Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2012-02-09, 20:54
Jakich nawyków? Chyba pilotażu. Nie rozpatrujmy tych czterech maszyn w kategorii przetrwania do lepszych czasów. To absolutnie nie jest minimum, nawet absolutne.Mitoko pisze:4 śmigłowce ZOP - aby podtrzymać minimum zdolności. Absolutne minimum.
W zasadzie to nie zastąpią niczego, bo w momencie dogorywania floty dogorywać będą też Bryzy.Mitoko pisze:Bryzy nie zastąpią wszystkiego...
Zdarzało mi się czytać teorie o sprowadzeniu Bryzy do roli "radaru na bardzo wysokim maszcie" (określenie moje). Pomijając już szczegóły samolotu, zanim zdążą być choćby takim radarem to już trzeba będzie je wycofywać.Mitoko pisze:Natomiast ani jedna, ani druga nie zastąpią maszyny patrolowej z prawdziwego zdarzenia, bo są po prostu za małe.
Nie będę ukrywał, że tak duży samolot wydaje się być optymalny dla naszych warunków, ale nadal powstaje pytanie o system, bo wysłanie maszyny na długotrwałe działania ZOP nad akwenami, gdzie w zasadzie cały czas występuje duże zagrożenie zestrzeleniem przez myśliwce przeciwnika lub jakieś S-400podobne ustrojstwo (a od zeszłorocznych wakacji rozpakowują się w Obwodzie) wydaje się być tak samo uzasadnione jak zakup czterech śmigłowców ZOP.Mitoko pisze:Najbardziej logiczne byłoby oczywiście pozyskanie chociaż 3-4 maszyn (uzupełnianych przez Bryzy) średniej wielkości - tu naturalnym wyborem wydaje się maszyna na bazie C-295.
Nie mam recepty na to jakie rozwiązania podać dla kilku czy kilkunastu wybranych wariantów działań, ale w sumie to nie ja je muszę wymyślać.