Książki stare, używane, ciekawe... i do kupienia.
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=62468965
Książka ma fantastyczny tytuł...
Inż. Bohdan Mystkowski -
"Budowa modeli okrętów wojennych do wykonania przy pomocy laubzegi."
Warszawa 1937, Wydawnictwo Ligi Morskiej i Kolonialnej.
Książka ma fantastyczny tytuł...
Inż. Bohdan Mystkowski -
"Budowa modeli okrętów wojennych do wykonania przy pomocy laubzegi."
Warszawa 1937, Wydawnictwo Ligi Morskiej i Kolonialnej.
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=62931982 - moze byc ciekawe!
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63081507 - a ktos ostatnio narzekal na brak kalendarza morskiego![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63135699 - a to zna ktos?!
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63081507 - a ktos ostatnio narzekal na brak kalendarza morskiego
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=63135699 - a to zna ktos?!
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Witam!
Będąc w CBW złapałem w garść kilka gratisów:
1/ Marine Kalendar der DDR 1979: 200 stron artykułów popularno-naukowych, m.in. "ORP Blyskawitza", "Seekrieg im um Vietnam", "Raetsel um >Mary Celeste<", Die ersten sowjetischen Luftkissenfahrzeuge" u.v.a.
2/ Deutscher Marinkalendar 1969: (też KDL), j.w., m.in" "In den Septembertagen des Jahres 1939", "Zur Geschchichte des polnischen Zerstoerers >Burza<", "Auf Tauchstation vor Norwegens Fjorden", U.V.A...
3/ "Cockleshell Heroes" Lucasa Phillipsa z 1956 r. 250 stron o komandosach kajakowych, ich rajdach i ucieczkach. jako aneks zdjęcia i dokumenty.
Chętnie oddam w dobre ręce.
Oferty proszę składać na priva:
liczy się ilość zaoferowanych szlanek piwa zafundowanych Ksenofontowi w jakiejś knajpie w Warszawie (najwyżej ceniony będzie Bristol). Można brać hurtem lub detalicznie (książki).
Ksenofont
Będąc w CBW złapałem w garść kilka gratisów:
1/ Marine Kalendar der DDR 1979: 200 stron artykułów popularno-naukowych, m.in. "ORP Blyskawitza", "Seekrieg im um Vietnam", "Raetsel um >Mary Celeste<", Die ersten sowjetischen Luftkissenfahrzeuge" u.v.a.
2/ Deutscher Marinkalendar 1969: (też KDL), j.w., m.in" "In den Septembertagen des Jahres 1939", "Zur Geschchichte des polnischen Zerstoerers >Burza<", "Auf Tauchstation vor Norwegens Fjorden", U.V.A...
3/ "Cockleshell Heroes" Lucasa Phillipsa z 1956 r. 250 stron o komandosach kajakowych, ich rajdach i ucieczkach. jako aneks zdjęcia i dokumenty.
Chętnie oddam w dobre ręce.
Oferty proszę składać na priva:
liczy się ilość zaoferowanych szlanek piwa zafundowanych Ksenofontowi w jakiejś knajpie w Warszawie (najwyżej ceniony będzie Bristol). Można brać hurtem lub detalicznie (książki).
Ksenofont
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
![Obrazek](http://i10.photobucket.com/albums/a118/Anabaza/gnomeM.gif)
![Obrazek](http://i10.photobucket.com/albums/a118/Anabaza/gnomeM.gif)
Nie wiem Marek, czy to prawda.Marek T pisze:Re CBW.
Czy rozdają te książki, do których nikt nie zagląda?
Jest to ciekawa polityka - z biblioteki Politechniki Gdańskiej w 70tych latach oddano na makulature komplet Lloydów z XIX wieku - bo przecież nikt do tego nie zaglądał.
Biblioteka Narodowa w warszawie miala/ma katalog centralny .
Nie widzialem tam LLoydow na PG. byly w Warszawiw i PAN w Gdansku ?
AvM
Iiii tam, książki leżące jako gratisy nie są zbyt wartościowe i triochę już zczytane: Jakieś tam WPH z lat sześćdziesiątych, peerelowskie paperbacki, kalendarze morskie z KDL, broszurki dołaczane do "Przeglądu Wojsk Ladowych" (ostatnio trafiłą się np. "Armia Ukrainy" z 2001 roku).Marek T pisze:Czy rozdają te książki, do których nikt nie zagląda?
Jest to ciekawa polityka - z biblioteki Politechniki Gdańskiej w 70tych latach oddano na makulature komplet Lloydów z XIX wieku - bo przecież nikt do tego nie zaglądał.
Raczej makulatura.
Jest to rzeczywiście jeno o Bordooooooo, ale dzięki pluralowi uzyskałem eufonię: "ich rajdzie i ucieczce jednego z nich" nie brzmiałoby najlepiej.MiKo pisze:A to nie jest li tylko o rajdzie na Bordeaux?Ksenofont pisze:3/ "Cockleshell Heroes" Lucasa Phillipsa z 1956 r. 250 stron o komandosach kajakowych, ich rajdach i ucieczkach. jako aneks zdjęcia i dokumenty.
pół królewskiego? w pubie Marianna na przeciwko CBW - da ktoś więcej?
Pub "Marianna" vis-a-vis CBW. Nie znam.
Czas zgłaszania ofert mija dziś o północy - jeśli nikt Cię nie przebije, książka jest Twoja.
Pozdrawiam
Ksenofont
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
![Obrazek](http://i10.photobucket.com/albums/a118/Anabaza/gnomeM.gif)
![Obrazek](http://i10.photobucket.com/albums/a118/Anabaza/gnomeM.gif)
Witam!
książki mogę przekazać np. na tym spotkaniu:
http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php?p=38793#38793
X
książki mogę przekazać np. na tym spotkaniu:
http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php?p=38793#38793
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
![Obrazek](http://i10.photobucket.com/albums/a118/Anabaza/gnomeM.gif)
![Obrazek](http://i10.photobucket.com/albums/a118/Anabaza/gnomeM.gif)