Strona 65 z 74
: 2011-01-04, 09:02
autor: Adam
On już raczej znika, w sprzedaży był sporo przed świętami. Niestety spora cześć kolporterów "gubi" numery specjalne, zwłaszcza kiedy wychodzą razem z numerami "regularnymi". Kilka razy taką "wpadkę" zaliczył nawet Empik - "przecież jest nowy numer".
: 2011-01-05, 23:58
autor: MiKo
: 2011-01-11, 19:30
autor: Wlad
Czy ktoś prenumeratorów MSiO dostał już numer specjalny ?
: 2011-01-11, 20:06
autor: crolick
Wlad pisze:Czy ktoś prenumeratorów MSiO dostał już numer specjalny ?
Nie żartuj. Prenumeratorzy są na szarym końcu listy. Ja dziś (sic!) otrzymałem numer styczniowy!
: 2011-01-11, 20:41
autor: Wlad
Do tego, że pismo przychodzi z opóźnieniem zdążyłem się przyzwyczaić (choć taki Raport czy National Geographic miałem zawsze 1-2 dni po ukazaniu się nowego numeru)

Do mnie też dzisiaj przyszedł numer styczniowy. Spec Misio ukazał się jeszcze w 2010, więc stąd moje pytanie.
: 2011-01-16, 23:49
autor: crolick
Czy ktoś z PT Klikaczy miał okazję kupić książkę Jana Pinkiewicza Jachty pod banderą Jacht Klubu Marynarki Wojennej "Kotwica"? Czy warto ją zakupić?
OW - Numer specjalny
: 2011-01-20, 13:56
autor: ds43
Okręty Wojenne - Numer specjalny 35
Maciej S. Sobański
Schnellbooty cz. I
64 strony + 2 rozkładówki z 4 planami w skali 1:100, 74 fotografie, 28 rysunków, 8 tabel, 6 plansz kolorowych.
Cena 41 zł.
W sprzedaży od 24 stycznia.

: 2011-01-20, 14:31
autor: Marmik
Zapowiada się ciekawie. Ma to już ktoś? Jak procentowo wygląda treść do strony graficznej?
W końcu jakieś opracowanie poświęcone drobnoustrojom, a nie olbrzymom.
Wiadomo ile części będzie?
: 2011-01-20, 16:00
autor: Adam
Brzmi smakowicie - kawał historii II wojny, pełnej zdarzeń, do których nie umywa się historia dużych okrętów artyleryjskich. Tego było potrzeba... tylko ile to będzie miało części?
: 2011-01-20, 17:39
autor: ds43
Będzie jeszcze część 2, w której o działalności bojowej na wszystkich akwenach, gdzie walczyły.
: 2011-01-20, 20:21
autor: shigure
Wielki plus- w cień idą "big guns"- maglowane we wszystkich wersjach rozwojowych i reanimowane na zasadzie "Admirala Grafa Spee" - dawno nie było to się zmieni układ zdań, namieszamy w kamuflażu i mamy nowy numer i nowa, starą rewelację
Jeszcze raz gratulacje i szacunek dla Maćka Sobańskiego.
: 2011-01-20, 21:51
autor: Robert
Super. Zawsze /no prawie zawsze/ potrafią się wstrzelić. Już czekam!!!!!!!!!!!!
Herma
: 2011-01-27, 08:35
autor: Robert
: 2011-02-03, 15:20
autor: Biela
8. FOW w ubiegłym roku obchodziła swoje 45-lecie. Z tej okazji zostały wydane dwa albumy.
Obydwu autorem jest komandor w st. spoczynku Waldemar Wierzykowski. Pierwszy z nich pod tytułem 8 Flotylla Obrony Wybrzeża im. Kazimierza Porębskiego wydana przez dowództwo Flotylli liczy 60 stron w większości kolorowych zdjęć z wszystkich jednostek Flotylli. Zdjęcia pochodzące z lat 60 i 70 dziesiątych ubiegłego wieku są to, zdjęcia czarno - białe wydrukowane w tonacji brązowej. Większość z nich nigdy nie była publikowana. Tekstu nie wiele, a informacje ogólnie znane. Z tego, co wiem album nie trafił do sprzedaży. Wadą jego jest słaba stroną edytorska leżąca po stronie wydawcy. Brak twardej okładki, powoduje, że bardziej przypomina folder a nie album jak było w zamiarze. Pewnie kłaniają się tu zamówienia za przeproszeniem publiczne z jedynym kryterium CENA. A szkoda.
Drugim jest album wydany z własnych środków przez autora pod tytułem Dowódcy w 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Tu zdjęcia tylko czarno-białe. Poczynając od dowódców Flotylli ( ci z krótkimi notkami biograficznymi), po przez dowódców Brygady Okrętów Desantowych, dowódców dywizjonów po dowódców okrętów i kutrów oraz dowódców batalionów i Komendy Portu. Omówione zostały wszystkie jednostki Flotylli zarówno obecne jak i rozformowane. Wadą jest brak pełnych dat przejęcia i zdania obowiązków dowódcy okrętu czy jednostki. Podany jest tylko rok. Album liczy 80 stron, niektóre zdjęcia się powtarzają z wydanym przez niego 2008r albumem 2. Brygada Okrętów Desantowych. Również strona edytorska obecnego albumu jest lepsza od tego z 2008r. i zdecydowanie lepsza od wydanego przez Flotyllę. Jest on przeznaczony dla niewielkiej grupy odbiorców interesujących się historią PMW. Stąd pewnie trudność z znalezieniem wydawcy i jego dystrybucją. Album można kupić u autora.
Porównując oba obydwa albumy trudno się nie zauważyć jak źle stworzone przepisy marnują a nie chronią „publicznego grosza”.
: 2011-02-03, 15:23
autor: miczman
Przy takich publikacjach kuleje jeszcze dystrybucja. W zasadzie to nie ma jej w ogóle. A jest pewnie kilka osób, które chciałaby wejść w ich posiadanie.
: 2011-02-03, 17:45
autor: Adam
Przetarg z jedynym kryterium cena nie ma znaczenia dla jakości edytorskiej - przecież w warunkach przetargu można zawrzeć rodzaj okładki, papieru itd. To jedynie kwestia sformułowania SIWZ i przygotowania przetargu. Jakoś w innych przypadkach (może nie w MW, ale w innych jednostkach budżetowych) można tak sformułować przetarg, że wygrywa konkretna firma, "wybrana" jeszcze przed ogłoszeniem przetargu.
Natomiast brak dystrybucji skazuje te, niewątpliwie ciekawe pozycje, praktycznie na niebyt. W sumie ciekawe, czy po kosztach nie mógłby zrobić tego nasze wydawnictwa wydające prasę "militarną" - niewielkim kosztem mamy znaczący przyczynek do popularyzacji historii naszej MW.