Strona 2 z 2
: 2005-04-23, 22:34
autor: janik41
I o to chodziło, gratulacje. Ten sam artykuł ukazał się w Przeglądzie Morskim nr 11 w 2004 roku. Gratylacje jeszcze raz. Może ktoś ma ochotę na wrzucenie zagadki na niedzielę.
: 2005-04-24, 21:16
autor: Tihy
Ja bym strzelił że to chodziło o "dynamitowe" działa, czyli dynamit z lotkami wystrzeliwany za pomocą pary. JAkiś Polak (czy polskiego pochodzenia) to wymyślił, był jeden okręt ale nie pamiętam nazwy, chyba na "V".... miał 3 lufy siegające dna do ktoryg byłą prowdzona para z kotłów. Celowanie odbywalo sie całym okrętem.
: 2005-04-24, 21:34
autor: Simon
Facet nazywał się Edmund Zieliński, był konstruktorem okrętu "Vesuvius" Amerykanie użyli go w czasie wojny roku 1898 do ostrzeliwania bazy Santiago na Kubie. Pociski miały napęd parowy i maksymalny zasięg około 4500m.