Poloneza czas zacząć:
AVERAGE ORIGINAL KRUPP CEMENTED ARMOR (KC a/A and original non-German KC types)
USAGE: Vertical armor 3.2" (8cm) and up for Krupp and Witkowitz; 4" (10.2cm) elsewhere.
COUNTRY COMPANY TIME FRAME TENSILE YIELD Y/T % EL % RA BRINELL
GERMANY KRUPP 1894-1918 92-105 61-71 .66-.68 18-22 c.59 680/225
AVERAGE BRITISH WWI-ERA KC-TYPE ARMOR
USAGE: Vertical battleship armor over 4" (10.2cm).
COUNTRY COMPANY TIME FRAME TENSILE YIELD Y/T % EL % RA BRINELL
BRITAIN ALL 1905-1925 96-113 57-64 .53-.57 20 58 650-210
Znasz to świetnie, więc sam sobie lepiej rozczytasz.
Polecany przez Ciebie Nathan Okun:
http://www.warships1.com/index_nathan/metalprp2002.htm
Idźmy dalej.
Była jakość skorupy z boku, teraz pięści.
To dla British
13.5"/45 (34.3 cm) Mark V
KC-type Armor Penetration with 1,400 lbs. (635 kg) AP Shell
.
Range Side Armor Deck Armor Striking Velocity
0 yards (0 m) 17.3" (439 mm) --- 2,500 fps (762 mps)
10,000 yards (9,144 m) 12.5" (318 mm) --- 1,850 fps (564 mps)
Pancerz burtowy Derflingera przebijany teoretycznie z dystansu ok. 9.000 m - co to jest za dystans, nie muszę mówić - zbliżyć można się najwyżej do trupa.
Teraz adwersarze:
German
30.5 cm/50 (12") SK L/50
Range Side Armor Deck Armor
14,000 yards (12,800 m) 10.0" (254 mm) ---
16,000 yards (15,000 m) 9.0" (229 mm) ---
Note: This data is from "Jutland: An Analysis of the Fighting."
Aż tak wyraźnie słabsze nie są te Kruppowskie cacka (brak danych na 9 km, a sam sobie tego nie umiem obliczyć) słabsze, ale pancerza burtowego też nie ruszą.
Jakbyś kwestionował, skąd te mądrości, patrz tutaj:
http://www.warships1.com/index_weapons.htm
Grubość skorupy bocznej:
SMS Derflinger:
300 mm
Za:
http://www.german-navy.de/hochseeflotte ... /tech.html
HMS Iron Duke:
Armour Notes: Belt is 12" at w.l. only and 8" on lower edge
Za:
http://www.pbenyon.plus.com/Janes_1919/ ... ke_50.html
Grubość pancerza wież artylerii głównej:
SMS Derflinger:
przód: 270 mm
barbety: 264 mm wg jednych danych (Warships), 260 mm wg innych (
http://www.geocities.com/Heartland/1185/derfflin.html)
HMS Iron Duke:
przód: 279 mm
barbety: 254 mm (wg Warships)
Rozkład pancerza - pas burtowy:
SMS Derflinger:
cytadela ciągnie się od barbety wieży Anton do barbety wieży Dora.
Problem w grubości pancerza na dolnej krawędzi pasa - tylko 150 mm, a więc o dwa cale mniej od Iron Duke (choć na Warships podawali 100 mm)
Przekroju Iron Duke'a nie mam, ale zapewne zasięg cytadeli był identyczny co do zasady (od barbety do barbety).
Grubość pasa w dolnej części, jak już pisałem 8 cali.
Ochrona podwodna (także przed skutkami uderzeń pocisków nurkujących)
SMS Derflinger:
TDS oparty na 45 mm grodzi przeciwtorpedowej.
HMS Iron Duke:
At Jutland, Marlborough was torpedoed over boiler rooms, where there is no internal protection.
Za:
http://www.pbenyon.plus.com/Janes_1919/ ... ke_50.html
Prędkość:
SMS Derflinger:
wg różnych źródeł od 24,8 w do 26,8 w (wg Wywerki, który w przypisie stwierdził, że prędkość tą osiągnięto w warunkach nietypowych - w normalnych winna być o 2 w większa)
HMS Iron Duke:
21,6 w. na próbach (za Warships).
Może w pojedynkach 1 na jeden różnica znaczenia nie miała, ale patrząc na możliwości taktyczne zespołów prędkości większej nawet o 4-5 w większej Brytyjczycy skonstruowali pancerniki t. Queen Elizabeth, szybsze właśnie o ok. 3,5-4 w. od dotychczasowych.
Jeśli uważasz, że zmarnowali wyporność na tak nikłe zwiększenie proędkości (mogąc ją lepiej wykorzystać - np. poprzez zwiekszenie pasa burtowego, który i tak był słabszy od tego na odpowiednikach t. Koenig).
Zresztą jak wykurzyli Fishera, to doszli do tego samego zdania, co Ty:
po kiego grzyba tak się wysilać, skoro 21 w staczy.
To była prędkość kontraktowa okrętów t. R.
UWAGA!!!
porównywaliśmy coś, Niemcy klasyfikowali jako Panzerkreuzer (nieoficjalnie zas jako Schlachtkreuzer)
z najnowocześniejszym do czasu pancerników t. Queen Elizabeth drednotem brytyjskim.
Porównanie z odpowiedniekiem, a więc okrętem t. Konig wkrótce.
Aha, co do ilości dywizji w armii Cesarza Wilhelma:
nie zamierzam Cię egzaminować, jak chcesz, podrzucę kilka źródeł, łatwo policzyć, podobnie jak i ilość dywizji brytyjskich.
To odpowiedź na argument, że Niemcy Derflingerów mieli dwa, Brytyjczycy okretów t. Orion i Iron Duke 9.
Liczba dywizji zostawionych do obrony Prus Wschodnich (8 Armia Prittwitza) liczyła więcej dywizji aniżeli cała armia brytyjska, a nie była to największa armia niemiecka.
Morał z tej bajki:
dyskutujemy o jakości, a nie o ilości.
Taz z uwagi na realia była taka a nie inna.
Stąd też Churchill, o ile sie nie mylę, o Johnie Jellicoe powiedział, że jest to jedyny człowiek po obu stronach frontu, który wojne mógł przegrać w jedno popołudnie.
Nic bardziej trafnego.