Forum Okrętów Wojennych

RyszardL pisze:

karolk pisze:ależ Ryszardzie wielokrotnie wałkowanym było (chyba to nie sen), co PoW zacięły się wieże czterolufowe i stukał sobie z dwulufowej wieży B, trafiając skutecznie wrażą faszystowską swołocz dwukrotnie i drapając mu tyko farbę niestety, bo Bismarck jak wiadomo był niezatapialny

Jak to? Obie mu się zacięły? To w takim razie, po co go posłano, skoro był w tak kiepskim stanie.
Ja wiem, że jedna została uszkodzona trafieniami z Bismarcka.

Żadna nie została uszkodzona przez Bismarcka.

Żadna nie została uszkodzona przez Bismarcka.

Tak? To, jak to jest możliwe, żeby wysłać okręt z jedną, sprawną wieżą.

RyszardL pisze:

Żadna nie została uszkodzona przez Bismarcka.

Tak? To, jak to jest możliwe, żeby wysłać okręt z jedną, sprawną wieżą.

Ponoć był on jeszcze w budowie, z ekipami stoczniowymi na pokładzie i niewyszkolonym personelem. Skoro na Bismarcka rzucili taki okręt, to znaczy, że bardzo się go bali

do momentu kiedy PoW nie dostala sie pod ogien Bismarcka
(czyli do momentu kiedy Bismarck walczyl z Hoodem)
szlo jej calkiem niezle
od 05:03 do 06:00 wystrzelila w kierunku Bismarcka 16 salw - kazda srednio z 4-5 luf
(a nalezy pamietac ze w poczatkowej fazie bitwy nie mogla wlaczyc do akcji rufowej wiezy z powodu wlasnego kursu wzgledem kursu Niemcow, a nie awarii)
trafiajac Bismarcka 3 razy - wg ustalen w 6, 9 i 13 salwie

Gdy go wysyłano to sprawne były wszystkie!
Nawaliły w czasie walki. Wieża A zacięta + zalewanie wodą pomieszczenia przeładowczego. Wieża Y - awaria w pomieszczeniu przeładowczym spowodowana przez obsunięty pocisk.

Tak pisze Bukała

wieza A sie nie zaciela
po pierwszej salwie uszkodzeniu ulegly mechanizmy jednej armaty i zostala ona (armata) wylaczona do konca akcji
inne armaty wprawdzie tez sie zacinaly po niektorych salwach ale generalnie wieza dzialala przez cala bitwe

natomiast w wiezy Y (rufowej)
uszkodzeniu ulegly mechanizmy dwu armat w 14 i 15 salwie i od tego momentu mogla strzelac tylko trzema a pozniej dwiema armatami

awaria w pomieszczeniu przeładowczym spowodowana przez obsunięty pocisk zaistniala dopiero w (lub po) 20 salwie, kiedy okret juz sie w zasadzie wycofal z walki...

Tu jest raport dotyczacy artylerii PoW:
http://www.hmshood.org.uk/reference/off ... 9guns.html

Boruta pisze:Tu jest raport dotyczacy artylerii PoW:
http://www.hmshood.org.uk/reference/off ... 9guns.html

ano wlasnie:

When the Fore Director was wooded during the turn away after salvo 18, the main switch in the T.S. was put over to after director. This director was also unable to see the enemy due to the ship's smoke screen, and the Officer of "Y" turret, using his own initiative, went into local control and fired three salvoes as he was able to see under the smoke.

czyli wieza Y, przy pomocy wlasnych urzadzen celowniczych, oddala na koniec bitwy ostatnie 3 salwy (19, 20, 21) przez zaslone dymna

Czy ktoś ma bliższe dane odnośnie szwankowania artylerii głównej DoY w bitwie za North Cap? Pisało na pewno (we wspomnianej pozycji), że szwankowała i nie chodziło tu o pogodę...

gdzie pisano?

raczkuję zaledwie w angielskim, ale na tej arcyciekawej stronce hmshood stoi jakby, że PoW wchodził do akcji z niesprawną wieżą Y, hmm ciekawa historia

czyli jednak walka była fascynująca, nicpoń uważam, że się zwyczajnie czepiasz, bo wcale nie mam ochoty krytykować Bismarcka, czy kapitana zur see Lindemanna, po prostu zastanawia mnie posłanie okrętu o wątpliwej wartości bojowej i mozliwości captaina Leacha w tej bitwie morskiej, gdzie przy sprawnym sprzecie mógł zakończyć wypad niemiecki zanim zaczął się na dobre i w 1944 mielibyśmy w Norwegii dwa Tirpitze

karolk pisze:raczkuję zaledwie w angielskim, ale na tej arcyciekawej stronce hmshood stoi jakby, że PoW wchodził do akcji z niesprawną wieżą Y, hmm ciekawa historia

daj ten cytat to przeanalizujemy
bo... nie wydaje mi sie...