Jakie są postępy przy budowie Gawrona?

[Mitoko]

Czemu mi wkładasz w usta słowa, których nie powiedziałem w owym temacie, bo najzwyczajniej się w nim nie wypowiadałem?

Nie znam się i nie mam wiedzy na temat tych programów, nigdy przez to się nie odzywałem gdy była o nich dyskusja, więc całkowicie nie rozumiem tej Twojej ... zaczepki.

Przepraszam Wicherku - to było tylko nawiązanie do Twoich wypowiedzi na poprzedniej stronie przy okazji "nieperspektywiczności" AK-176. Wtedy też wszyscy myśleli, że wszystko zaraz będzie lepsze bo zachodnie i w dużych ilościach.

Co do 35 mm to mimo wszystko może się jednak okazać, że jednak zagości na pokładzie jakiegoś okrętu.

Tu akurat są podstawy aby na to liczyć.
Pomijając podstawy w postaci mody na dozbrajanie okrętów "ekspedycyjnych", nasi chcą zaistnieć szerzej - więc ma to spora szanse.

[Waldek K]

Cóż, nie ulega wątpliwości, że wdrożenie nowego systemu artyleryjskiego zajmie sporo czasu. Gdyby chociaż wersja lądowa była już okrzepłą konstrukcją poza okresem chorób wieku dziecięcego... . Zapewne najpierw dopracowany zostanie SAN, a pamiętajmy, że armata, jej napędy, zasilanie w amunicję, serwa, sterowanie i parę innych "drobiazgów", to tylko część systemu. Później wezmą się "na poważnie" za wersję morską. Ale kto wie, jak już zrobią i im dobrze wyjdzie, to może zastępować będą tym wszystkie Wróble, które jeszcze będą w służbie?
Zdaje się jednak, że zarówno Ślązak, jak i Kormorany wejdą do służby tymczasowo z Wróblami...

[szafran]

Jak rozpoczynają się pracę nad morskim Sanem dla Kormorana to dlaczego nie wykorzystać tego systemu na Ślązaku.

OTO Melara z OHP - no właśnie do końca nie wiadomo co na to umowa z Amerykanami.

[marek8]

A może dla pełnego obrazu któryś z kolegów przytoczyłby orientacyjne ceny armat OTO Melary, RAM-u, AK-630M czy choćby Kortika?
Co do 35 mm to ciekawi mnie tylko jedna rzecz - czy ktos pomyślał, że system morski zachowuje się jakby "nieco inaczej" i ile "zabawek" trzeba do onej armaty dodać aby montaż takiego systemu miał choć zarys jakiegoś sensu?
A jeżeli Ślązak ma być wyłącznie dumnym nośnikiem systemu Wróbel, który można zamontować na byle kutrze to chyba ciut szkoda unijnych pieniędzy na to... Nie lepiej wtedy "ukończyć" Gawrona jako okręt hulk albo bazę/koszary bezpilotowych środków rażenia ?
Pozdrawiam

[Wicher]

Im dalej brniesz w temat Marku, z kolejnymi wypowiedziami i pomysłami, tym bardziej widać Twoje braki...
Unijnych pieniędzy... Ciekawe od kiedy MON dostaje pieniądze z Unii...

to było tylko nawiązanie do Twoich wypowiedzi na poprzedniej stronie przy okazji "nieperspektywiczności" AK-176. Wtedy też wszyscy myśleli, że wszystko zaraz będzie lepsze bo zachodnie i w dużych ilościach.

Zgoda, tak było. Oczekiwano od razu Apachy, Abramsów i Bóg wie czego jeszcze Ale wówczas nikt nie uważał AK176 za złą armatę. Wręcz przeciwnie - była to wówczas jedna z lepszych armat morskich. Pisał o tym nawet Jarek C. w swojej książce "PMW 1995". Ale od tego czasu minęło 18 lat! Nikt nie pokusił się o jakąkolwiek modernizację czy rozwój AK176 i na chwilę obecną ustępuje ona nawet Boforsowi 57 mm (mk 3). Dlatego uważam, że jest ona nieperspektywiczna i nie ma co się z nią wozić dłużej niż trzeba (czyli do momentu wycofania jednostek na których pokładzie jest zainstalowana).

[marek8]

Oj Wicherku - jak to mówią problemem są ci co za bardzo nie umieją uchwycić kontekst biorąc wszystko do siebie... a i przy okazji lubiący tak se "poskakać" na innych Szkoła się jakby to powiedzieć skończyła dawno temu - warto nikeidy zacząć myśleć w nieco inny niż w niej sposób.
Łopatologicznie rzecz wyjaśniając zatem - mając szczerze dość rodzimego ułańskiego w każdym calu podejścia do tematyki modernizacji technicznej ośmieliłem się mieć w bardzo głębokim poważaniu rodzimą myśl w tym zakresie używając określenia - unijne - Ja są tacy mądrzy to niech sobie za unijne pieniądze hulki budują
Czy rzecz łopatologicznie wyrażona stała się jasną Ja osobiście mam tego Gawrona powyżej dziurek w nosie i byłbym zadowolony gdyby się to "cudo" samozatopiło.
MOżnaby na jego przykładzie przygotować niezły case study niewydolności planowania, finansowania, nieudolności floty i co tam kto zechce... Ośmielę się zaryzykować tezę, że na głowe pobiliśmy na jego przykładzie tak u nas podśmiewane rozwiązania rosyjskie czarno na białym wykazując, że nie jesteśmy w stanie wybudować nawet stosunkowo prostego okrętu wojennego.
Pozdrawiam

[Wicher]

Próbujesz się ratować bardzo marnym tłumaczeniem tak jak marna jest Twoja wiedza. EOT.

[Mitoko]

(...) Ale od tego czasu minęło 18 lat! Nikt nie pokusił się o jakąkolwiek modernizację czy rozwój AK176 i na chwilę obecną ustępuje ona nawet Boforsowi 57 mm (mk 3). Dlatego uważam, że jest ona nieperspektywiczna i nie ma co się z nią wozić dłużej niż trzeba (czyli do momentu wycofania jednostek na których pokładzie jest zainstalowana).

Odmiana AK-176M (do której można doprowadzić AK-176) jest produkowana do dziś.
A w jakim względzie ma ustępować Boforsowi to zależy od zadań jakie jej postawimy.

Nie pamiętam już na których to jednostkach, ale gdzieś montowano wyciągnięte w magazynów (i nie zmodernizowane) OTO Melary wychodząc z założenia, że dla OPV nie trzeba super nowoczesnej techniki

[Mitoko]

http://www.defence24.pl/tajny-patrolowiec-slazak/

[oskarm]

Troche filozofocznie. Jesli do konca swojej sluzby Slazak ma byc tylko patrolowcem, to morski San ma sens i w sumie lepsze uzbrojenie nie bedzie mu potrzebne. Jednak jesli w przyszlosci mialby zostac dozbrojony chociaz do poziomu korwety ZOP (sonary: holowany i podkilowy oraz wyrzutnie torped), stanie sie juz celem wysokiej wartosci dla potencjalnego przeciwnika wartym kilku pokpr.

Stad nalezy sie zastanowic jak taki okret mialby funkcjonowac w calym systemie plot MW, i jak w najtanszy sposob zabezpieczyc okret przed takim atakiem.

Postaram sie to niedlugo opisac.

[dessire_62]

Dwie wizje patrolowców? Który będzie realizowany w przypadku Ślązaka?

http://www.defence24.pl/dwie-wizje-patr ... u-slazaka/

Wygląd Czapli będzie już efektem analizy i wyboru m.in. pomiędzy rozważaniami, jakie zaprezentowaliśmy w tej informacji.

Czyli będziemy mieć ORP Czapla?
Czy to jest nazwa projektu-programu, czy proponowana-przewidywana nazwa własna przyszłych patrolowców?

[Wicher]

Nazwa programu budowy okrętów patrolowych. Czapla jako nazwa okrętu była noszona jedynie przez trałowce/minowce. Kolejne okręty patrolowe jakie wejdą do służby będą dostawać nazwy mieszkańców regionów Polski, zapoczątkowane przez ORP Ślązak.

Nazwy programów to:
Miecznik - program okrętów obrony wybrzeża;
Orka - okręty podwodne;
Merlin - okręt wsparcia działań połączonych;
Delfin - okręty rozpoznawcze;
Ratownik - okręty ratownicze.
Nie jest znana nazwa programu okrętu logistycznego oraz zbiornikowca.

[dessire_62]

Dzięki Wicher.

Po napisaniu swojego postu, sięgnąłem po styczniowe MSiO, wiedziałem że coś, gdzieś...

TG1 pisze o pozyskaniu 3 Mieczników oraz 3 Czapli w latach 2014-2026

Sześć Czapli i Mieczników ma pojawić sie do 2026 r. Licząc nawet od 2014(co jest terminem nierealnym), oznacza to 2 okręty rocznie.(...), ale w takie cuda to nie wierzę.

Od 2014 do 2026 jest 12 lat, podzielić przez 6, wychodzi jeden na dwa lata, a nie dwa na rok, albo ja coś nie rozumiem.

[de Villars]

Próbujesz się ratować bardzo marnym tłumaczeniem tak jak marna jest Twoja wiedza. EOT.

Widzę że i tutaj poznano się już na Mareczku Ale nie cieszcie się zbyt prędko, to go tylko utwierdzi w poczuciu własnej wyjątkowości

[Peperon]

TG1 pisze o pozyskaniu 3 Mieczników oraz 3 Czapli w latach 2014-2026

Sześć Czapli i Mieczników ma pojawić sie do 2026 r. Licząc nawet od 2014(co jest terminem nierealnym), oznacza to 2 okręty rocznie.(...), ale w takie cuda to nie wierzę.

Od 2014 do 2026 jest 12 lat, podzielić przez 6, wychodzi jeden na dwa lata, a nie dwa na rok, albo ja coś nie rozumiem.

W tym miejscu...
http://fow.az.pl/forum/viewtopic.php?f= ... start=1920

...znajdziesz moje wrażenia po przeczytaniu artykułu adm. Methei w ostatnim Przeglądzie Morskim (1/2013)
Tematycznie wiąże się dość ściśle z Twoją wymianą zdań z Wichrem.

[Marmik]

Dwie wizje patrolowców? Który będzie realizowany w przypadku Ślązaka?

http://www.defence24.pl/dwie-wizje-patr ... u-slazaka/

Artykuł z grupy porównywania chyba nieco pod z góry ustaloną tezę. Już choćby to, że okręty te koncepcyjnie dzieli ponad dziesięć lat i to bardzo burzliwych dla budownictwa okrętowego.

O ile dobrze mi się wydaje Czapla (bo dyskutowanie o Ślązaku ma tu mniejszy sens z uwagi na to, że ten okręt ma już konkretny wygląd oraz wyposażenie i niewiele można/opłaca się zmienić) ma mieć możliwość bazowania śmigłowca pokładowego, co oznacza hangar (może być teleskopowy). Obawiam się, że nadmierna i jak na razie nieuzasadniona ufność w możliwości bezzałogowców czasami przesłania fakt, że spektrum zadań realizowanych przez śmigłowiec jest niepomiernie większe. Przy tym możliwość (a nie konieczność) bazowania śmigłowca oznacza również możliwość bazowania bezzałogowca. Odwrotnie już nie.

Sam jestem zwolennikiem slipów rufowych, ale o tym czy Czapla faktycznie będzie go potrzebować raczej zadecyduje to czym tak naprawdę Czapla ma być, a tego szczerze mówiąc nie jestem pewien. Może się okazać, że z uwagi na potrzeby modułu wojny minowej slip nie będzie najlepszym rozwiązaniem.

Nie rozumiem też nacisku na ten "dookólny mostek". No w sumie fajna sprawa, ale przecież jak często potrzeba patrzeć za rufę? Zresztą podstawowym wyposażeniem patrolowca muszą być urządzenia optoelektroniczne zwiększające możliwości oka gołego lub nawet uzbrojonego w lornetkę.