Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Najstraszniejsze jest to, że analizy hydrometeorologiczne są znane od dekad i wcale się nie zmieniają. Nie od dziś wiadomo tez jak zachowują się na fali jednostki takie jak Kaszub (wyp. ok. 1200 ton). To wszystko doskonale wiadomo i jedynie przerażać może, że zaczyna się poprawiać jakieś wizje, bo nikt tego wcześniej nie uwzględnił.
Idąc dalej, jaka jest różnica pomiędzy okrętem o wyporności 1200 ton, a 2500 ton skoro najdroższe są elementy, które nie są wcale uzależnione od wielkości okrętu? Ewentualne kwestie bazowania np. w Kołobrzegu potraktujmy co najwyżej jako ciekawostka nad która nie warto się pochylać.
Wszystko znów sprowadza się do tego, że ja nadal nie wiem po co ta flota ma być? A chyba głównie od tego, a nie od średniorocznych analiz pogodowych, powinny wychodzić wszelkie plany.
Zataczamy krąg i trzymamy się tradycji, ale są pewne pozytywy. Poprzedni minister zmieniał zdanie o 180 stopni co roku, ale odnośnie istniejących okrętów, tu zaś zmiany są co miesiąc, ale nie o 180 stopni, no i tylko na papierze. Tyle, że - nieco wyolbrzymiając - niedługo flota będzie już tylko na papierze.
Idąc dalej, jaka jest różnica pomiędzy okrętem o wyporności 1200 ton, a 2500 ton skoro najdroższe są elementy, które nie są wcale uzależnione od wielkości okrętu? Ewentualne kwestie bazowania np. w Kołobrzegu potraktujmy co najwyżej jako ciekawostka nad która nie warto się pochylać.
Wszystko znów sprowadza się do tego, że ja nadal nie wiem po co ta flota ma być? A chyba głównie od tego, a nie od średniorocznych analiz pogodowych, powinny wychodzić wszelkie plany.
Zataczamy krąg i trzymamy się tradycji, ale są pewne pozytywy. Poprzedni minister zmieniał zdanie o 180 stopni co roku, ale odnośnie istniejących okrętów, tu zaś zmiany są co miesiąc, ale nie o 180 stopni, no i tylko na papierze. Tyle, że - nieco wyolbrzymiając - niedługo flota będzie już tylko na papierze.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
wyrzutnie pocisków rakietowych woda-woda do zwalczania innych okrętów na odległość do 100 kilometrów

Nie rozumiem tego ograniczenia. Skoro Rosjanie w rejonie Bałtyku posiadają PoKPR o zasięgach ~80 (wychodzące z użycia P-21/22), ~120, ~130, ~165 km a docelowo mogą pojawić się nawet takie o zasięgu 300 km (Jachont) to po co na siłę ograniczać ten wymóg do 100 km? Z tych PoKPR, które obecnie mamy na stanie (P-21/22, RGM-84G, RBS-15Mk2/3 i NSM) to tyko wychodzące z użycia P-21/22 i RBS-15Mk2 spełniają ten zapis, "reszta to klęska urodzaju" powyżej 100 km. Zresztą są wzory opisujące zasięg wykrycia radiolokacyjnego obiektu i przy założeniu, że okręt w najgorszym wypadku działa samodzielnie to i tak nie będzie w stanie użyć PoKPR na 100 km ponieważ nie będzie w stanie wykryć celu za pomocą własnych sensorów. Stąd niezbędna współpraca z punktem wskazania celu lub konieczność zaokrętowania śmigłowca lub "konkretnego" bezpilotowca pionowego startu i lądowania celem wypracowania danych do strzelania.
zrzutnie bomb głębinowych

A ten wymóg to rozumiem, że celem zapewnienia dodatkowych atrakcji ewentualnym gościom? Wybuch bg jest efektowny wizualnie i akustycznie, co więcej przy posiadaniu na stanie drużynki bosmańskiej podbieraka umożliwia zwiększenie autonomiczności okrętu dzięki bieżącym dostawom świeżej ryby. I to w duuużych ilościach
A tak na poważnie, co do przydatności tego typu oręża na współczesnym polu walki, w działaniach przeciwko nowoczesnym OP to...Bez komentarza.
Nic dodać, nic ująćWaldek K pisze:Jak nic wychodzi im "Gawron-bis". Okręt nie będzie ani mniejszy, ani słabszy, ani tym bardziej tańszy. Będzie za to minimum 10 lat później. A i pewnie jeszcze powieli podstawowy mankament oryginalnego Gawrona, czyli brak hangaru.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
A ta cala reszta sama silownia to by mogly byc zgola zupelnie inne kosztaMarmik pisze:
Idąc dalej, jaka jest różnica pomiędzy okrętem o wyporności 1200 ton, a 2500 ton skoro najdroższe są elementy, które nie są wcale uzależnione od wielkości okrętu? .
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Jeżeli chodzi o same jednostki napędowe to różnica mogłaby wynieść co najwyżej kilka (i to małe kilka) milionów euro. Zależy co się chce osiągnąć, bo jeżeli na upartego chcę się przekroczyć jakąś symboliczna prędkość (np. 30 węzłów) to można się zdziwić.
Nie chce mi się szukać po necie, ale jednostki napędowe Absalona chyba nie wyjdą drożej od Gawrona, a jakby uwzględnić przekładnię to juz raczej na pewno.
Nie chce mi się szukać po necie, ale jednostki napędowe Absalona chyba nie wyjdą drożej od Gawrona, a jakby uwzględnić przekładnię to juz raczej na pewno.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
3 artykuły na temat MW w świeżym Raporcie
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
- dessire_62
- Posty: 2033
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Może mała zrzuta i będziemy mieć fajny okręt.
http://gsaauctions.gov/gsaauctions/aucd ... CI12129001
http://gsaauctions.gov/gsaauctions/aucd ... CI12129001
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Prawie 30-letni, amerykański "złom" z czasów "zimnej wojny"? Bez przesady... 
Chyba, że wpasuje się w tendencję rozbudowy i modernizacji naszych sił rozpoznawczych i będzie służył do "podglądania" Kaliningradu
Chyba, że wpasuje się w tendencję rozbudowy i modernizacji naszych sił rozpoznawczych i będzie służył do "podglądania" Kaliningradu
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Taki głos w dyskusji można znaleźć też na stronie:
http://ryjbuk.pl/statki-podwodne-258212
http://ryjbuk.pl/statki-podwodne-258212
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Przecież ten okręt i dok nie miały opuszczać terytorium USA, nie mogły by być użyte do jakiejkolwiek służby, za to powinny być przez kupującego zezłomowane i zutylizowane! Taka to "okazja", że nikt tego nie chce...
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Pan admirał mówi, cyt.: "Nie pomyśleliśmy o przywoływanej tu doktrynie PMW..." To kto miał myślec?
Za to znów z łatwoscią stawia postulat wykonywania zadań bojowych na Atlantyku... Ehhh...
Za to znów z łatwoscią stawia postulat wykonywania zadań bojowych na Atlantyku... Ehhh...
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Norwegia zastanawia się nad modernizacją lub wymianą swoich okrętów podwodnych typu Ula
http://www.altair.com.pl/start-7980
) 2-3 o.p. typu Ula dla zastąpienia Kobbenów? Problemem tu mogą być tylko terminy, bo nasze Kobbeny raczej do 2020 r. nie dotrzymają. Choć jakbyśmy się postarali...
http://www.altair.com.pl/start-7980
Norweska marynarka wojenna posiada 6 okrętów podwodnych typu Ula. To niewielkie jednostki o długości 59 m i wyporności podwodnej 1150 t. Zostały następcami doskonale znanych w Polsce Kobbenów. Okręty są obecnie modernizowane. Prace zakończą się w 2014, przedłużając ich resurs do 2020
Tak się zastanawiam, czy biorąc pod uwagę nasze bardzo dobre relacje z Norwegią, nie jest przypadkiem możliwy scenariusz przejęcia (no bo przecież nie odkupieniaOprócz wspomnianych już możliwości – modernizacji posiadanych lub zakupu nowych jednostek – rozpatrywana jest też trzecia opcja: modernizacja tylko części okrętów i zakup dwóch lub trzech, z napędem niezależnym od powietrza atmosferycznego.

„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Niby fajna koncepcja, ale lepiej przestać "dziadować" i kupić nowe o.p. Bo kolejne przejmowanie używanych okrętów oddala zakup nowoczesnych okrętów na następne lata. Foxtroty - Kobbeny - Ula? OK jest szkolenie kadr w warunkach bojowych ale co kilka lat trzeba znowu kombinować używki.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Też jestem zdania, że lepiej być młodym, zdrowym i bogatym, ale ponieważ nie mamy tych przymiotów, więc takie Ule wydają mi się znacznie bardziej prawdopodobne niż cokolwiek nowego...
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
A cos atomowego od wielkiego brata jak od brata to pewnie i koszty mniej bolesne bo z poparcia politycznego z za oceanu co nam tam miejscowi beda prezety wciskac 

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Jeśli macie problemy żołądkowe to polecam kolejne wspaniałe i pełne fachowej wiedzy wypowiedzi na temat MW RP i jej potrzeb pewnego, znanego już nam niestety, doradcy ministra ON - Punkty krytyczne
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...