Optymalny niszczyciel

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

karolk

Post autor: karolk »

SmokEustachy pisze: Jesli mowimy o silowni, to Blyskawica miala 39 w projektowane i silownia chyba 1500 ton nie wazyla? Nie mam pod reka odpowiedniego dziela.

Nie zmianiamy dzial art glownej na podstawy morskie. Np. Blyskawica mial w Norwegii duze problemy, bo Niemcy latali ponad pulapem Boforsow a 120tki nie mialy kata podniesiania odpwoeidniego. Armaty uniwersalne to podstawa.
w zbalansowanej flocie Błyskawica i Grom miałyby do pomocy niszczyciele (ala niemiecki typ T-22. norweski Sleipner, fran... etc) z artylerią do zwalczania samolotów, a B&G wystarczyłaby jedna 75-tka zamiast rufowego aparatu, jak to praktykowano powszechnie :)
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4125
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

karolk pisze:
SmokEustachy pisze: Jesli mowimy o silowni, to Blyskawica miala 39 w projektowane i silownia chyba 1500 ton nie wazyla? Nie mam pod reka odpowiedniego dziela.

Nie zmianiamy dzial art glownej na podstawy morskie. Np. Blyskawica mial w Norwegii duze problemy, bo Niemcy latali ponad pulapem Boforsow a 120tki nie mialy kata podniesiania odpwoeidniego. Armaty uniwersalne to podstawa.
w zbalansowanej flocie Błyskawica i Grom miałyby do pomocy niszczyciele (ala niemiecki typ T-22. norweski Sleipner, fran... etc) z artylerią do zwalczania samolotów, a B&G wystarczyłaby jedna 75-tka zamiast rufowego aparatu, jak to praktykowano powszechnie :)
a gdzie jesli mozna wiedziec?!
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
karolk

Post autor: karolk »

ORP Burza, ORP Garland, Hero, Icarus, typ I/H Floty Śródziemnej, kanadyjskie typu Restigouche etc. :)
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Czy mówimy o poczatku wojny czy o późniejszym okresie. To zasadnicza różnica - w 1939 tego nie praktykowano. Artylerii uniwersalnej (rzeczywiście) też nie.
Fax et tuba
karolk

Post autor: karolk »

w 1939 nie wiem jak to było, nie badałem :(
karolk

Post autor: karolk »

ej, jak to nie praktykowano uniwersalnej?!!! a L-ka, a Hunt I? :) przecież pływały w 1939, a Stork z 1937 roku, a lekkie krążowniki C przerobione na pływające baterie opelot? ej, to zbyt śmiała teza, że nie praktykowano... :)
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Sprostowanie : na niszczycielach. Praktykowano co najwyżej 102 mm. Przyznasz, że dla naszych projektowanych to ciut za mało. Poza tym nie było wież, a jedynie osłony. Podaj przykład zdjęcia torped i zastąpienia ich działem przed 1.09.39 ?
Fax et tuba
karolk

Post autor: karolk »

przykładem zdjęcia jest kanadyjczyk, ale czy zastapiono wyrzutnię rufową czymś innym, krajaj, ale nie wiem :o
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4125
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

karolk pisze:ORP Burza, ORP Garland, Hero, Icarus, typ I/H Floty Śródziemnej, kanadyjskie typu Restigouche etc. :)
I to ma byc powszechne?! Podales kilka wybranych przykladow, z tylko jednej marynarki wojennej, cos nie brzmi mi to zbyt powszechnie :wink:
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3087
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

SmokEustachy pisze:Jesli mowimy o silowni, to Blyskawica miala 39 w projektowane i silownia chyba 1500 ton nie wazyla? Nie mam pod reka odpowiedniego dziela.
kadłub (bez wypos.) - 797 t,
mechanizmy główne - 247 t,
mechanizmy pom. - 74 t,
kotły - 207 t,
rurociągi, zbiorniki, cz. zap. - 150 t,
RAZEM - 1475 ton.
JB
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

A jeżeli już iść na całość to dlaczego nie jedna poczwórna wyrzutnia 610 mm ? Długie lance byłyby lepsze od 533 mm. Zwłaszcza na Ganguta :lol:
Fax et tuba
karolk

Post autor: karolk »

crolick pisze: :o
I to ma byc powszechne?! Podales kilka wybranych przykladow, z tylko jednej marynarki wojennej, cos nie brzmi mi to zbyt powszechnie :wink:
no Crolick, o rosyjskich niszczycielach wyposazonych z urzędu z dwa działa kalibru 75/76 (nie znaju kakoj) chyba wiedzą wszyscy, a te Eski czy Siódemki dostały je w stoczni w której je budowano :wink:
Diesel

Post autor: Diesel »

Na Ganguta wystarczył jeden bombowiec nurkujący ale nieważne. przykład na dużą ilość wt to japończycy. Przecież to oni wyliczyli, że na 100 torped niech trafi tylko 10 to narobi takiego bałaganu w szyku wrogich okrętów, że aż miło popatrzeć. Historia pokazała tego najlepsze przykłady. Oprzyjmy się jednak na doświadczeniach sprzed 1939r. Atak na Port Artur doświadczenia 1WŚ. Ilość wt była w tamtym okresie bardzo ważna więc nie odskakujmy za rok 41 bo się pogubimy. Dlaczego zaczęto dozbrajać DD w działa 75-76 mm plot ? Bo nic innego nie było pod ręką 40 mm i mniejsze mało efektywne na większych dystansach, 102 mm i większe zarezerwowane dla nowo budowanych jednostek. Inna strona medalu to masy jeden aparat 3-rurowy z torpedami ważył mniej więcej
tyle co działo 76 mm + zapas amunicji i załoga.
Panowie to nasze ewentualne pudło nadal jest za ciężkie.
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

Wiem :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea:
Zróbmy Pocket Destroyer ;)
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Szwedzi mieli. Projekt Visby jest bardzo ciekawy.
Fax et tuba
karolk

Post autor: karolk »

podobnie jak typ T-22 :) to też pocket destroyer zdaniem niektórych... :wink:
ODPOWIEDZ