Czerwone Chiny vs. Tajwan

Okręty Wojenne po 1945 roku

Moderatorzy: crolick, Marmik

poszukiwacz
Posty: 285
Rejestracja: 2004-10-03, 17:16
Lokalizacja: Siedlce

Czerwone Chiny vs. Tajwan

Post autor: poszukiwacz »

Pytanie do przedyskutowania: czy w razie konfliktu (interesuje nas tylko aspekt morski) marynarka wojenna Tajwanu (Republiki Chin) ma szanse przeciwstawić się flocie wojennej komunistycznych Chin? Czy Chiny kontynentalne mają siły do zniszczenia tajwańskiej floty i przeprowadzenia desantu?
Awatar użytkownika
janik41
Posty: 1328
Rejestracja: 2004-07-03, 22:16
Lokalizacja: Kopavogur
Kontakt:

Post autor: janik41 »

Przeciwnicy są chyba źle zestawieni bo gdyby tak było jak ty powiadasz to na Tajwanie dawno by juz czerwona flaga powiewała. Powino być rachej Chiny kontra Tajwan + USA
Awatar użytkownika
kris
Posty: 103
Rejestracja: 2005-04-10, 21:32
Lokalizacja: Silesia

Post autor: kris »

Ale to nie tak. Zanim USA zbiorą sie do kupy i zainterweniują w obronie Republiki Chin (albo i nie lol), to nastąpi inwazja i Tajwan będzie się musiał wybronić sam.
Zresztą rozpatrywanie tego tylko w aspekcie sił marynarki jest raczej bez sensu, to raczej lotnictwo (również śmigłowce) grałoby pierwsze skrzypce.
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6706
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

Odnoszac sie do Chin, moge powiedziec ze w rozmowach z oficermi chinskimi (niskiego stopnia) daje sie zauwazyc, ze ich wrogiem Nr.1 jest Tajwan , a nie USA. I cala flota przygotowuje sie do ataku na Tajwan.

AvM
Awatar użytkownika
janik41
Posty: 1328
Rejestracja: 2004-07-03, 22:16
Lokalizacja: Kopavogur
Kontakt:

Post autor: janik41 »

Zgodzę się z wami, ale pozostaje jednak faktem że Chiny nie uczyniły tego do tej pory ze wzgledu na straszak jakim jest USA, no i jednak jakąś tam amerykańska marynarka stacjonuje w regionie.
Awatar użytkownika
Darth Stalin
Posty: 1202
Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
Lokalizacja: Płock

Re: Czerwone Chiny vs. Tajwan

Post autor: Darth Stalin »

poszukiwacz pisze:Pytanie do przedyskutowania: czy w razie konfliktu (interesuje nas tylko aspekt morski) marynarka wojenna Tajwanu (Republiki Chin) ma szanse przeciwstawić się flocie wojennej komunistycznych Chin? Czy Chiny kontynentalne mają siły do zniszczenia tajwańskiej floty i przeprowadzenia desantu?
Pytanie pierwsze: jak najbardziej TAK, zwłaszcza po ostatnich wzmocnieniach (cztery niszczyciele typu Kidd)

Pytanie drugie: w chwili obecnej (i jeszcze dość długo) NIE, zwłaszcza jeżeli chodzi o siły desantowe

OP typu Kilo to raczej groźba blokady; chociaż są zagrożeniem dla całej floty Tajwanu.

Ale Chińczycy Komunistyczni jak na razie mają za małe siły desantowe, tym bardziej, że to one bylyby pierwszym celem Demokratycznych Chińczyków z Tajwanu

Poza tym jakoś nie wyobrażam sobie sytuacji, w której USA nie interweniują w obronie Tajwanu, nawet bez formalnego z nim sojuszu - było nie było jest to kraj demokratyczny a nie totalitarna dyktatura
Poglądy chińskich oficerów niskiej rangi moga w tym wypadku być co najwyżej odbiciem tego, czym ich karmi propaganda, bo najwyższe władze doskonale zdają sobie sprawę z tego, że USA by interweniowały, i czym by się to mogło skończyć dla sił zbrojnych (zwłaszcza marynarki i lotnictwa) ChRL
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów

Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Awatar użytkownika
Darth Stalin
Posty: 1202
Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
Lokalizacja: Płock

Re: Czerwone Chiny vs. Tajwan

Post autor: Darth Stalin »

poszukiwacz pisze:Pytanie do przedyskutowania: czy w razie konfliktu (interesuje nas tylko aspekt morski) marynarka wojenna Tajwanu (Republiki Chin) ma szanse przeciwstawić się flocie wojennej komunistycznych Chin? Czy Chiny kontynentalne mają siły do zniszczenia tajwańskiej floty i przeprowadzenia desantu?
Pytanie pierwsze: jak najbardziej TAK, zwłaszcza po ostatnich wzmocnieniach (cztery niszczyciele typu Kidd)

Pytanie drugie: w chwili obecnej (i jeszcze dość długo) NIE, zwłaszcza jeżeli chodzi o siły desantowe

OP typu Kilo to raczej groźba blokady; chociaż są zagrożeniem dla całej floty Tajwanu.

Ale Chińczycy Komunistyczni jak na razie mają za małe siły desantowe, tym bardziej, że to one bylyby pierwszym celem Demokratycznych Chińczyków z Tajwanu

Poza tym jakoś nie wyobrażam sobie sytuacji, w której USA nie interweniują w obronie Tajwanu, nawet bez formalnego z nim sojuszu - było nie było jest to kraj demokratyczny a nie totalitarna dyktatura
Poglądy chińskich oficerów niskiej rangi moga w tym wypadku być co najwyżej odbiciem tego, czym ich karmi propaganda, bo najwyższe władze doskonale zdają sobie sprawę z tego, że USA by interweniowały, i czym by się to mogło skończyć dla sił zbrojnych (zwłaszcza marynarki i lotnictwa) ChRL
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów

Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
krzysiek

Post autor: krzysiek »

Widziałem kiedyś program o siłach zbrojnych Tajwanu. Oni są ciągle czujni, gotowi i przygotowani na odparcie chińskiego desantu. Mają zresztą całkiem spore siły a co najważniejsze świetnie i nowocześnie wyposażone.

Bo widzicie to jest tak, że gdyby Chińczycy uderzyli i zdobyli Tajwan szybko, "z marszu", to cała sprawa mogłaby się rozejść poo kościach i stany mogłyby się wstrzymać od interwencji. Tego boją się Tajwańczycy i ich doktryna jest jasna - pierwszy atak muszą odeprzeć sami. Moim zdaniem póki co są do tego zdolni.
Awatar użytkownika
ssebitro
Posty: 138
Rejestracja: 2005-05-06, 23:46
Lokalizacja: Tychy

Post autor: ssebitro »

W takim przypadku nastąpiła by blokada Chin , sankcje , embargo , a w tym momencie rozwoju to dla tego kraju gorsze niż starcie bojowe z USA.
krzysiek

Post autor: krzysiek »

Oczywiście masz rację. Pamiętajmy jednak, że Chiny to oligarchiczna dyktatura, a taki ustrój sprawia często, że rządzący tracą kontakt z rzeczywistością i zdrowym rozsądkiem.

Dlatego świadomość, że napaść na Republikę Chin może przynieść bardzo przykre skutki może pewnego dnia nie wystarczyć do powstrzymania się komuchów od napaści.
Awatar użytkownika
ssebitro
Posty: 138
Rejestracja: 2005-05-06, 23:46
Lokalizacja: Tychy

Post autor: ssebitro »

Może tak być....
Gość

Post autor: Gość »

krzysiek pisze:Widziałem kiedyś program o siłach zbrojnych Tajwanu. Oni są ciągle czujni, gotowi i przygotowani na odparcie chińskiego desantu. Mają zresztą całkiem spore siły a co najważniejsze świetnie i nowocześnie wyposażone.
Nie jestem na bierząco wiec ewentualnie poprawcie mnie, ale co do tej nowoczesnyej floty Tajwanu mam pewne watpliwości. jeszcze niedawno pływałyu tam niszczyciele ponad 50 -letnie (60-letnie?) niszczyciele typu Gearing/Yang oraz okety podwodne z II wojny światowej typ Guppy II [ okrety: Hai Shih (rok budowy 1945!!!) i Hai Pao (1946)]. No i były duże problemy z zakupem nowych okretów podwodnych bo nikt nie chciał zrażać sobie ChRL-u.
Awatar użytkownika
kris
Posty: 103
Rejestracja: 2005-04-10, 21:32
Lokalizacja: Silesia

Post autor: kris »

Ten program się tyczył głównie sił lądowych i lotnictwa. Zwłaszcza lotnictwa. Jeśli chodzi o flotę Republiki Chin to szczerze mówiąc nie mam o niej zielonego pojęcia.
Awatar użytkownika
rak71
Posty: 220
Rejestracja: 2004-01-12, 08:58
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post autor: rak71 »

A i Kiddy też nie są ostatnim krzykiem techniki (budowane dla szacha Iranu, mają chyba z 30 lat)
Awatar użytkownika
Darth Stalin
Posty: 1202
Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
Lokalizacja: Płock

Post autor: Darth Stalin »

Anonymous pisze:
krzysiek pisze:Widziałem kiedyś program o siłach zbrojnych Tajwanu. Oni są ciągle czujni, gotowi i przygotowani na odparcie chińskiego desantu. Mają zresztą całkiem spore siły a co najważniejsze świetnie i nowocześnie wyposażone.
Nie jestem na bierząco wiec ewentualnie poprawcie mnie, ale co do tej nowoczesnyej floty Tajwanu mam pewne watpliwości. jeszcze niedawno pływałyu tam niszczyciele ponad 50 -letnie (60-letnie?) niszczyciele typu Gearing/Yang oraz okety podwodne z II wojny światowej typ Guppy II [ okrety: Hai Shih (rok budowy 1945!!!) i Hai Pao (1946)]. No i były duże problemy z zakupem nowych okretów podwodnych bo nikt nie chciał zrażać sobie ChRL-u.
Mają dwa całkiem nowoczesne OP typu bodaj Sea Dragon (wzorowane na holenderskich Walrus/Zeeleuw); program budowy fregat typu Lafayette (chyba 6, i to już wszystkie powiny byc w służbie), dostali też bodaj 4 OHPerry - ale głowy nie dam.
Kiddy wchodzą zamiast Geraingów :) a poza tym mają najnowszy zestaw rakiet Standard IIRC; + były tez chyba modernizowane ; poza tym to był specjalnie dedykowany wariant plot Spruance'ów - więc nie tak tragicznie :wink:
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów

Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Awatar użytkownika
ssebitro
Posty: 138
Rejestracja: 2005-05-06, 23:46
Lokalizacja: Tychy

Post autor: ssebitro »

Lepiej niż u nas :wc:
ODPOWIEDZ