Na egipskim wybrzeżu zaginął prom - zauważono ciała
PAP - dodane 55 minut temu (aktualizowane 35 minut temu)
Na egipskim wybrzeżu Morza Czerwonego, w rejonie zaginięcia promu z 1300 osobami na pokładzie, załoga ratowniczego śmigłowca zauważyła ciała.
Zdaniem agencji AFP, prawdopodobnie są to ciała osób, płynących zaginionym w nocy egipskim statkiem. Rano z ekranów radarów zniknął znajdujący się na Morzu Czerwonym egipski statek pasażerski z 1300 osobami na pokładzie.
Przerąbane... tam raz na 15 lat albo i częściej taka katastrofa się zdarza... W ubiegłym roku prom "Pride of Al Salam 95" tej firmy zatonął po kolizji.
Trudno spekulować co było przyczyną ale nie trudno zauważyć że po przebudowie nie typowej musiał się zmienić środek ciężkości na nie korzyść statku , z ostatniej chwili podali że uratowano 100 osób
Na onecie jest zdjęcie chyba nie tej jednostki... w sumie na stronie armatora są 2 jednostki, które można pomylić i z informacji nie wynika jednoznacznie która zatonęła, ale po przejrzeniu strony bbc i sky odnoszę wrażenie, że to chodzi o tą "stodołę" co Fdt zamieścił.
Wypowiedź jednego z naszych forumowiczów. CIekawe jak bardzo zmanipulowali odpowiedź?!
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Ciekawe dlaczego automatycznie nie zadziałał SOS jak by tego było mało dzisiaj w pobliżu wybrzezy Alaski osiadł na mieliżnie tankowiec '' SEABULK PRIDE ". A co do strony internetowej to szybkosć nie samowita
Anonymous pisze:ten z onetu wyglada jak dawny P&O "Pride of coś tam...."
Tam jest zdjęcie niewłaściwej jedostki. To jeden z dawnych promów kanałowych Townsend Thoresena, taki sam jak AL-SALAM 98 który zatonął w ub. roku.
A ten, wg BBC i innych wiarygodnych źródeł to AL-SALAM BOCCACCIO '98 ten sam który jest na zdjęciach w pierwszym poscie. Stodoła straszna i tak przebudowane pływało toto na Morzu Śródziemnym do Włoch. Dopiero w ub. roku przeszadł na Morze Czerwone.
Na zdjeciu onet.pl jest Al Salam 89. A jednostka która zatonęła i którą Alfred wkleił w pierwszym poście to Al Salam Boccaccio 98
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Rozmiar tragedii jest przygnębiający... Tam promy pływają w nocy. Egipcjanie i Saudyjczycy w przytłaczającej większości nie umieją pływać. Woda choć ma ok 20 stopni jest potężnie sfalowana. Nawet w słoneczny i spokojny dzień na otwartym morzu fale mają 1-1,5 m. Prawie zawsze wieje tam pierońsko silny wiatr. W 2004 byłem na wraku "Salem Express", który zatonął po wejściu na rafę koło Safagi w 1991 roku... też ponad 1000 ofiar śmiertelnych. Wrażenie jest przytłaczające... gigantyczny stalowy grobowiec z upiornie łomoczącą furtą rufową... Wszędzie porozrzucane bagaże, radia, walizki, zabawki. Wtedy w 1991 roku pomoc przyszła szybciej, bo wszystkie łodzie z klubów nurkowych ruszyły na pomoc i wyciągnęły z wody kilkaset osób.
Anonymous pisze:Ciekawe dlaczego automatycznie nie zadziałał SOS jak by tego było mało dzisiaj w pobliżu wybrzezy Alaski osiadł na mieliżnie tankowiec '' SEABULK PRIDE ". A co do strony internetowej to szybkosć nie samowita
podobno jednak w Wielkiej Brytanii odebrano sygnal (byc moze z radioplawy EPIRB)... chociaz sygnal z EPIRB to sie odbiera "globalnie" - w wielu roznych miejscach...