Nazwy okrętów brytyjskich na burtach.

[Kadlubek]

Witam.
Chciałbym zapytać się jak to jest z tymi nazwami. Wykonuję model HMS ABERCROMBIE i nie wiem czy na rufie powinnabyć nazwa okrętu czy nie. Jeżeli tak, jadna centralnie a może dwie z obu stron. Przydałoby mi się zdjęcie z krojem i wielkością liter.
Pytanie dodatkowe, jak poznać która śruba napędowa jest lewa a która prawa patrząc od rufy. Zrobiłem cztery do RICHELIEU i nie wiem jak je przykleić.

[Maciej]

Witam kolegę z kartonwarka!
Na francuskich "obrzydlistwach" się nie znam ale u tego "pięknotka" na burtach przed rufą żadnej nazwy nie widzę...


Pozdrawiam,
Maciej

[Darth Stalin]

Kadlubku, a w instrukcji nie było?

[janik41]

Witaj mam coś takiego nie wiem na ile Ci się przyda jeśli chcesz to w większej rozdzielczości to daj adres na email

[RyszardL]

Witam.
Chciałbym zapytać się jak to jest z tymi nazwami. Wykonuję model HMS ABERCROMBIE i nie wiem czy na rufie powinnabyć nazwa okrętu czy nie. Jeżeli tak, jadna centralnie a może dwie z obu stron. Przydałoby mi się zdjęcie z krojem i wielkością liter.
Pytanie dodatkowe, jak poznać która śruba napędowa jest lewa a która prawa patrząc od rufy. Zrobiłem cztery do RICHELIEU i nie wiem jak je przykleić.

Na rysunku z prawej strony, śruba A jest lewa, a śruba B jest prawa, patrząc od rufy. Śruby obracały się w przeciwnych kierunkach, żeby wspomagać ster. Przy czterech śrubach na przemian.
Moim zdaniem te na lewym rysunku nie są dobrze wyprofilowane.
Pozdrawiam
Ryszard

[Gość]

Dziąki za odpowiedź!
Śruby w opracowaniu były wszystkie takie same, bez rozróżnienia na lewe i prawe, kształt pióra również wydaje mi się dziwny. Próbowałem je trochę wyprofilować, ale jak widać za mało.
Jeżeli chodzi o monitor to miałem jedno zdjęcie od rufy bez nazwy, ale z okresu wyposażania, więc nie było wiarygodne.

[Kadlubek]

Przepraszam, zapomniałem się zalogować.

[RyszardL]

Faktycznie, dziwne, że wszystkie śruby były takie same.
Nigdy się nie spotkałem z takim układem.
A skoro już o tym mowa, to złapałem ostatnio film dokumentalny - The Battleships - i tam pokazuje się wodowania różnych pancerników.
Zastanowiło mnie, że nie wszystkie miały śruby, czyli zainstalowano je potem, podczas wyposażania, tylko dlaczego tak?

[Maciej]

To dość powszechna praktyka, ale dlaczego - nie wiem.
Były montowane później podczas dokowania - być może tak na wszelki wypadek, by się w trakcie wodowania...nie pogubiły

Pozdrawiam,
Maciej

[Darth Stalin]

Wodowanie to dość poważna operacja, nigdy nie wiadomo, co się moze zdarzyć podczas nhiej... kadłub mógł sie zaklinować albo nawet zsunąć z pochylni, śruba mogła o cos zaczepić - pogiąć się... pancernik to w sumie wielkie bydlę łatwiej założyć brakujące śruby w doku, gdzie procedura napełniania wodą doku jest znacznie spokojniejsza i bezpieczniejsza, niż ryzykowanie ich uszkodzenia przy wodowaniu

[RyszardL]

Fakt. Pancernik, to istotnie spore bydlę , a jeżeli głębokość wody w rejonie pochylni nie była zbyt duża, to i mógł zaryć rufą w dno i uszkodzić śruby w trakcie wodowania.

Jeszcze raz musze zobaczyć fragment wodowania „Bismarcka”, bo coś mi się wydaje, że nie miał śrub, kiedy zjeżdżał z pochylni. Jeżeli założenie ich było potem możliwe wyłącznie w suchym doku, to znaczy, że Niemcy mieli coś takiego i mogli tam wprowadzić potem także „Tirpitza” w celach remontowych.
W takim razie dlaczego jego remont miał być prowadzony w St.Nazaire.

Ale musze najpierw sprawdzić te śruby.

Pozdrawiam
Ryszard

[MiKo]

Bismarck nie miał śrub podczas wodowania. W B&V mieli odpowiednie doki.

[Grzechu]

W takim razie dlaczego jego remont miał być prowadzony w St.Nazaire.

Ewentualny remont miał być prowadzony w St. Nazaire po rajdzie na Atlantyk.
Dlatego brytyjczycy prewencyjnie unieszkodliwili dok...

[RyszardL]

Bismarck nie miał śrub podczas wodowania. W B&V mieli odpowiednie doki.

Faktycznie, wygląda na to, że Hitler miał już wąsy, a "Bismarck" nie miał jeszcze śrub.

Ewentualny remont miał być prowadzony w St. Nazaire po rajdzie na Atlantyk.
Dlatego brytyjczycy prewencyjnie unieszkodliwili dok...

Poniał

[shigure]

"Legowisko" w St.Nazaire to Brytyjczycy "posłali" dla Tirpitza obawiajac się aby nie zgotował im kolejnej rewelacji na miarę swego śp.bliżniaka.