcia. mam katre 1Gb to troszke ich bedzie. Jak nam sie nie przydadzato spredamy wywiadowi (tylko któremu, bo kazdy chyba juz wie jak wygladaja te nasze OP )

Myślę że wywiady Mongolii, Bhutanu i Nepalu mogą być zainteresowane.

POLISHSUB pisze:Nas o małą prelekcję opisującą historię zdobycia dokumentów najlepiej popartą dowodami w postaci skanów (tu ukłon do Grom'a).

Pracuję nad tym.
Czy zeskanowane listy załogi, wraz z podpisami kpt.Grudzińskiego, Wyrok z uzasadnieniem, oraz uzupełnienie do opinii biegłych wystarczy na tą okoliczność ?

Grom pisze:

POLISHSUB pisze:Nas o małą prelekcję opisującą historię zdobycia dokumentów najlepiej popartą dowodami w postaci skanów (tu ukłon do Grom'a).

Pracuję nad tym.
Czy zeskanowane listy załogi, wraz z podpisami kpt.Grudzińskiego, Wyrok z uzasadnieniem, oraz uzupełnienie do opinii biegłych wystarczy na tą okoliczność ?

Moim skromnym........ najciekawsze są te protokoły rozpraw... bo tam może czaić się jakaś niespodzianka. Pozostałe dokumenty raczej żadnych niespodzianek nie zawierają.

Darth Stalin pisze: najpierw głośna sprawa nabycia nieznanego zdjęcia Jastrzębia (dzięki której wypłynęły też kolejne zdjęcia, na fali popularności tematu)

A za ile ten legendarny Jastrząb poszedł?

fdt pisze:

Darth Stalin pisze: najpierw głośna sprawa nabycia nieznanego zdjęcia Jastrzębia (dzięki której wypłynęły też kolejne zdjęcia, na fali popularności tematu)

A za ile ten legendarny Jastrząb poszedł?

Coś koła 1000€

crolick pisze:

fdt pisze:

Darth Stalin pisze: najpierw głośna sprawa nabycia nieznanego zdjęcia Jastrzębia (dzięki której wypłynęły też kolejne zdjęcia, na fali popularności tematu)

A za ile ten legendarny Jastrząb poszedł?

Coś koła 1000€

Z a j e d n ą f o t kę !! ????

Liczą się intencje Sławie

PANOWIE!
Dziękuję za sprowadzenie tych dokumentów do Polski.

Slaw pisze:

crolick pisze:

fdt pisze: A za ile ten legendarny Jastrząb poszedł?

Coś koła 1000€

Z a j e d n ą f o t kę !! ????

Tak, za jedną fotkę.
Najzabawniejsze jest to, że sprzedający (który interesował się StuGami) uznał to zdjęcie za nieciekawe i wystawił je za 5€. Się zdziwił
Kupiła "spółka" polskich czasopism lotniczych.
Niestety, nie mieli fdt, który dogadywałby się z konkurentami i miałby odpowiednią siłę perswazji:
Redakcja pewnego czasopisma historycznego o proweniencji modelarskiej chciał zdjęcia jedynie dla siebie i bardzo wysoko licytowała.
Pozdrawiam
Ksenofont

Ksenofont pisze:

Slaw pisze:

crolick pisze: Coś koła 1000€

Z a j e d n ą f o t kę !! ????

Tak, za jedną fotkę.
Najzabawniejsze jest to, że sprzedający (który interesował się StuGami) uznał to zdjęcie za nieciekawe i wystawił je za 5€. Się zdziwił
Kupiła "spółka" polskich czasopism lotniczych.
Niestety, nie mieli fdt, który dogadywałby się z konkurentami i miałby odpowiednią siłę perswazji:
Redakcja pewnego czasopisma historycznego o proweniencji modelarskiej chciał zdjęcia jedynie dla siebie i bardzo wysoko licytowała.
Pozdrawiam
Ksenofont

I tak byśmy pismaków pobili

Co do Jastrzebia to byly tam dwie polskie grupy wzajemnie sie przebijajace. Co ciekawe poczatkowo sie kontaktowali, ale poniewaz oba teamy nosily nos wysoko w chmurach potraktowali pozostalych jak petakow...

Bo tak to jest jak sie myśli du.. a nie głową. Myśmy mieli cel. jeden cel, wspólny cel. cel nas wszystkich. a ten cel utwierdzaił w inntych fdt. nie wiem jak on to robil. najwazniejsze ze skutecznie I tak sie skonczylo ze mamy to co mamy.

Ja mam tylko pytanko; czy ktoś się wybiera z Wawy? Z powodów rodzinnych jestem zmuszony zostawić auto żonie. Tym samym skazany zostałem na PKP a samotne wbijanie nosa w szybę nie należy do rzeczy przyjemnych

W-wa -> Gdynia
- Odjazd 00:40 / Przyjazd 05:43
- Odjazd 06:00 / Przyjazd 10:38

Z tego co wiem Ksenofont preferował wyjazd pociągiem o oo:40. Ja z powodu grypy niestety wypadam...