Czy to fotografia kiosku U-boota?

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4580
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Dla mnie zdjęcie wygląda naturalnie. Woda ścieka po przejściu większej fali (może nawet tej wygasającej w tle?). Natomiast dopatrywanie się w tym kiosku u-boota (czy jakiejkolwiego o.p.) jest dość fantastyczne. Prawdopodobnie odpowiedź jest banalna - wystające fragmenty jakiegoś niewielkiego wraku?
Grom

Post autor: Grom »

pothkan pisze:Dla mnie zdjęcie wygląda naturalnie. Woda ścieka po przejściu większej fali (może nawet tej wygasającej w tle?). Natomiast dopatrywanie się w tym kiosku u-boota (czy jakiejkolwiego o.p.) jest dość fantastyczne. Prawdopodobnie odpowiedź jest banalna - wystające fragmenty jakiegoś niewielkiego wraku?
Dllatego dorzuciłem zdjęcia kiosku. Nawet jeśli jest to rzeczywiście o.p. kiosk w żadnej miarze nie przypomina kiosku okrętu niemieckiego ani Typu IX ani Typu VII.
Paco
Posty: 72
Rejestracja: 2006-06-05, 19:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paco »

Przychylam sie do dalby cumowniczej, albo resztek jakiegoś fundamentu.
W podstawie nie widać praktycznie żadnych końców blach - oddartych czy wykrzywionych, a wszystko stanowi zwartą konstrukcję (mam wrażenie, że betonową) po iluś latach w morzu stalowa konstrukcja nie wyglądała by na zwartą, raczej resztki blach na szkielecie.
Co do fali to mam wrażeie, że jest ale dość długa i niska, tam musi być dość płytko, prawdopodobnie wzbija spore pióropusze wody przy uderzeniu w obiekt.
Maciej Błocki
Andrzej J.
Posty: 1094
Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Andrzej J. »

jefe de la maquina pisze:Zgadzam sie z wczesniej wyrazonym pogladem, ze przypomina kolo zebate. Po powiekszeniu i wyostrzeniu, wygladaja jak dwa kola zebate, zas w srodku wystaja czopu walow.
Jefe
Dobra robota
Po całej lewej stronie widać jakby półokrąg wanny pomostu kiosku
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

To nie jest nie bly i pewnie nigdy nie bedzie kiosk okretu podwodnego :P

Brakuje mu czegos kto zgadnie czego,Podpowiem czegos dla zaogi :D

pozdrawiam domek :)
Andrzej J.
Posty: 1094
Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Andrzej J. »

Drabinek, relingów?
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

domek pisze:To nie jest nie bly i pewnie nigdy nie bedzie kiosk okretu podwodnego :P

Brakuje mu czegos kto zgadnie czego,Podpowiem czegos dla zaogi :D

Obrazek





































Słownika poprawnej polszczyzny?

X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Grom

Post autor: Grom »

Ksenofont pisze:Słownika poprawnej polszczyzny?

X
Dlaczego znów zgadzam się z Kolegą ;)
Awatar użytkownika
fdt
Posty: 1644
Rejestracja: 2004-01-04, 15:49
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: fdt »

Jak na betonową / żelbetową podstawę, to coś ma całkiem wyrafinowany, żeby nie powiedzieć, skomplikowany kształt. Zaszalowanie tego czegoś musiałoby być bardzo trudne i raczej niepotrzebne (np ze względu na funkcję cumowniczą). A co jeżeli to jest sam turm, bez całej tej blachy mostka / pomostu? Blachę mogli rozebrać miejscowi złomiarze, albo tzw. ludność tubylcza. Blacha mogła skorodować i odpaść, falowanie w tym miejscu bywa pewnie czasami mocne a i pływy solidne. Turm jest sporo solidniejszy niż blaszana obudowa mostka / pomostu. Jeżeli iść tym tropem, to turm IX odpada, ale turm "siódemki" może, może...

BTW przeciw teorii turmu zdaje się świadczyć prawie idealnie pionowa pozycja tego czegoś (lekki przechył chyba jest), raczej jest mało prawdopodobne, żeby uboot stanął na prawie równej stępce na płyciźnie przy brzegu.
Shinano
Posty: 657
Rejestracja: 2004-03-07, 22:25

Post autor: Shinano »

Od razu mówię, że nie wiem, co to jest.
Dlaczego nie jest to kiosk u-boota: porównując obrazki choćby w "Modern Naval Warfare" Davida i Chrisa Millera obiekt jest zbliżony w niewielkim stopniu kształtem. Ale:
- czym byłby wystający fragment w środkowej części? Nie wygląda ani na resztki peryskopów, ani anten (kształt, grubość, lokalizacja);
-część górna z lewej strony musiałaby być studzienką, a nie zaczopowaną rurą z kołnierzem (tak to wygląda, jakby w środku był jakiś mechanizm obrotowy), poza tym skąd idealnie kulisty przekrój? Tzw. "ogródek zimowy" (za Buchheimem), nie miał takiego przekroju, ani też nic zeń nie wystawało, a z kolei z włazu (gdyby to był właz) nie mógłby wystawać żaden element pionowy.
-materiał konstrukcyjny górnej części obiektu wygląda na stal, lub beton (kolor części wynurzonej wskazuje na coś metalicznego lub gumowego).
Gdyby to był okręt, to musiałby z kolei leżeć na równej stępce- na to wskazuje przechył obiektu- wtedy znowuż musiałoby tam być dość płytko- skąd więc sieci na skrajnej prawej części i ta kupa wodorostów? Nie są to raczej zbrojenia, według mnie, gdyż zakładając jednakowy stopie zniszczenia obiektu, powinny one wystąpić symetrycznie po obu stronach, a tymczasem owe "obiekty" znajdują się po stronie "zawietrznej"- jakby zostawiły je tam fale. Gdyby to był okręt podwodny dowolnej klasy i typu, to części wystające z wody musiałyby, moim zdaniem, być w dużo gorszym stanie (korozja, uszkodzenia mechaniczne).
Duże koty zjadam na przystawkę.
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

Shinano pisze:Od razu mówię, że nie wiem, co to jest.
Dlaczego nie jest to kiosk u-boota: porównując obrazki choćby w "Modern Naval Warfare" Davida i Chrisa Millera obiekt jest zbliżony w niewielkim stopniu kształtem. Ale:
- czym byłby wystający fragment w środkowej części? Nie wygląda ani na resztki peryskopów, ani anten (kształt, grubość, lokalizacja);
-część górna z lewej strony musiałaby być studzienką, a nie zaczopowaną rurą z kołnierzem (tak to wygląda, jakby w środku był jakiś mechanizm obrotowy), poza tym skąd idealnie kulisty przekrój? Tzw. "ogródek zimowy" (za Buchheimem), nie miał takiego przekroju, ani też nic zeń nie wystawało, a z kolei z włazu (gdyby to był właz) nie mógłby wystawać żaden element pionowy.
-materiał konstrukcyjny górnej części obiektu wygląda na stal, lub beton (kolor części wynurzonej wskazuje na coś metalicznego lub gumowego).
Gdyby to był okręt, to musiałby z kolei leżeć na równej stępce- na to wskazuje przechył obiektu- wtedy znowuż musiałoby tam być dość płytko- skąd więc sieci na skrajnej prawej części i ta kupa wodorostów? Nie są to raczej zbrojenia, według mnie, gdyż zakładając jednakowy stopie zniszczenia obiektu, powinny one wystąpić symetrycznie po obu stronach, a tymczasem owe "obiekty" znajdują się po stronie "zawietrznej"- jakby zostawiły je tam fale. Gdyby to był okręt podwodny dowolnej klasy i typu, to części wystające z wody musiałyby, moim zdaniem, być w dużo gorszym stanie (korozja, uszkodzenia mechaniczne).
a wodorosty sa ok :P

b stan jest raczej tragiczny :D

sieci sa :-D ok

a gdzie kolega robil to zdjecie :D

pozdrawiam domek :)

Pytanie podstawowe jak sie tam wchodzi :shock: niema wlazu :shock:
adyrian
Posty: 137
Rejestracja: 2007-08-12, 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: adyrian »

Moja odpowiedź będzie mało konkretna: patrząc na to zdjęcie nie wiem, co ono przedstawia. Ale pozwolę sobie na kilka uwag natury poznawczej... :)

Charakter tego zdjęcia, jego faktura, sugeruje, że zostało ono wykonane cyfrowym kompaktem, na dość krótkiej ogniskowej (dość duża głębia ostrości), a więc jest to zdjęcie współczesne, wykonane w przeciągu ostatnich 10 lat lub raczej 5- 7 lat; i zrobiono je ze stosunkowo niewielkiej odległości. Najprawdopodobniej oprócz tego konkretnego zdjęcia autor wykonał ich więcej (może robił też zbliżenia) i może nawet są one dostępne gdzieś w nieprzebranych zasobach sieci.
Możliwość porównania kilku fotografii wykonanych z różnych kątów dała by znacznie więcej możliwości interpretacji.

Można z tego wyciągnąć pewien wniosek: jeżeli autor wykonał więcej zdjęć, a do tego robił je raczej z bliska to z pewnością posiada nieporównanie większą wiedzę na temat tego, czym jest przedmiot na zdjęciu, z jakiego materiału jest wykonany, w jakim jest stanie i jaki ma kształt, i- przede wszystkim- gdzie jest to coś.
A jeżeli autor twierdzi (a ktoś za nim to twierdzenie powtarza), że jest to kiosk U- boota....


Krótko mówią: na pewno są ludzie, którzy wiedzą co to jest a do nas dotarł tylko odprysk tej wiedzy. I tak też niestety często bywa z historycznymi przekazami; zawsze jest- lub był- ktoś, kto znał prawdę.
Pozdrawiam
Shinano
Posty: 657
Rejestracja: 2004-03-07, 22:25

Post autor: Shinano »

----> domek:
Stan nie jest tragiczny- na styku dwóch ośrodków: powietrze- słona woda korozja byłaby znacznie szybsza niż pod wodą, gdzie dostęp powietrza jest ograniczony. Uderzające w ten obiekt fale- gdyby to był kiosk okrętu podwodnego- po kilku (-nastu, -dziesięciu) latach zrobiłyby z jego blach sieczkę, chyba, że byłaby to stal pancerna dużej grubości, albo beton :-) Beton także ulega korozji w wodzie, ale o dużej twardości wapniowej i węglanowej (vide: J.Stańda "Woda do kotłów parowych i obiegów siłowni cieplnych"). Wyraźnie widać, że części stalowe wystające są w tragicznym stanie, dużo gorszym niż obudowa, a zakładam, że mają większą grubość niż płaszcz (poszycie? jak się to nazywa?) kiosku hipotetycznego okrętu podwodnego.

W tragicznym stanie są okręty zatopione wskutek bombardowania lotniczego, dla porównania :D
Duże koty zjadam na przystawkę.
dakoblue
Posty: 1616
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Post autor: dakoblue »

Obrazek

a ja znalazlem cos takiego
co to jest?
dakoblue
Posty: 1616
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Re: głośne myślenie

Post autor: dakoblue »

Andrzej J. pisze:Dziwne:
woda spływająca z góry jak z wodospadu Igaspu (film "Misja") (czy tam są pływy, bo falowanie wyglada na małe), tak jakby nie pochodziła z fal, ale z nasiąkniętego materiału składowanego w górze obiektu
jakby sieci rybackie lub raczej druty wysadzonego żelbetu
co to za struktura - chrapy, piedestał działka, fragment lampy latarnianej, jej podstawa lub cała ona

Co to mogłoby być:
wrak czegokolwiek, nawet cywilnego
długi kiosk ruskiego OP od Zulu pr.611 do jakiegoś wczesnego atomowca
jeśli uboot to coś z długim kioskiem a la XXI
falochron wysadzony i przetransportowany blisko brzegu
nieczynna sztuczna wysepka jakiś znaków nawigacyjnych
może to być w Argentynie, ale może być i na Falklandach (sielkski bezludny prawie krajobraz, wrak OP z 1981???) lub nawet w Irlandii czy gdziekolwiek na świecie
U-boot raczej wykluczony - musiałby być to któryś konkretny związany z Argentyną 1945, chyba że to jakiś hitlerowski OP z Morza Północnego wydobyty po 1945 (albo jeden z licznych zamozatopionych i podnoszonych w ramach powojennego porządkowania akwenów żeglugowych XXI)

Osobiście skłaniam się ku zdewastowanej i zaśmieconej konstrukcji żelbetowej.
Obrazek

Santa Fe to bym wykluczyl :D
dakoblue
Posty: 1616
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Re: głośne myślenie

Post autor: dakoblue »

dakoblue pisze:
Andrzej J. pisze:Dziwne:
woda spływająca z góry jak z wodospadu Igaspu (film "Misja") (czy tam są pływy, bo falowanie wyglada na małe), tak jakby nie pochodziła z fal, ale z nasiąkniętego materiału składowanego w górze obiektu
jakby sieci rybackie lub raczej druty wysadzonego żelbetu
co to za struktura - chrapy, piedestał działka, fragment lampy latarnianej, jej podstawa lub cała ona

Co to mogłoby być:
wrak czegokolwiek, nawet cywilnego
długi kiosk ruskiego OP od Zulu pr.611 do jakiegoś wczesnego atomowca
jeśli uboot to coś z długim kioskiem a la XXI
falochron wysadzony i przetransportowany blisko brzegu
nieczynna sztuczna wysepka jakiś znaków nawigacyjnych
może to być w Argentynie, ale może być i na Falklandach (sielkski bezludny prawie krajobraz, wrak OP z 1981???) lub nawet w Irlandii czy gdziekolwiek na świecie
U-boot raczej wykluczony - musiałby być to któryś konkretny związany z Argentyną 1945, chyba że to jakiś hitlerowski OP z Morza Północnego wydobyty po 1945 (albo jeden z licznych zamozatopionych i podnoszonych w ramach powojennego porządkowania akwenów żeglugowych XXI)

Osobiście skłaniam się ku zdewastowanej i zaśmieconej konstrukcji żelbetowej.
Obrazek

Santa Fe to bym wykluczyl :D
zwlaszcza dlatego
Obrazek
ODPOWIEDZ