Zmarł Andrzej Jaskuła
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 2024-02-12, 19:25
Zmarł Andrzej Jaskuła
Z głębokim smutkiem zawiadamiam, że dnia 11 lutego w wieku 72 lat odszedł od nas wieloletni redaktor czasopisma Morze, Statki i Okręty Andrzej Jaskuła. Jego śmierć jest ogromną stratą dla nas wszystkich.
Dla osób pragnących towarzyszyć mojemu tacie w jego ostatniej drodze, uroczystości żałobne rozpoczną się w kościele parafialnym pw. św. Franciszka z Asyżu w Gdańsku dnia 16 lutego o godzinie 13.
Złożenie ciała do grobu po mszy świętej na Cmentarzu Łostowickim.
Z wyrazami szacunku,
syn Piotr Jaskuła
Dla osób pragnących towarzyszyć mojemu tacie w jego ostatniej drodze, uroczystości żałobne rozpoczną się w kościele parafialnym pw. św. Franciszka z Asyżu w Gdańsku dnia 16 lutego o godzinie 13.
Złożenie ciała do grobu po mszy świętej na Cmentarzu Łostowickim.
Z wyrazami szacunku,
syn Piotr Jaskuła
Zmarł Andrzej Jaskuła
R-I-P.
Stary kolega z Akademika i nie tylko.
AvM
Stary kolega z Akademika i nie tylko.
AvM
Zmarł Andrzej Jaskuła
I pomyśleć, że na Jego planikach w miesięczniku MORZE człowiek się wychował.
Smutny ten czas, gdy wszyscy Wielcy odchodzą...
Smutny ten czas, gdy wszyscy Wielcy odchodzą...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
-
- Posty: 1253
- Rejestracja: 2004-04-05, 09:06
- Lokalizacja: Sopot
Zmarł Andrzej Jaskuła
Poznałem go 45 lat temu na pokładzie Błyskawicy. On był Panem Redaktorem z MORZA, ja w VIII klasie startowałem w jakimś konkursie wiedzy o okrętach wojennych. A potem on przez całe lata redagował i adjustował moje artykuły w Misiu. Prawie z pamięci wyciągał głupie błędy, nonsensy, pomyłki w kalibrach dział i grubościach pancerzy. Wiedzę miał potężną, w torbie nosił po 10 książek, ciągle coś czytał i porównywał. Roztargniony i nieogarnięty, umawiał się ze mną u siebie, kiedy dzwoniłem do jego drzwi żona z rezygnacją oświadczała, że pojechał do mnie. Zawsze miał kartkę ze spisem pytań okrętowych, jakie chciał zadać i omówić. I z tą kartką będę go pamiętał.
Zmarł Andrzej Jaskuła
Osobiście spotkałem go tylko kilka razy, ale przez telefon zdarzało się rozmawiać i po kilka godzin. Jego korekty to tekstów to było naprawdę Coś. Te korekty stanowiły domknięcie pisania artykułu i jakże były twórczo rozwijające. Będzie brakować…
Zmarł Andrzej Jaskuła
Po raz pierwszy osobiście poznałem go na pierwszym, niezapomnianym spotkaniu na Błyskawicy. Wcześniej była to znajomość listowo-paczkowo-telefoniczna. Powtórzę za MiKo - będzie brakować...
Zmarł Andrzej Jaskuła
Wielka szkoda. Andrzej i moje teksty kiedyś "doskonalił", ale rozstrzygając różne wątpliwości, nierzadko sam dowiadywał się czegoś nowego i uczył. Współpraca z nim była twórcza i rozwijająca dla obu stron.
R-I-P.
R-I-P.
Zmarł Andrzej Jaskuła
Przeczytałem rano i nie mogę się pozbierać...
Nawet słów odpowiednich nie mogę dobrać...
Czas ołowiu...
Wyrazy współczucia dla Jego Rodziny.
Nawet słów odpowiednich nie mogę dobrać...
Czas ołowiu...
Wyrazy współczucia dla Jego Rodziny.
Republika marzeń...
-
- Posty: 1253
- Rejestracja: 2004-04-05, 09:06
- Lokalizacja: Sopot
Zmarł Andrzej Jaskuła
Trochę jestem rozczarowany brakiem jakiejkolwiek wzmianki na stronie MSiO. Andrzej był filarem tego pisma, bez niego Magnum w życiu by nie pociągnęło pisma przez tyle lat. A nie była to żadna synekura ani lekka praca. Oczywiście wszyscy na Andrzeja narzekali, każdy marudził ale...nikt nie chciał jego roboty robić. Wiem dobrze o czym mówię, bo jedno z pierwszych spotkań roboczych trochę samozwańczej "redakcji" i przedstawicieli wydawcy odbyło się u mnie w mieszkaniu. A potem przeniosły się na Dar Pomorza do Marka Twardowskiego.
Ja rozumiem, że potem z przyczyn leżących po stronie właścicielskiej drogi ludzi się rozeszły ale o tym co było dobre pamiętać trzeba.
Ja rozumiem, że potem z przyczyn leżących po stronie właścicielskiej drogi ludzi się rozeszły ale o tym co było dobre pamiętać trzeba.
- Kazimierz Zygadło
- Posty: 256
- Rejestracja: 2004-07-29, 19:05
- Lokalizacja: Gliwice
Zmarł Andrzej Jaskuła
To bardzo smutna wiadomość.
Poznałem Andrzeja pisząc swój drugi artykuł (pierwszy do "MSiO"). W redagowaniu tekstów był rewelacyjny. Zawsze pisał długie listy, w podpunktach odnosząc się do najróżniejszych spraw. Będąc nad morzem miałem okazję kilka razy go odwiedzić. Zawsze chętnie pomagał i wychodził z założenia, że trzeba dzielić się wiedzą. Do dziś stosuję się do jego rady, żeby codziennie przeczytać co najmniej jeden rozdział książki, albo przynajmniej jakiś artykuł...
Poznałem Andrzeja pisząc swój drugi artykuł (pierwszy do "MSiO"). W redagowaniu tekstów był rewelacyjny. Zawsze pisał długie listy, w podpunktach odnosząc się do najróżniejszych spraw. Będąc nad morzem miałem okazję kilka razy go odwiedzić. Zawsze chętnie pomagał i wychodził z założenia, że trzeba dzielić się wiedzą. Do dziś stosuję się do jego rady, żeby codziennie przeczytać co najmniej jeden rozdział książki, albo przynajmniej jakiś artykuł...
"They say hard work never hurt anybody, but I figure why take the chance" - Ronald Reagan
-
- Posty: 4463
- Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
- Lokalizacja: Gdańsk
Zmarł Andrzej Jaskuła
Wielka strata. Andrzej Jaskuła należał do osób łączących pokolenia. Ja akurat jestem prawie z jego rocznika, ale on potrafił wciągnąć do współpracy bardzo wielu młodszych, wzbogacając środowisko ludzi o wspólnych zainteresowaniach i bazę wiedzy. Oczywiście, nic i nikt nie trwa wiecznie, ale przemijanie jest w niektórych przypadkach odczuwane szczególnie.
Krzysztof Gerlach
Krzysztof Gerlach
Zmarł Andrzej Jaskuła
Pamiętam Pana Andrzeja z naszych sympozjów i forum, zawsze chętny do pomocy i dyskusji... Ogromna strata. Wyrazy współczucia dla Rodziny.