To jest bardzo ciekawe. Dlaczego jakaś komisja w Polsce zmienia nazwy miast w Rosji.
Zajrzałem nawet do Wikipedii i znalazłem tam próbę wytłumaczena całej sytuacji.
Znalazłem tam takie zdanie -
Po wojnie - "Nazwa Kaliningrad była zalecana przez Komisję Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami RP. Część Polaków preferowała jednak tradycyjną nazwę, jako że Królewiec jest częścią polskiego dziedzictwa kulturowego – był stolicą Prus Książęcych, będących lennem Polski", co moim zdaniem nie trzyma się kupy, bowiem miasto jako stolica Prus Książęcych nadal nazywalo się Königsberg.
Co ciekawe przez tyle lat nazwa Kaliningrad nikomu nie przeszkadzała (niech Rosjanie nazywają swoje miasta jak chcą), to teraz po wybuchu wojny na Ukrainie w ramach akcji "odrusyfikowania" wszystkiego, stało się nieodzowne przemianowanie nazwy tego miasta. Podejrzewam że to samo stało się w Polsce z "Ruskimi Pierogami".

I komu to przeszkadzało????
