Rosenthal, Bydgoszcz

forum to dedykowane jest wszystkim jednostkom pływającym budowanym w celach cywilnych...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6375
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Rosenthal, Bydgoszcz

Post autor: AvM »

bylo cos na ten temat w Flotyllach Wislanych , ale warto to przeniesc.

Julius Rosenthal, Bromberg

WEICHSEL kolowy
1857 Hambruch, Vollbaum & Co , Elbing (?)
28 Last 100nKM (?)
ktober 1857 splonal kolo Mewe ,Weichsell
odbudowany 1858 Hambruch, Vollbaum & Co ,Elbing
????

THORN
1856 w Prusach moze byc Hambruch, Vollbaum & Co / Elbing
26 lasty = 52tdw 50nKM/120iKM
!861 Alexander Gibsone, Danzig
1860 G. Heusler, Königsberg
(Ros register 1860-61 THORN Adelson na Niemnie 45nKM )
1861 MÖWE Alexander Gibsone, Danzig, [DIE MÖWE)
1861-63 12 Last (starych)
1864 7 Last (nowych)
1872 zlomowany

COURIER
46t
1868 sprzedany
? 1882 KURIER Memel AG 15nKM uzan 5 3/4 towarowy zbud Prusy ?
(KURIER 1882 F.Schichau)

Jeden z nich lub nowy
edx ?? Rosenthal, Bromberg
1863 WISLA Rosyjska Flotylla Wislana
50t 39,62x 3,93x0,58m 50nKM
1867 Eisenberg, Pinsk (wg Czernikowa)
????
1869 PINAM.Lurij , Dniepr i Pirypec (60Nkm od 1867) - czy to ten
1878 PINA E.Emamberg (zbud 1859 Danzig 50nKM 2 1/2 stopy) holownik zelazny
1880 PINA O.Levin (zbud 1859 Danzig 50nKM 2 1/2 stopy) holownik zelazny

uwaga byl tez ???
PINAholownik zelazny 60nKM zanurzenie 2,5 stopy
1874 Kupiec Salomon Fajnberg, Kijow (Sluzba Dniepr) zbud 59/60 Zamojski 60nKM)
1878 M.Lur i(Dniepr)
1880 E.Eljazberg (Dniepr)

1874 POLTAWA Obscestvo Parochodstva po Dniepru (50nKM, zbud 1860 Danzig)
1878 POLTAWA D.Margolin (Dniepr) (zbud 1860 Danzig 50nKM zan 2 1/3'')
1880 NEPTUN D.Margolin (Dniepr) (zbud 1860 Warszawa 60nKM zan 3 3/4'')
1884 NEPTUN D.Margolin (Dniepr) (zbud 1848 Gache ; nantes 60nKM/175 iKM)
1892

MATADOR kolowya zelazny
1857 F:Schichau, Elbing #8
62dwt 47NRT 90nKM/150ikM (?)
1867-9 Na Dnieprze Rosenthal, Prusy (90nKM)
1874 EVGENIJ Obscestvo Porochodstva po Dniepru (bud.1859 Elbing 90nKM)
1878 BOHDAN CHMELNICKIJ Dniepr Shipping Co. built Elbing (1859 90nKM)
1880 BOHDAN CHMELNICKIJ Dniepr Shipping Co. built Newcastle ??
1884 BOHDAN CHMELNICKIJ Dniepr Shipping Co. built F.Schichau , Elbing (50nhp/135 ihp)
1892 BOHDAN CHMELNICKIJ I.A.Efanov (Dniepr lower) tug -passenger (built 1857 F.Schichau (50nKM/135iKM)
1897 EKATERINA A.A.Efanov (Dniepr lower ) tug (built 1857 F.Schichau (50nhp/135ihp)
1900 EKATERINA A.A. Efanov (Dniepr) (built 1857 F.Schichau ,new boiler1893 ROPiT) 141x28/17'11''
1906 TOVARISZCZ B.L.Yasskij, Rezina (Dniestr built 1857 F.Schichau (new boiler 1893 ROPiT) 141x28/17'11''

AvM
Ostatnio zmieniony 2006-11-11, 14:58 przez AvM, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
fdt
Posty: 1644
Rejestracja: 2004-01-04, 15:49
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: fdt »

http://www.bydzia.home.pl/teksty/index.php?id=158
PAROWCE NA BRDZIE
data publikacji: 2005-06-23

Gdy w sierpniu 1818 roku, zakupiony w Anglii statek "Victory" swym rejsem z Warszawy do Gdańska otwierał erę parowców w żegludze śródlądowej, bydgoszczanie przegapili ten fakt.
Być może wynikało to z faktu że mieszkańcy miasta należeli do tradycjonalistów niezbyt chętnie przyjmowali wszelkie nowinki.
Pierwszy "paropływ", bo tak wtedy nazywano parowce, pojawił się na Brdzie prawie pół wieku później, 8 maja 1856 roku.
Juliusz Rosenthal, bydgoski przedsiębiorca, zakupił dwa bocznokołowe parowce pasażersko-towarowe "Toruń" i "Kurier", które utrzymywały regularne rejsy pomiędzy Bydgoszczą i grodem Kopernika.
Z okazji dziewiczego rejsu wydano w Toruniu wykwintny bankiet, a w warszawskim "Kurierze" ukazało się specjalne ogłoszenie o podjęciu żeglugi. W następnym roku bydgoska flotylla powiększyła się o kolejne dwie jednostki - "Matador" i "Wisła".
"Matador", zwodowany w elbląskiej stoczni F.Schichau, w 1857 roku był zwykłym śrubowym holownikiem który nie był przygotowany do żeglugi pasażerskiej. Tak swą podróż "Matadorem" z Torunia do Gdańska, wspomina warszawska poetka Deotyma, autorka "Panienki z okienka": "Zstępując ku brzegom sądziliśmy, że zastaniemy statek przynajmniej tyle obszerny i ozdobny co nasze. Wielkim było moje zdziwienie, gdy się przedstawił statek wprawdzie parowy, ale tyle ubogi, mały, niestrojny, nawet nie pomalowany (...) A jednakże było na nim wesoło. Dziś bowiem przypadała trzecia rocznica dnia w którym sternik Szablewski objął kierownictwo naszego paropływu (...) Rachując na zwykłą zamożność parowców ni wzięliśmy z Torunia zapasów, pokazało się, że nie będzie można wymagać obiadu na statku który nawet kuchni nie posiadał, chyba gdyby maszyną parową na ten użytek obrócić."
Nie dbał Rosenthal o pasażerów, dość wspomnieć, że nie tylko nie było kuchni na parowcu, ale i "...żadnego daszku od słońca i deszczu na pokładzie nie ustawił."
Do tego jeszcze "Matador" holował barkę, co znacznie wydłużyło rejs - by pokonać 50 kilometrowy odcinek potrzebowano cały dzień.
"Godziny uciekają, statek jednak nie szybko dąży, zmuszony ciągnąć wiekszą od siebie berlinkę (...) Poranne godziny spędziliśmy w kajucie schludnej; jedynym jej przepychem były mikroskopijnych rozmiarów ponsowe firaneczki zawieszone u maleńkich okien (...) I wkrótce kajuta wypełniła się takim upałem żeśmy próbowali wyjść na pomost, lecz pomost prostaczego statku, który jak się domyślacie, nigdy na swobodnym czole nie dźwigał daszku, prażył."
Parowce Rosenthala pływały nie tylko z pasażerami, ale i prowadziły żeglugę towarową. Bydgoszcz była w tamtych latach ważnym portem - o tym jaki na początku ery parowców panował ruch na Brdzie świadczą inne słowa Deotymy: "Woda była dosłownie zasłana berlinkami; z naszego statku musiano nieustannie uderzać w dzwon, aby się żaglowe nawy usuwały przed dumnym parowcem"
Na początku lat siedemdziesiątych XIX wieku pojawiła się w Bydgoszczy nowa spółka żeglugowa, "Bumcke & Co." Która posiadała nowy, pochodzący z tej samej stoczni co "Matador", bocznokołowy holownik "Victor"
Największym armatorem w mieście była, założona w 1891 roku, spółka "Bromberger Schleppschiffarhrt" która swą siedzibę miała w stylowym gmachy przy ul.Grodzkiej.
Po powrocie do macierzy w 1920 roku w miejsce niemieckiej spółki powstało Towarzystwo Akcyjne Bydgoski Lloyd, który utrzymywał żeglugę na Brdzie, Wiśle i Kanale Bydgoskim do 1939 roku.
By to największy wówczas armator żeglugi śródlądowej Polsce. Na co dzień zajmował się przewozem towarów, ale w soboty i niedziele zamieniał swe parowe holowniki w statki spacerowe. Na pokładzie rozstawiano ławki i rozciągano daszek chroniący pasażerów. Na majówki do Brdyujścia pływały dwudziesto dwu metrowy "Konrad", który zabierał na swój pokład 125 osób i nieco mniejszy "Delfin". Rejsy te cieszyły się wśród bydgoszczan wielkim powodzeniem.

Po Wiśle pływały pracowite holowniki - bocznokołowiec "Gdańsk" i tynokołowce "Warszawa" i "Goplana".
"Bydgoski Lloyd" nie tyko eksploatował parowce, ale i je budował. W Fabryce Maszyn i Stoczni na Kapuściskach Małych spółka wybudowała miedzy innymi 2-śrubowy holownik "Słowacki" który najpierw obsługiwał Kanał Bydgoski i Górnonotecki, a później, już jako "Urszula" pływa po Wiśle.
Choc epoka parowców powoli zaczęła mijać, a ich miejsce zajęły szybsze i ekonomiczniejsze, choć mniej stylowe spalinowe statki motorowe, romantyczne parowce nie zniknęły z krajobrazu miasta.
Bocznokołowiec "Gdańsk" był pierwszym holownikiem który prowadził rzeczny transport po nie oznakowanej i nie żeglownym jeszcze szlaku Wisły do Warszawy. Wraz z innymi holownikami "Chełmno" i "Konrad" uczestniczył też przy budowie nowego mostu w Chełmnie.
Żegluga na Wiśle w tamtych czasach nie należała do bezpiecznych - 22 czerwca 1945 roku holujący z Gdańska dwie barki parowiec "Warszawa" trafił na minę i zatonął tracąc dwóch członków załogi.
Kiedy w 1962 roku powołano do życia Żeglugę Bydgoską, dysponowała ona siedemnastoma jednostkami o napędzie parowym, lecz i te wkrótce zaczęto wycofywać z żeglugi lub modernizować - parowiec "Anna" po wymianie parowych kotów na spalinowe silniki, już jako "Westerpllate", pływał jeszcze do 1980 roku w Gdańsku.
Podobny los spotkał "Certę" i "Toruń"
Ostatni rejs "Gopła" (ex "Goplana") odbył się w 1976 roku, potem parowiec ten, pod nową nazwą "Puszkin", "zagrał" w filmie "Domy w deszczu".
Bydgoski armator najdłużej w kraju utrzymywał parowce - ostatnie z nich, "Malbork" i wspomniany już "Gopło", skasowano pod koniec 1977 roku i wraz z ich zniknięciem skończyła się epoka parowców na Brdzie.
Pozostały tylko stare fotografie i żal za niedzielnymi wycieczkami po rzece...
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6375
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

Wg listy Schichau (tej z Bremy i tej z PAN)
MATADOR (1857) Raddampfer = Par Kolowy. 150iKM
Nie byl par srubowym (!)

Jesli chodzi o Bydgoszcz to jeden chyba od drugiego odpisuje
bazujac na artykule Fornacona o historii zeglugi parowej w Bydgoszczy,
ktorego niestety nie mam.

AvM
Awatar użytkownika
W.Danielewicz
Posty: 692
Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: W.Danielewicz »

Andrzej mogę Ci zeskanować i podesłać ale tam Fornacon tez sie często myli
W.DANIELEWICZ
Awatar użytkownika
W.Danielewicz
Posty: 692
Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: W.Danielewicz »

Fragment z mojej przygotowywanej ksiązki

III. POCZĄTKI ŻEGLUGI PAROWEJ W BYDGOSZCZY

a. Okres 1856 - 1872

Próbę uruchomienia żeglugi parowej na Brdzie i Wiśle podjął bydgoski spedytor Julius Rosenthal w 1856 roku. Zamówił on w nieznanej stoczni statek z drewna dębowego o mocy maszyny parowej 40 KM i nośności 48 ton. Statek otrzymał nazwę „COURIER” rozpoczął on regularne rejsy pasażerskie na trasie Bydgoszcz – Toruń (wówczas Bromberg – Thorn).
Kapitanami statku byli kolejno: E. Kuschicke 1856 – 1860; C. Korte 1861 – 1862; A. Lehmann 1863 i ponownie C. Korte 1864 – 1868.
Drugim statkiem zamówionym również w nieznanej stoczni też w 1856 r.był holownik o drewnianej konstrukcji, który otrzymał nazwę „THORN”. Eksploatowany on był na Brdzie i Wiśle przy holowaniu barek i tratew. W 1861 roku sprzedany został do Gdańska. Znane są nazwiska kapitanów tego statku. Funkcję te pełnili: C. Busse 1856 – 1859; C. Korte 1860 i A. Lehmann w 1861 r. W 1857 roku Julius Rosentthal zamówił jeszcze dwa statki. Jeden o nazwie „WEICHSEL” i drugi „MATADOR”, który został zamówiony w elbląskiej stoczni . Obydwa były holownikami, z tym, że drugi przystosowany był również do przewozu pasażerów. „Weichsel” pływał z Bydgoszczy do Nieszawy skąd zabierał barki płynące z górnej Wisły gdzie przyholowywały je statki A. Zamoyskiego z Warszawy.
Działalność Rosenthala trwała 12 lat, kiedy to w 1868 roku, to sprzedał swój ostatni statek. Mało znanym epizodem jest działalność kupca Carla Wentschera, który zakupił w 1857 roku statek i nazwał go „BROMBERG”. Wiadomo tylko, że statek wypływał z Bydgoszczy w poniedziałki, środy i piątki o godz. 09:00 do Torunia. Przez jaki czas pływał niestety nie udało się ustalić.
Dopiero cztery lata później kupiec bydgoski Friedrich Wilhelm Bumke (1846 – 1907) zamówił w stoczni braci Teodora i Adolfa Wulff dwa holowniki łańcuchowe, które miały służyć do holowania tratew na Brdzie na odcinku od ‘Śluzy Miejskiej’ wówczas ‘Stadtschleuse’ do śluzy ‘Brdyujście’ (Brahemünde). Długość trasy jaki pokonywały holowniki wynosił około 12 km. Ponieważ pomiędzy tymi śluzami znajdowała się jeszcze śluza ‘Kapuściska’ (Karlsdorfschleuse). Jeden holownik ciągnął tratwy do tej śluzy z Brdyujścia drugi zaś od śluzy do ‘Śluzy Miejskiej’. Holowniki te zwane z niemiecka Kettendampfer czyli parowiec łańcuchowy lub złośliwie Kettenhundt (pies łańcuchowy) po raz pierwszy znalazły zastosowanie na rzece Sekwanie gdzie pojawiły się w 1854 roku a później pomysł ten skopiowali Niemcy na Łabie głównie w okolicach Magdeburga. Potem pojawiły się na innych rzekach ówczesnych Prus. Na określonym odcinku rzeki na jej dnie kładziono łańcuch, który był zamocowany na swych końcach i przechodził również przez pokład holownika gdzie nawinięty był na specjalnych bębnach gniazdkowych. Bębny te napędzane były maszyną parową i obracając się powodowały wybieranie łańcucha na pokład nawijany na bęben a następnie odwijany co powodowało ruch holownika. Holowniki te otrzymały nazwy „BORUSSIA” i „GERMANIA”. W latach 1910 – 1913 kapitanem „Borussi” był Heinrich Kunfeld, a „Germanii” w okresie 1908 – 1913 Emil Köppel. W 1871 roku F.W. Bumke zamówił w elbląskiej stoczni F. Schichaua holownik, który otrzymał nazwę „VICTOR”. Pracował on głównie na Wiśle gdzie podholowywał spławiane tratwy z Wisły na Brdę. Udało się ustalić nazwiska dwóch kapitanów tej jednostki. W latach 1908 – 1913 funkcję tę pełnił Otto Fehlau a po nim Albert Hemmerling.









Tabela Nr 1.

STATKI BYDGOSKIE W LATACH 1856 - 1871
Nazwa Typ statku Rok budowy i stocznia Wymiary w m
Uwagi

COURIER Pasażerski
bocznokołowy 1856 21,6 x 2,80/4,10 x 0,60
40 KM Arm. J. Rosenthal, Bromberg.
1868 sprzedany.

THORN Holownik
bocznokołowy 1856 21,9 x 2,80/4,10 x 0,60
50 KM Arm. J. Rosenthal, Bromberg.
1861 – „Möwe“ – Alexander Gibsone, Danzig.
1872 – skasowany.
WEICHSEL Holownik
bocznokołowy 1857 21,9 x 2,80/4,10 x 0,60
50 KM Arm. J. Rosenthal, Bromberg.
1860 – „Weischsel” – T. Behrendt & Co., Danzig.
1863 – „Weichsel“ – H. Behrendt, Danzig.
1864 – sprzedany do Rosji.
MATADOR Pasażerski
bocznokołowy 1857
F. Schichau, Elbing. Nr bud.8 80 KM 185. – “Der Adler” – C.J. Rokicki, Danzig.
1867 – „Der Adler“ – Cohn & Hennerberg, Danzig.
1873 – „Der Adler“ – Jordansütte, Misdroy.
1874 – zatonął.
BROMBERG Pasażerski
bocznokołowy 1857 – C.H. Wentscher, Bromberg.
BORUSSIA Holownik
łańcuchowy 1872 T. u. A. Wulff, Bromberg 29,5 x 4,95 x 0,80
35 KM 1872 – F.W. Bumke, Bromberg.
1891 – Bromberger Schleppschiffahrt A.G., Bromberg.
GERMANIA Holownik
Łańcuchowy 1872 T. u. A. Wulff, Bromberg 30,5 x 5,1 x 0,85
35 KM 1872 – F.W. Bumke, Bromberg.
1891 – Bromberger Schleppschiffahrt A.G., Bromberg.
VICTOR Holownik
bocznokołowy 1871
F. Schichau, Elbing. Nr bud.44 23,0 x
70 KM 1872 – F.W. Bumke, Bromberg.
1891 – Bromberger Schleppschiffahrt A.G., Bromberg








Rys. 1. Plan holownika łańcuchowego przeznaczonego na Brdę.


b. Okres 1873 – 1891

W 1883 roku w Bydgoszczy osiedlił się Otto Liedtke, którego rodzina wywodziła się z Piławy (wówczas Pillau, dziś Bałtyjsk) gdzie zajmowała się żeglugą. Sam Otto Liedke początkowo działał w Königsbergu (dz. Kaliningrad) potem w Elblągu i Gdańsku. Jak się miało okazać był to jeden z najprężniej działających armatorów w Bydgoszczy posiadający dość pokażną flotę. Jego pierwszym statkiem był parowy śrubowiec, który otrzymał nazwę „NEPTUN”. Był to duży statek towarowy który pływał z materiałami budowlanymi z Bydgoszczy do Gdańska oraz na Zalew Wiślany a także do Torunia. Kapitanami statku byli: C. Süske w latach 1883 – 1885 i E. Süske w latach 1886 – 1899. Dwa lata póżniej O. Liedke zakupił w Gdańsku śrubowy holownik „FLINK”, który bez zmiany nazwy wprowadził do służby oraz tylnokołowy holownik „SIRENE”. Jeżeli chodzi o holownik „Flink” to po roku eksploatacji został on sprzedany. Kapitanem holownika był F. Dreher. Natomiast „Sirene” przeznaczony był do holowania barek i tratew na Kanale Bydgoskim i Noteci. Kapitanem statku był A. Piotrowski. W 1891 r. „Sirene” została sprzedana J. Schultzowi z Bydgoszczy. W 1886 roku Otto Liedke zamówił w Królewcu i Gdańsku dwa statki towarowe, które otrzymały nazwy „MONTWY” i „BROMBERG”. Pierwszy czyli „Montwy” przeznaczony był do żeglugi po Brdzie, Noteci, Warcie i Kanale Górnonoteckim. Kapitanami statku byli: J. Petzke 1886 – 1889; J. Smarzewski 1890 – 1892 i P. Ulm 1893 – 1898. Drugi statek „Bromberg” zatrudniony był na stałej linii Bydgoszcz – Gdańsk. Jego kapitanem w latach 1898 – 1907 był P. Witkowsky. Ostatnim nabytkiem tego armatora był zakupiony w Gdańsku holownik „ELSTER”. Działalność Liedkiego trwała do 1896 roku kiedy jego firma przekształciła się w towarzystwo żeglugowe. Oczywiście oprócz wspomnianych tu F.W. Bumke i O. Liedke działali inni pomniejsi armatorzy posiadający przeważnie po jednym statku z których należało by wymienić Leopolda Zobla właściciela stoczni, Gustawa Fehlau, J Schultza. W Bydgoszczy działał też firma Dawid Franke und Söhne z Berlina. Posiadała ona prywatny port na 2,9 km rzeki Brdy oraz holownik „FRANZ”.






Tabela 2

STATKI BYDGOSKIE W LATACH 1873 - 1891
Nazwa Typ statku Rok budowy
Stocznia Wymiary:
L x B x T w m
Moc w KM Uwagi
NEPTUN Towarowy
śrubowy 1873 39,32 x 5,78 x 1,40
100 1873 – O. Liedke, Bromberg
1890 – Bromberger Dampfschiffgeselschaft, Bromberg.
FLINK Holownik
śrubowy 1875
J.W.Klawitter, Danzig. Nr bud.70 12,5 x 2,7 x 0,89
25 1875 „Flink“ – J.W.Klawitter, Danzig
1878 „Flink“ – J. Kommerau, Danzig.
1880 „Flink“ – C. Kemp, Danzig.
1884 „Flink“ – C u L Habermann, Danzig.
1885 „Flink“ – O. Liedke, Bromberg
1886 „Flink“ – Gewerkschaft „Glücklisches Oranien“, Bronislaw.
SIRENE Holownik
tylnokołowy 1885
J.W.Klawitter, Danzig. Nr bud.114 24,20 x 4,30 x 0,80
100 1885 – „Sirene“ O. Liedke, Bromberg
1891 – „Sirene“ J.Schultz, Bromberg.
1898 – „Syrena
A. Wochartz, Nieszawa
1902 – „Syrena“
St. Górnicki, Płock.
MONTWY Towarowy
śrubowy 1886
G.Fechter, Königsberg. 39,0 x 4,50 x 0,80
80 1886 - O. Liedke, Bromberg
1890 - Bromberger Dampfschiffgeselschaft, Bromberg.
BROMBERG Towarowy
śrubowy 1887
Danziger Schiffswerf & Kesselschmiede, Danzig. 42,2 x 5,96 x 0,67
125 1887 O. Liedke, Bromberg
1896 - Bromberger Dampfschiffgeselschaft, Bromberg.
ELSTER Holownik
śrubowy 1880

48 1887 - O. Liedke, Bromberg
1896 - Bromberger Dampfschiffgeselschaft, Bromberg
1908 – Glashütte, Bromberg-Brahnau.

W 1878 roku powstał w Bydgoszczy oddział Königlisch-Preußische Wasserbau Inspection odpowiedzialny za utrzymanie i eksploatację dróg wodnych. Posiadał on dwa statki zbudowany w 1879 roku parowiec „NIXE” oraz „MÖWE”.

c. Okres 1891 – 1920

1. BROMBERGER SCHLEPPSCHIFFAHRT AKTIENGESELLSCHAFT

a. Powstanie firmy
W 1891 roku z inicjatywy wspomnianego już F.W. Bumke, który posiadał spółkę komandytową „Bromberger Schleppschiffahrt F.W. Bumke” zawiązało się towarzystwo akcyjne stawiające sobie za cel uprawianie żeglugi towarowej, spedycji i flisactwa na Wiśle, Noteci i Kanale Bydgoskim. Na jesieni ogłoszono statut spółki, która przyjęła nazwę „Bromberger Schleppschiffahrt Aktiengesellschaft. Jej kapitał początkowy wynosił milion marek podwyższony później do kwoty 1.750.000 marek. Większość akcji posiadało miasto oraz Bank Stadhagena i F.W. Bumke. Pierwszym dyrektorem Towarzystwa został tajny radca handlowy Louis Aronsohn, który jednocześnie był zastępcą przewodniczącego Rady Nadzorczej. Natomiast funkcję prezesa Zarządu F.W. Bumke Funkcję przewodniczącego Rady Nadzorczej pełnił nadburmistrz miasta Bromberg a członkami zarządu radcy miejscy Heinrich Dietz, Fritz Kleindienst, Carl Wenzel, Emil Werckmeister i F.W. Bumke.
Początkowo BSA posiadało tylko dwa holowniki łańcuchowe „Borussia”, „Germania” i holownik „Victor” wniesione jako wkład przez Bumkego oraz grunty ziemskie w dzisiejszych Kapuściskach wówczas Karlsdorf położone nad Brdą.
b. Port
W 1892 roku BSA rozpoczęło budowę ogromnego tartaku i portu drzewnego. W 1894 roku to samo przedsiębiorstwo przedłożyło projekt przebudowy zakola Brdy poprzez budowę przekopu skracającego drogę statków. Natomiast w starym korycie zaprojektowano port i przeładownię połączone linią kolejową ze stacją kolejową Karlsdorf (dz. Bydgoszcz-Wschód). Po zaakceptowaniu projektu przystąpiono do budowy. Przekop o długości 800 metrów ukończono w 1897 roku. Natomiast port i przeładownię w 1899 roku. Port położony był na lewym brzegu martwej odnogi Brdy powstałej w wyniku przekopu. Zajmował teren 4 ha a z powierzchnią wodną 9 ha. Głębokość w porcie wynosiła do 3 metrów. Ogólna długość nabrzeża 1.500 m. Port posiadał jeden dźwig obrotowy o udźwigu 750 kg oraz dźwig ręczny typu suwnicowego o udźwigu 20 ton. Ponadto na terenie portu znajdowały się murowane spichrze na artykuły importowane.
c. Fabryka maszyn i stocznia.
Jeszcze w 1895 roku zbudowano prowizoryczny slip do wyciągania i remontu statków tam też w tym samym roku zbudowano pierwszy holownik parowy, który otrzymał nazwę „SCHLEPPSCHIFFAHRT II”. Jego długość wynosiła 23,00 m, szerokość 3,68 m a moc maszyny parowej 60 KM. W 1910 roku zmieniono nazwę holownika na „AUGUSTA”. Jego kapitanem był w latach 1908 – 1909 Gustav Fehlau a później Friedrich Sabott. W 1898 roku rozpoczęto budowę siedziby firmy przy ówczesnej ulicy Burgstraße czyli dzisiejszej Grodzkiej. W tym też roku rozpoczęto budowę w Kapuściskach pochylni składającej się z czterech wózków wyciągowych wyciągowych wymiarach 8,50 x 5,65 m i nośności 60 ton. Szerokość torów wynosiła 15 m. Wózki mogły się zanurzać na głębokość od 1,25 do 1,40 m. Do 1901 roku zbudowano halę mechaniczną która na dole wyposażona była w obrabiarki do metalu i warsztat ślusarski. Na piętrze znajdowała się modelarnia i narzędziownia. Do hali przylegała kużnia wyposażona w 6 palenisk zgrupowanych po dwa na każdej ścianie. W kuźni ponadto znajdował się młot parowy i ciężka dziurkarka. Zbudowano też półotwartą halę przeznaczoną do gięcia blach i kątowników oraz halę silnikową i stolarnię oraz kotlarnię. Całość ukończono w 1901 roku. Teren zajmowany przez Schiff und Maschinenfabrik wynosił 42.480 m2. Stocznia posiadała nabrzeże o długości 250 metrów z czego 60 metrów zajmowały wózki. Do 1901 roku wybudowano cztery statki a mianowicie: Wspomniany już „Schleppschiffahrt II” oraz „SEEADLER” i „SEEFALKE” w 1896 roku. A w roku następnym holownik „IRMTRAUD”. Natomiast od 1901 do 1920 roku jeszcze 6 jednostek parowych, 14 promów wahadłowych, 2 barki towarowe i 130 pontonów oraz 12 maszyn parowych i 8 kotłówi 1.500 pras ślimakowych. Kierownikiem stoczni od 1902 roku był Edmund Fryka a sama stocznia zatrudniała około 130 pracowników.

Tabela 3

STATKI ZBUDOWANE B.S.A. W LATACH 1895-1920
Nazwa Rok budowy Wymiary w m. i moc w KM Uwagi
SCHLEPPSCHIFFAHRT II 1895 23,00 x 3,68 x 1,08 m
60 KM Budowany dla BSA. W 1910 r. nazwany „Augusta”.
SEEFALKE 1896 25,08 x 3,60 m
230 KM Budowany dla Küster & Schubert z Hamburga.
SEEADLER 1896 25,08 x 3,60 m
400 KM Budowany dla Küster & Schubert z Hamburga

IRMTRAUD 1897 17,30 x 3,60 x 0,90 m
65 KM Budowany dla Otto Raboldt z Berlina
FREYA 1898 22,00 x 3,60 x 1,10 m
70 KM Budowany dla E. Liebsch z Gdańska
CONRAD 1902 22,40 x 3,60 x 1,10 m
100 KM Budowany dla BSA
HINDENBURG 1903 26,00 x 5,00 x 1,20 m
180 KM Budowany dla A. Schweers z Duisburga
WILHELM 1906 27,12 x 4,48 x 1,20 m
220 KM Budowany dla BSA
ARTHUR 1908 26,50 x 4,50 x 0,95 m
120 KM Budowany dla BSA
ADLER 1912 23,56 x 5,60 x 1,15 m
120 KM Budowany dla BSA

Oprócz tego w stoczni dokonywano remontów własnego taboru pływającego. Pod koniec XIX wieku B.S.A. rozpoczęła w dni świąteczne rejsy pasażerskie po Brdzie i Wiśle. W tym celu holowniki przystosowywano do przewozu ludzi poprzez zamontowanie na pokładzie dziobowym i rufowym specjalnych plandek chroniących pasażerów przed słońcem lub deszczem. Przystań pasażerska znajdowała się w śródmieściu Bydgoszczy koło budynku dzisiejszej poczty. W 1904 roku BSA zakupiła budynek w Gdańsku przy ul. Schaferei nad Motławą wraz z nabrzeżem gdzie powstał oddział firmy. W 1906 roku Bromberger Schleppschiffahrt wchłonął grunty ziemskie i tabor działającej od 1896 roku firmy Bromberger Dampschiffgeselschaft. W 1906 roku prezesem zarządu został Ernst Müller a prezesem Rady Nadzorczej nadburmistrz miasta A. Mittzlaff.






d. Tabor pływający

W momencie powstania firmy dysponowało ona kilkoma barkami bez napędu oraz dwoma holownikami łańcuchowymi i jednym holownikiem śrubowym. W 1895 roku wybudowano we własnej stoczni holownik który nazwano „Schleppschiffahrt II”. Nazwę tą zmieniono na „Augusta” w 1910r. W 1898r. gdańska stocznia H. Mertena wybudowała na zamówienie B.S.A. holownik nazwany „VICTORIA” przystosowany on był również do przewozu pasażerów. Jego kapitanami byli między innymi w okresie 1908 – 1913 A. Henschel i Gustav Franz w 1914 roku. Był to statek o dobrych właściwościach manewrowych i dość szybki. W 1902 roku na terenie własnej stoczni zbudowano holownik „CONRAD”. Był to holownik o konstrukcji stalowej i układzie wiązań poprzecznym. Napęd stanowiła maszyna parowa o mocy 100 KM. Przeznaczony był do holowania barek i tratew na Wiśle, Noteci oraz na Kanale Górnonoteckim. Wykorzystywany był również do przewozu pasażerów. Jego kapitanowie to w latach 1908 – 1909 Beyer, Albert Hemerling 1910 – 1913 i Otto Fehlau. W 1905 roku B.S.A. sprowadziło z Haveli dwa holowniki łańcuchowe, które nazwano „KETTENSCHIFF I” i „KETTENSCHIFF II”. W 1906 roku tabor firmy powiększył się o kilka jednostek z przejętego taboru z wchłoniętej firmy Bromberger Dampschiffahrtgesellschaft oraz o zbudowany we własnej stoczni dwuśrubowy holownik, który nazwano „WILHELM”. Pływał on przeważnie na Wiśle holując tratwy z Silna gdzie znajdowała się granica niemiecko-rosyjska do Brdyujścia. W dni świąteczne przewoził również pasażerów.
Ostatnio zmieniony 2015-10-25, 09:16 przez W.Danielewicz, łącznie zmieniany 1 raz.
W.DANIELEWICZ
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6375
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

Waldek !

Analizujac moce podane ww

MATADOR 90nKM /150iKM

a chyba
WEICHSEL 50nKM /100iKM
Bylby swietny kandydat na WISLA (rosyjski)

AvM
Gość

Post autor: Gość »

Andrzej !

Zgadzam się z tobą
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6375
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Re: Rosenthal, Bydgoszcz

Post autor: AvM »

AvM pisze:
1863 WISLA Rosyjska Flotylla Wislana
50t 39,62x 3,93x0,58m 50nKM
1867 Eisenberg, Pinsk (wg Czernikowa)
????
1869 PINAM.Lurij , Dniepr i Pirypec (60Nkm od 1867) - czy to ten
1878 PINA E.Emamberg (zbud 1859 Danzig 50nKM 2 1/2 stopy) holownik zelazny
1880 PINA O.Levin (zbud 1859 Danzig 50nKM 2 1/2 stopy) holownik zelazny

uwaga byl tez ???
PINAholownik zelazny 60nKM zanurzenie 2,5 stopy
1874 Kupiec Salomon Fajnberg, Kijow (Sluzba Dniepr) zbud 59/60 Zamojski 60nKM)
1878 M.Lur i(Dniepr)
1880 E.Eljazberg (Dniepr)

AvM
Prosze zwrocic uwage na wlascicieli,
wyglada jakby bylo tak
1869 M.Lurij
1874 ???
1878 M.Lurij
1880 O.Levin

1874 Salomon Fajnberg, Kijow
1878 E.Emamberg
1880 E.Eljazberg (Dniepr)

I jescze inny sratek o podobnej nazwie
http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php ... c&start=16
AvM pisze:Jeszce cos ciekawego (chodzi o maszyne) !
PINSK holowniko-pasazerski
1894 Zbud O’Brien de Lassy ; maszyna z Paris, France zbud 1848 75nKM/300iKM kocial 1892
1897 M.Eliasberg , Dniepr
1900 M.Elijasberg , Dniepr (holownik sluzba Pinsk-Kijow)
Nie mam na to zadnych dowodow, ale wlasciciele sa podobni ????

AvM
BS
Posty: 73
Rejestracja: 2005-08-07, 12:18

Post autor: BS »

Folgender Dampfer wird für Rosenthal noch in STRANDGUT 26 genannt:
MARCH TONI (1885) ZDR; erb. f. J. Rosenthal, Bromberg; ... A. Wochartz, Płock/RUS, RADZIWIAK; Stanisław Gorniccy, Płock/RUS; 1919 Polska Żegluga Państwowa, Warszawa/PL, PUŁAWSKI; 1922 Stanisław Gorniccy, Płock/PL
BS
Posty: 73
Rejestracja: 2005-08-07, 12:18

Post autor: BS »

Folgender Dampfer wird für Rosenthal noch in STRANDGUT 26 genannt:
MARCH TONI (1885) ZDR; erb. f. J. Rosenthal, Bromberg; ... A. Wochartz, Płock/RUS, RADZIWIAK; Stanisław Gorniccy, Płock/RUS; 1919 Polska Żegluga Państwowa, Warszawa/PL, PUŁAWSKI; 1922 Stanisław Gorniccy, Płock/PL
BS
Posty: 73
Rejestracja: 2005-08-07, 12:18

Post autor: BS »

Folgender Dampfer wird für Rosenthal noch in STRANDGUT 26 genannt:
MARCH TONI (1885) ZDR; erb. f. J. Rosenthal, Bromberg; ... A. Wochartz, Płock/RUS, RADZIWIAK; Stanisław Gorniccy, Płock/RUS; 1919 Polska Żegluga Państwowa, Warszawa/PL, PUŁAWSKI; 1922 Stanisław Gorniccy, Płock/PL
Gość

Post autor: Gość »

Z tym "March Toni" to się niezgadza. To w Strandgucie nie jest mojego autorstwa lecz dopisał to S. Fornacon. Przede wszystkim w 1885 Rosenthal już nie prosperował, a więc statek nie był budowany dla niego. Jeżeli chodzi o statek "Radziwiak" to Arkuszewski podaje że to ex "March Toni" zbudowany w Gdańsku w 1885r. Prawda jest inna statek ten zbudował Schichau w 1874 roku pod nazwą "Toni und Marie" (58) prawda że brzmi podobnie do "March Toni" był to holownik tylnokołowy parowy o mocy maszyny 24 PSi. Jego wymiary:19,29 x 2,90 x 0,32/0,88 m. Zbudowany był dla firmy Berliner Ziegelei A.G.Czy odebrany nie wiadomo. W 1885 roku staje się własnością A.Wochartza i S. Jaworskiego z Włocławka. W spisie z 1893 roku jest "Radziwiak" i armator Józef Górnicki. W 1919 roku podane jest że "Radziwiak" był własnością rządu rosyjskiego przed wojną , miał maszynę o mocy 15 KM, stacjonował w Płocku i nazwany został "Puławski". Być może Górnicki sprzedał go administracji wodnej. Według informacji z Puław został on w 1916 roku w Modlinie przebudowany na śrubowiec i podłużony. W spisie z 1923 roku jest on własnościa Dyrekcji Dróg Wodnych w Warszawie i stacjonuje w Puławach. Wymiary 23,40 x 2,90 x 0,50 m i moc 25 KM, potem w PZW Puławy. W IX 1939 samozatopiony wydobyty w X 1939 po remoncie w Weichselstrombauinspektion Puławy. Nazwy nie udało się ustalić. Zatopiony w sierpniu 1944 pod Rogowem.1945 wydobyty i nazwany "Pułaski". W Pzw Puławy. Od 1952 w RDW Puławy. 1957 nowy kocioł złomowany w 1970r. W latach 1932-1958 kpt. Franciszek Mróz. Jego dane z 1953 roku 22,80 x 3,40 x 0,65 m 25 KM
Awatar użytkownika
W.Danielewicz
Posty: 692
Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: W.Danielewicz »

Nie zalogowało mnie, mam gdzieś rysunek tego "Pułaskiego" musze odkopać
W.DANIELEWICZ
ODPOWIEDZ