Nieznane i zapomniane okręty rzeczne

[RyszardL]

Faktycznie, ciekawy link.
Ktoś buduje z napędem, jako pływający model.

[RyszardL]

Żeby skompletować topic, narysowałem, rozumiesz, poglądowy rysunek tego monitora.
Może się przyda do czegoś
Ryszard

[ssebitro]

Ciekawy ten "czeski" , czeski model a raczej tzw. wariacja na temat .
Nie żebym się czepiał , ale rozwiązania konstrukcyjne ubawiły mnie setnie ale w sumie proste i skuteczne

[RyszardL]

R

[RyszardL]

Ciekawy ten "czeski" , czeski model a raczej tzw. wariacja na temat .
Nie żebym się czepiał , ale rozwiązania konstrukcyjne ubawiły mnie setnie ale w sumie proste i skuteczne

Trzeba się także zając innymi. Po prawdzie, to te czeskie są zapomniane, a kilka ich było. My sami na stronie też nie daliśmy nawet wzmianki, że takie okręty istniały. Duża wagę przywiązaliśmy do polskich, co jest oczywiste, i innych, bardziej licznych flotylli, a Czesi pozostali zupełnie na uboczu.

Muszę otworzyć te swoje buste i fondi, bo chyba coś tam jeszcze mam.
R

[admiralcochrane]

A propos innych - czy ktoś wie czy ruszyla do przodu odbudowa monitora Leitha w Budapeszcie? W zeszłym roku płynąłem tam i nie zauważyłem niczego - fakt stoi nisko na wodzie, ale przecież to nie łódź podwodna

[RyszardL]

A propos innych - czy ktoś wie czy ruszyla do przodu odbudowa monitora Leitha w Budapeszcie? W zeszłym roku płynąłem tam i nie zauważyłem niczego - fakt stoi nisko na wodzie, ale przecież to nie łódź podwodna

Duża atrakcja. Czytałem gdzieś, że miał być odbudowany do stanu z IWŚ. I tak cudem kadłub ocalał.

[ssebitro]

A u Ciebie jeszcze Cerberus czeka na łaskę

[RyszardL]

A u Ciebie jeszcze Cerberus czeka na łaskę

Oj, tak, ale nie ma chyba większych szans, bo z czasem sytuacja wraku pogarsza się i obecnie sporo kasy jest potrzebne, żeby go podnieść i wstawić w jakiś dok. O restauracji do oryginału nie wspomnę.
Co za kretyn podjął taką decyzję, żeby go zatopić na mieliźnie, do tej pory nie wiem i nie mogę tego zrozumieć.

[admcochranebezlogu]

..ale chyba dla Cerberusa pojawiła sie nadzieja od kiedy został wpisany na listę bodajże National Heritage lub coś w tym rodzaju?

[ssebitro]

dziwię się że rząd ma to gdzieś

[RyszardL]

dziwię się że rząd ma to gdzieś

Normalka. Lat trzeba było, żeby zdecydowali się na poszukiwanie "Sydney" i wyjasnienie pewnych spraw, a co dopiero mówić o czymś takim, jak "Cerberus". Na walkę z tzw. terroryzmem potrzebne są fundusze, a historia niech leży w wodzie.
Jeżeli prywatne osoby nie zbiorą funduszy, to któregoś dnia "Cerberus" się rozleci i to wszyskto.

[Baltic]

Zdjęcia wraku Cerberusa
http://users.westconnect.com.au/~ianmac/cerberus.html

[RyszardL]

Wracając do spraw rzecznych w Europie, to ostatnio natrafłem na historię węgierskiego monitora "Debrecen". Dostałem onegdaj artykuł od Dominika i powtórnie przeczytałem opis walki z Rosjanami. Straszny los rannych na skutek fatalnego trafienia w maszynownię i pęknięcia rurociągów parowych. Groza zbiera, jak się czyta.

Gdyby Koleżeństwo miało jakieś zdjęcia okrętu, to w połączeniu z planikiem, pozwoli na wykonanie rysunku. To jest następny okręt warty wspomnienia.

Ryszard

[admiralcochrane]

zainspirowany pytaniem o Debrecen natrafilem na strone napisana w barbarzynskim jezyku naszych bratankow, ale klikajac tu i tam mozna osiagnac ciekawe wyniki - m. innymi fotki Leitha (czy jak pisza Madziarzy - LAJTA

http://magazin.navigare.hu/flottilla/laj_1.shtml

[admiralcochrane]

no i z pozdrowieniami dla kangurów oraz misiów koala (któe przecieżmisiami nie są

http://picpage7.tripod.com/debrecen.html