Prototyp Corsair uzbrojony w 57 mm armatę Boforsa
- Edward Teach
- Posty: 807
- Rejestracja: 2006-09-22, 23:13
- Lokalizacja: Gdańsk
Prototyp Corsair uzbrojony w 57 mm armatę Boforsa
Flaga wydaje się niemiecka , więc tam trzeba szukać .
Prototyp Corsair uzbrojony w 57 mm armatę Boforsa
Tajemnicza jednostka...
Jedyny ślad w necie, który znalazłem, to:
https://www.secretprojects.co.uk/thread ... 100.17648/
Faktycznie wygląda na jakiś niemiecki projekt rozwojowy.
Jedyny ślad w necie, który znalazłem, to:
https://www.secretprojects.co.uk/thread ... 100.17648/
Faktycznie wygląda na jakiś niemiecki projekt rozwojowy.
Republika marzeń...
- Edward Teach
- Posty: 807
- Rejestracja: 2006-09-22, 23:13
- Lokalizacja: Gdańsk
Prototyp Corsair uzbrojony w 57 mm armatę Boforsa
Widok od przodu.
Po modyfikacji i sądząc po malowaniu przebudowie na okręt straży granicznej.
+
https://slideplayer.com/slide/3571207/ minuta 9:15
Edward Teach www.pdf-model.pl
Prototyp Corsair uzbrojony w 57 mm armatę Boforsa
Rozczarowanie roku: Już oczyma wyobraźni widziałem F4U z wielką armatą.
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
-Jak nie Wy, to kto?
Prototyp Corsair uzbrojony w 57 mm armatę Boforsa
Prędzej bym widział A7.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Prototyp Corsair uzbrojony w 57 mm armatę Boforsa
A-7 to może niekoniecznie, nie te czasy i nie te potrzeby. Aczkolwiek wydaje mi się, że testowano prototyp z 30 mm działkiem GAU-8 (ze szturmowca A-10). Może nie ten kaliber ale też potężna armatka ppanc.
F4U, albo może nawet raczej AU-1 (chociaż ten już powojenny) to właśnie tamte czasy. W 1944 Brytyjczycy testowali na myśliwcu Hawker Tempest uzbrojenie w postaci 2 działek 47 mm Vickers P. Ostatecznie do produkcji to nie weszło, ale powiedzmy to już byłby ten rząd wielkości. AU-1 to potworniejszy potwór od Tempesta, z maksymalnym udźwigiem uzbrojenia 3700 kg a co Ameryka... może i 57 mm dałoby radę.
F4U, albo może nawet raczej AU-1 (chociaż ten już powojenny) to właśnie tamte czasy. W 1944 Brytyjczycy testowali na myśliwcu Hawker Tempest uzbrojenie w postaci 2 działek 47 mm Vickers P. Ostatecznie do produkcji to nie weszło, ale powiedzmy to już byłby ten rząd wielkości. AU-1 to potworniejszy potwór od Tempesta, z maksymalnym udźwigiem uzbrojenia 3700 kg a co Ameryka... może i 57 mm dałoby radę.
Pozdro
Speedy
Speedy
Prototyp Corsair uzbrojony w 57 mm armatę Boforsa
Wygląda fajnie i potężnie ale zastosowanie praktyczne trzeba by solidnie pomyśleć..
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie.
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
Prototyp Corsair uzbrojony w 57 mm armatę Boforsa
Właśnie szczerze powiedziawszy ja też nie za bardzo
Brytyjczycy chcieli uzyskać możliwość zwalczania czołgów ciężkich Tiger, stąd ta 47-ka. Ale okazało się, że to trochę za mało, nawet jak na te boczne 80 mm. 57 mm Bofors byłby już bliżej tego ideału, ale z kolei jak by go zapakować na myśliwiec, to już by się trzeba porządnie nagłowić. Tymczasem pojawiła się inna broń przeciwpancerna o dużym potencjale, dająca perspektywy rozwiązania tego problemu: bomby kasetowe (z ładunkami ppanc.), napalmowe, niekierowane rakiety. Nie były tak celne jak działka, ale prawdopodobieństwo trafienia nadrabiały liczbą, a przy tym nie upośledzały konstrukcji samolotu, który po zrzuceniu bomb czy wystrzeleniu rakiet odzyskiwał swoje myśliwskie właściwości.
Pozdro
Speedy
Speedy
Prototyp Corsair uzbrojony w 57 mm armatę Boforsa
Hmm myślę że jakby popracować nad amunicją ppanc 40mm, np podkalibrowe to szansa przebicia ~80mm pancerza mogłaby nieco wzrosnąć, ale obawiam się że lufy tych działek musiałby być o jakieś metr dłuższe? XD
Co wykorzystania takich samolotów to ataki na konwoje (lądowe i morskie) czy uciszanie artylerii plot na statkach/okrętach trochę jakby same się nasuwają...
Co wykorzystania takich samolotów to ataki na konwoje (lądowe i morskie) czy uciszanie artylerii plot na statkach/okrętach trochę jakby same się nasuwają...
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie.
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
Prototyp Corsair uzbrojony w 57 mm armatę Boforsa
Był taki artykuł na blogu Tony'ego Williamsa (tego od Autoguns) niestety z jakichś powodów cały ten jego website nie działa od jakiegoś czasu. Było tam, że do tych lotniczych działek Vickers S Brytyjczycy testowali tę stożkową nakładkę na lufę (Littlejohn Adapter). Zmniejszała ona kaliber do 30,5 mm i umożliwiała wystrzeliwanie pocisków z wolframowym rdzeniem z prędkością 990 m/s. W tym momencie rzeczywiście te 80 mm robiło się do przejścia, natomiast ogólnie automat tego nie lubił i działał słabo. I Williams napisał, że próbowano jeszcze ciekawej rzeczy, strzelania tymi podkalibrowymi bez nakładki, oczywiście nieobciśnięte szybko wytracały prędkość, ale na kilkaset metrów i tak się jeszcze było na plusie. A automat ponoć działał lepiej.
O, co mniejsze statki to i zatopić by się dało.
Pozdro
Speedy
Speedy
Prototyp Corsair uzbrojony w 57 mm armatę Boforsa
Hurricany z dwoma działkami 40 mm latały, głównie nad północną Afryką i trochę czołgów ustrzeliły. Na okręty, dokładniej na u-booty były Mosquity z armatą 57 mm. O ile mnie pamięć nie myli, min 1 u-boota miały na rozkładzie.
Jedną ze słabości był mały zapas amunicji, a trafić wcale nie było łatwo. Dotyczy to wszystkich samolotów tego okresu uzbrajanych w "przewymiarowane" armaty (były chyba nawet próby z działami rzędu 75 mm).
Jedną ze słabości był mały zapas amunicji, a trafić wcale nie było łatwo. Dotyczy to wszystkich samolotów tego okresu uzbrajanych w "przewymiarowane" armaty (były chyba nawet próby z działami rzędu 75 mm).
Prototyp Corsair uzbrojony w 57 mm armatę Boforsa
któraś z wersji B25G i H miały działo 75mm; Myślę że "bateria" 4-6 luf 20-30mm z dwusilnikowej maszyny mogłoby swobodnie poradzić sobie ze statkami i okrętami, ogień na pokładzie nawet pancernika jest czymś mało przyjemnym.
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie.
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!