Bomba cyka na dnie Baltyku

forum to dedykowane jest wszystkim jednostkom pływającym budowanym w celach cywilnych...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6707
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Bomba cyka na dnie Baltyku

Post autor: AvM »

Na dnie Baltyku lezy wiele statkow , zwlaszcza zalopionych po wojnie z niemiacka amunicja i gazami bojowymi.

Na ile jest to niebezpieczne ?

Czy jast jakies gremium , ktore sie tym zajmuje ?

Jakto sie ma do aktualnego prawa mieszynarodowego ?

AvM
Adam
Posty: 1770
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Re: Bomba cyka na dnie Baltyku

Post autor: Adam »

AvM pisze:Na dnie Baltyku lezy wiele statkow , zwlaszcza zalopionych po wojnie z niemiacka amunicja i gazami bojowymi.
Myślę, że chodzi tu przede wszystkim o zatopione po drugiej wojnie niemieckie zapasy amunicji chemicznej. One są przede wszystkim obiektem zainteresowania i badań. Samem wraki są skatalogowane i praktycznie na tym kończy się zainteresowanie nimi. Ze współcześnie tonących statków wypompowuje się paliwo.
Na ile jest to niebezpieczne ?

Czy jast jakies gremium , ktore sie tym zajmuje ?

Jakto sie ma do aktualnego prawa mieszynarodowego ?
Spro pytań, na które chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Co do zatopionej amunicji chemicznej panuje powszechne przekonanie, że nie ruszanie przyniesie mniejsze szkody niż ruszenie tego i próba utylizacji.

W przypadku Bałtyku większość działań koordynuje Komisja Bałtycka, HELCOM. www.helcom.fi
Sporo materiałów jest na ich stronie, chociaż wyszukiwanie jest dość uciążliwe.
Najwięcej badań prowadzą Duńczycy, głównie z racji tego, że na ich wodach leży najwięcej amunicji. Tu danych też trzeba by poszukać - osobiście nie mam w tej chwili nic pod ręką.
Co d prawa międzynarodowego to chyba odpowiada za to państwo w którego strefie ekonomicznej się to znajduje. Choćby dlatego, że prawo prowadzenia badań naukowych jest ściśle związane z własną strefą ekonomiczną (tak jak połowy ryb).
Awatar użytkownika
Zelint
Posty: 800
Rejestracja: 2005-09-24, 08:20
Lokalizacja: Władysławowo

Re: Bomba cyka na dnie Baltyku

Post autor: Zelint »

AvM pisze:Na ile jest to niebezpieczne ?
Jest to niebezpieczne o tyle, że zasobniki z amunicją już dawno przerdzewiały. Często zdarza się rybacy wyciągają to dna razem z sieciami.

Ci bardziej nierozgarnięci potrafią przywieźć coś takiego do portu. Niedawno w porcie rybackim w Helu na środku nabrzeża leżał sobie pocisk 88 mm. Sam tam nie przyszedł... Dość głośna była też sprawa iperytu wyciągniętego kilka (naście?) lat temu przez kuter z Władysławowa i przywiezionego do portu. Jeden z członków załogi myślał, że to bursztyn... Jak się zorientowali co przywieźli to ... wywalili iperyt do pojemnika na śmieci, który trafił potem na wysypisko. Była potem wielka afera z odkażaniem kutra, wysypiska śmieci...
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

Zdaje się, że iperyt traci właściwości po jakimś czasie i przestaje być groźny, ale nie mam pewności.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Andrzej J.
Posty: 1094
Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Andrzej J. »

Polecam kontakt z kmdr. dr inż. Tadeuszem Kasperkiem z AMW
Wydał książkę o zatopionej w Bałtyku broni chemicznej w wydawnictwie Adam Marszałek
http://www.marszalek.com.pl/index.php?m ... d9574e46cf
Awatar użytkownika
Zelint
Posty: 800
Rejestracja: 2005-09-24, 08:20
Lokalizacja: Władysławowo

Post autor: Zelint »

RyszardL pisze:Zdaje się, że iperyt traci właściwości po jakimś czasie i przestaje być groźny, ale nie mam pewności.
Wydaje mi się, że iperyt jest groźny jako gaz a to co rybacy przywieźli do portu to były bryły w stanie stałym.
Adam
Posty: 1770
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

Iperyt znajdowany w morzu ma postać gliniastych, mazistych brył. Zarówno w tej postaci, tak samo jak gaz ma właściwości parzące, ze wszystkimi negatywnymi skutkami dla organizmu.

Tu trochę skrótowej, ale rzetelnej wiedzy.
murzik
Posty: 3
Rejestracja: 2006-06-24, 18:34

Post autor: murzik »

http://www.naukawpolsce.pap.pl/nauka/in ... &page=text

Blisko 300 milionów ton :o bojowych środków trujących z czasów II wojny światowej spoczywa na dnie Bałtyku
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

Mnie się nie chce wierzyć, że aż 300 mln ton leży na dnie. Ktoś chyba przesadził.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Adam
Posty: 1770
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

Może 300 tys??
300 mln ton wówczas nie dałby rady przeładować porty, ani nie było floty która by to przewiozła!
Marciano
Posty: 57
Rejestracja: 2006-07-12, 12:33
Lokalizacja: Namysłów

Post autor: Marciano »

Zelint pisze:
RyszardL pisze:Zdaje się, że iperyt traci właściwości po jakimś czasie i przestaje być groźny, ale nie mam pewności.
Wydaje mi się, że iperyt jest groźny jako gaz a to co rybacy przywieźli do portu to były bryły w stanie stałym.
Jest szkodliwy także w stanie stałym. Pamiętam, ze wówczas we Władysławowie co najmniej jeden z rybaków doznał oparzeń w tym układu oddechowego.
Panowie pozwolą, że przedstawię: moja żona, ZOFIIA
ODPOWIEDZ