Jakie są postępy przy budowie Gawrona?

[oskarm]

Mam nadzieję, że Ślązacy zainteresują się swoim okrętem i będą wspierać / różnymi formami/ jego budowę No i na koniec myślę, że jest już bliżej końca wykonania tego projektu, o ile rząd i politycy znowu nie będzą przeszkadzał

Oby go ukończyli do końca obecnej kadencji Sejmu. Po ewentualnej zmianie płemieła może się okazać, że to "ukryta opcja niemiecka" i na wszelki wypadek lepiej będzie zatopić lub oddacna złom. ;P

[Waldek K]

Jeśli chodzi o mnie, to te literki mogą wyciąć z drewna, napluć i przykleić, byle tylko okręt został wreszcie ukończony.
Szaser podpisuję się pod pytaniem Peperona: coś więcej jest zrobione?
Jak kania dżdżu wyglądamy tu wszelkich wieści z tej budowy...


Oskarm niedawno "obaj premierzy" bardzo się nam Ślązakom przymilali, ale nie sądzę, żeby mogło to dać jakieś przełożenie na budowany na wybrzeżu okręt....

Co do "dokładania się", to też bym nie liczył. Jaka jest obecnie świadomość morska i obronna najlepiej obrazują komentarze na popularnych portalach i pewnie większość Ślązaków chętnie by taki "złom" zawiozła do którejś z nielicznych działających jeszcze hut...

[szafran]

Wiadomo coś o przetargach na wyposażenie i uzbrojenie? Są jakieś terminy czy też trwają prace analityczne?

[Shinano]

Mam nadzieję, że Ślązacy zainteresują się swoim okrętem i będą wspierać / różnymi formami/ jego budowę No i na koniec myślę, że jest już bliżej końca wykonania tego projektu, o ile rząd i politycy znowu nie będzą przeszkadzał

Oby go ukończyli do końca obecnej kadencji Sejmu. Po ewentualnej zmianie płemieła może się okazać, że to "ukryta opcja niemiecka" i na wszelki wypadek lepiej będzie zatopić lub oddacna złom. ;P

A nie jest tak, ze ten cały Gawron to lipa - pokazówka, a panowie tam budują krążownik rakietowy wielkosci Bismarcka i dlatego to trwa już tyle lat?

[Adam]

(...) woła to o pomstę do nieba Pamiętajmy mamy teraz armię zawodową i .....

Sugerujesz, że nie ma kto polerować mosiądzu?

Dokładnie tak jest, żołnierz (marynarz) zawodowy to dobrze (a przynajmniej nie najgorzej) opłacany specjalista, którego potencjału nie marnuje się na tak banalne rzeczy jak polerowanie mosiądzu. Efekty widać obecnie na okrętach - część jest polerowana, bo marynarze jednak dbają o okręty, a jednym w od lat wbijanych do głów tego przejawów jest właśnie wypolerowany mosiądz. Jednak zakres mosiądzów podlegających polerowaniu jest dużo mniejszy niż kiedyś i po części zależy też od okrętu i załogi. Zaśniedziały, czy wręcz zamalowany mosiądz to dziś widok codzienny na naszych okrętach.
Ten sam mechanizm decyduje o tym, że obecnie w całym wojsku nie ma wartowników, a koszar i wszelkich instalacji pilnują cywilne firmy ochroniarskie.

[Peperon]

A nie jest tak, ze ten cały Gawron to lipa - pokazówka, a panowie tam budują krążownik rakietowy wielkosci Bismarcka i dlatego to trwa już tyle lat?

Ale Bismarck, czy inna pancerna puszka, był budowany około 4 lata. Pomijam tu z oczywistych względów Jean Barta.
Niedawno (bodajże w Misiu) był artykuł o marynarce Argentyny i podkreślano w nim czas budowy jednej z fregat. Muszę przyznać (w całej swojej złośliwości), że pełną parą idziemy tym przetartym szlakiem (często uczęszczanym przez Hindusów) z naszym patrolowcem Ślązak. Podkreślić należy konsekwencję z jaką wymienione przeze mnie nacje trzymają się klasyfikacji budowanych okrętów.
A u nas ? Trzymając się przykładu Gawrona należy cieszyć się, że nie rozpoczęto budowy OP w którejś ze stoczni. Prawdopodobnie skończyłoby się na batyskafie i to nie z winy stoczniowców

[Andrzej Ciszewski]

A tak właściwie, czy to ważne ,czy Ślązak powstanie i zasili PMW. Z punktu widzenia jakiejś tam doktryny wojennej, która jest wypracowana , albo i nie, nie ma to żadnego znaczenia. Ważne , że się buduje, i to w polskiej stoczni. Im dłużej , tym lepiej, bo stocznia być może nie upadnie. Jak będzie wyposażony, kiedy, i czy w ogóle będzie, w tym budżecie nie zdecydują, bo nie ma kasy. Jest to w końcu tylko, pojedyncza jednostka, która jak kiedyś Kaszub pozostanie prototypem. Oględnie mówiąc, jest potrzebna tylko po to, żeby utrzymać ,,ducha Marynarki Wojennej". Daje też pretekst do utrzymania stoczni. Chyba najrozsądniej było by powiedzieć,, tak trzymać". Aż do momentu, kiedy wreszcie rozum zacznie brać górę nad wszechobecną niemoźnością, i prymitywną pseudopolityką. Czego życzę wszystkim miłośnikom PMW.

[domek]

Ważne , że się buduje, i to w polskiej stoczni. Im dłużej , tym lepiej, bo stocznia być może nie upadnie.

Tylko po co nam stocznia marynarki wojennej niezdolna do budowy jednostek wojskowych a przynajmniej nie bardziej zdolna od stoczni jachtowej

Tymbardziej ze stocznia jest komercyjna a nie jest czescia sil zbrojnych RP

[Andrzej Jaskuła]

Niedawno (bodajże w Misiu) był artykuł o marynarce Argentyny i podkreślano w nim czas budowy jednej z fregat. Muszę przyznać (w całej swojej złośliwości), że pełną parą idziemy tym przetartym szlakiem (często uczęszczanym przez Hindusów) z naszym patrolowcem Ślązak.

No jeszcze była Turcja z II połowy XIX w. i Hiszpania z jego końca. Patrz Langensiepen Bernd, Güleryüz Ahmet, "The Ottoman Steam Navy 1828-1923", jak też Aguilera Alfredo "Buques de Guerra Españoles 1885-1971", żeby o niebieskim Conwayu nie wspomnieć.

[Peperon]

Ale mnie chodziło o budowy bardziej nam bliższe w czasie.
Pod koniec XIX wieku do budowy żelaznych, czy stalowych okrętów rwały się państwa bez odpowiedniej infrastruktury.
Natomiast pod koniec wieku XX, stal jest standardem w budowie okrętów i statków. A powodem opóźnień często są zawirowania polityczne, jak np w Argentynie.

[Andrzej Jaskuła]

Visby też Szwedzi budowali długo

[Peperon]

Visby też Szwedzi budowali długo

Nie da się ukryć, ale w końcu je dopracowali. Jeśli już mają dopracowane Visby, to jego powiększoną wersję łatwiej będzie zbudować. Wszystko zależy od płynności finansowania.
Zresztą, gdyby było jak należy, to Gawron dawno zasuwałby po morzu - nie tylko bałtyckim. Być może w towarzystwie bliźniaka. Ale mamy to, co mamy.
A wracając do "dialogu technicznego" mogę tylko wyrazić zdumienie, że wstrzymano budowę Gawrona, bo był "za duży na Bałtyk", a ogłoszono początek rozmów o okrętach mających jeszcze większą wyporność, przy wyposażeniu i uzbrojeniu na poziomie niezbędnego minimum.
Pytanie brzmi: MON-owcy robią wariata z obywateli, czy też sami są idiotami ? W obu wypadkach nadają się do wymiany.

[szaser630]

Zapraszamy na fb. Powstaje Stowarzyszenie Entuzjastów Budowy Okrętu Ślązak.

https://www.facebook.com/pages/Stowarzy ... 79?fref=ts

gawron1.jpg1.jpg (52.03 KiB) Przejrzano 11007 razy

[Waldek K]

http://www.defence24.pl/news_offset-na-slazaka-gotowy

Dostawa, montaż i integracja Zintegrowanego Systemu Walki dla okrętu patrolowego typu Ślązak oraz dostawa Zintegrowanego Systemu Łączności to dostawy uzbrojenia, które wywołały obowiązek zawarcia umów offsetowych z Thales Nederland B.V. oraz Thales Electronic Systems GmbH. W dniu 12 grudnia 2013 r. w imieniu Skarbu Państwa RP umowy te podpisał podsekretarz stanu w MG Dariusz Bogdan - informuje Ministerstwo Gospodarki
.......

Centrum Wsparcia Teleinformatycznego i Dowodzenia Marynarki Wojennej uzyska możliwość przeprowadzania szkoleń operatorskich dla załóg okrętu typu Ślązak obsługujących Zintegrowany System Zarządzania Walką.

Najzabawniejsze są te "załogi okrętu typu Ślązak"

Ale poza tym, najważniejsze, że coś się wreszcie dzieje. Oby jak najszybciej zaczęli robić "w metalu".

[Waldek K]

No i się rozpisali:
http://polska-zbrojna.pl/home/articlesh ... oi-Slazaka

Modernizacja Marynarki Wojennej wyszła z fazy negocjacji i ustaleń. Stała się faktem. Prace na okręcie już trwają – mówi kmdr Janusz Walczak dyrektor Departamentu Prasowo-Informacyjnego MON.

http://www.defence24.pl/news_podpisano- ... amu-gawron
Wizualizacja:

M. Dura upiera się, że to nie patrolowiec, ale słabo uzbrojona korweta. Prawdopodobnie wnioskuje tak z zadań jakie postawiono temu okrętowi.

[Peperon]

M. Dura upiera się, że to nie patrolowiec, ale słabo uzbrojona korweta. Prawdopodobnie wnioskuje tak z zadań jakie postawiono temu okrętowi.

Korweta patrolowa = kadłub korwety i uzbrojenie patrolowca