Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Oskar odnosiłem się tylko do porównania nas do Norwegii, która potrzebuje tylko jednej brygady zmechanizowanej i jednej brygady pancernej oraz 42 F35. Nasze potrzeby poza MW są kilkukrotnie większe. Jeśli faktycznie MW ma do dyspozycji 48mld to "Yes". Budujmy MW wzorem Norwegii.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Norwegia ma budzet 2x nizszy od naszego. Dania przy 3,4x nizszym budzecie wojskowym ma 1 dywizje i planuje 34 F-35. Parytet sily nabywszej w tamtych krajach tez jest sporo nizszy => koszty osobowe, czesc inwestycji infrastrukturalnych itp.
Kadm. Krzysztof Jaworski o australijskich fregatach typu Adelaide:
http://dziennikzbrojny.pl/artykuly/art, ... u-adelaide
Kadm. Krzysztof Jaworski o australijskich fregatach typu Adelaide:
http://dziennikzbrojny.pl/artykuly/art, ... u-adelaide
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Aha.
http://dziennikzbrojny.pl/artykuly/art, ... u-adelaideW mojej opinii fregaty powinny zostać wyposażone w pokładowe śmigłowce ZOP, choć nawet bez nich będziemy mogli te okręty doskonale wykorzystać.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Ja tylko przypomnę, że tych (nieszczęsnych) holowników, to obecny MON bardzo nie chciał. Temat został po "wielkiej flocie" zapisanej w PMT Siemoniaka. Przetarg został ogłoszony za poprzedniego MONa i bardzo starano się go nie rozstrzygać, a potem nie podpisywać, w końcu sprawa oparła się o KIO i MON ostatecznie ustąpił.szafran pisze:
Dlaczego skrajność? Wspomniany cytat o Ślązaku jasno pokazuje nasze priorytety. Z jednej strony nie stać nas na dozbrojenie Ślązaka a z drugiej ładujemy pieniądze w zaawansowane holowniki, remonty nieperspektywicznych jednostek oraz Trytona.
M.in. tu jest o tym: https://www.defence24.pl/nieusuwalna-wa ... az-kolejny
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Oskar pisze tylko, że pierwszy raz w życiu słyszę o 48mld na MW. Jeśli to prawda to stać nas na SKBM kropka.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Ale Oskar miało być merytorycznie więc wypadałoby choćby odnieś się do rewelacji o 48mld na flote.... Ktoś to deklarował czy pogłoski?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Toć to na 30 lat rozłożone. Wróćmy znowu do mojej ukochanej Historii i przypomnijmy sobie były wizje trzydziestoletnie.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Zgadza się Michale, ale z pod moich opuszków nie jest w stanie nic ładnie brzmiącego wypłynąć na temat planów. Domagam się tylko wyjaśnienia w sprawie rewelacji skoro ja się mogę gryźć po opuszkach wypadałoby, żeby też inni zwracali uwagę na to co piszą. Bo jeśli nowe zasady są tylko dla mnie to napiszę: "No"
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
W starym PMT bylo 14,7 mld zl na MW + smiglowce w osobnym programie. Obecnie podpisane kontrakty na Kormorany, Ratownika, Holowniki i planowane Orki, smiglowce, Adelaidy razem wziete dadza co najmniej 16 mld zl w 10 lat. Eskalacja tego poziomu finansowania na 30 lat daje 48 mld. Oczywiscie nie musi tak byc bo tak naprawde nikt nie ma pewnosci do puki nie ma podpisanej umowy na zakup danego sprzetu.
Na dzisiaj jest to poziom 15,5% wydatkow na modernizacje. Za 10 lat to bedzie juz tylko 7,5%, co tylko go uprawdopodabnia. Nawet jesli wejdziemy w faze kryzysu gospodarczego, to niech te wydatki beda o 20% nizsze, to i tak sa wystarczajace srodki do zrealizowania dlugofalowo zalozen SKBM.
Na dzisiaj jest to poziom 15,5% wydatkow na modernizacje. Za 10 lat to bedzie juz tylko 7,5%, co tylko go uprawdopodabnia. Nawet jesli wejdziemy w faze kryzysu gospodarczego, to niech te wydatki beda o 20% nizsze, to i tak sa wystarczajace srodki do zrealizowania dlugofalowo zalozen SKBM.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
A to dzięki. Już myślałem, że na górze są takie plany.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Dopiero dzisiaj miałem czas przeczytać wywiad Tomka D. ale jeśli to ma być ten brakujący głos za... "sorry".
Osobiście razi mnie zbyt duża ilość gdybania, subiektywnych wybiegów (ala "myślę, że tak... itd.). Pomijam już to co Michał w sprawie śmigłowców zauważył.
Konkretny argument za to punkt widzenia sztabowca i brak zdolności w obszarowym AAW i uwaga o interoperacyjności okrętów (łącznie z Orkanami).
Nie łapię stwierdzenia, że MW nie rezygnuje z programów Czapla i Miecznik. Czyli jak? Mamy swoje postulaty i czy są pieniądze czy nie to się domagamy? Według mnie kiepska droga do celu... Zasadniczo sprowadza się do tego, czy będą te korwety czy nie?
Jedyny konkret to niestety chyba: "Pragnę jednak na wstępie podkreślić, że żadne ostateczne decyzje w sprawie pozyskania fregat jeszcze nie zapadły."
Osobiście razi mnie zbyt duża ilość gdybania, subiektywnych wybiegów (ala "myślę, że tak... itd.). Pomijam już to co Michał w sprawie śmigłowców zauważył.
Konkretny argument za to punkt widzenia sztabowca i brak zdolności w obszarowym AAW i uwaga o interoperacyjności okrętów (łącznie z Orkanami).
Nie łapię stwierdzenia, że MW nie rezygnuje z programów Czapla i Miecznik. Czyli jak? Mamy swoje postulaty i czy są pieniądze czy nie to się domagamy? Według mnie kiepska droga do celu... Zasadniczo sprowadza się do tego, czy będą te korwety czy nie?
Jedyny konkret to niestety chyba: "Pragnę jednak na wstępie podkreślić, że żadne ostateczne decyzje w sprawie pozyskania fregat jeszcze nie zapadły."
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Chyba faktycznie śmigłowce to sprawa dziesięciorzędna jeżeli dopuszcza się ich brak na pokładzie fregat.
No i te nowe okręty z polskich stoczni. Jak mamy uzyskać zdolność ich budowy jeżeli przyjmujemy używki? Przecież tego nie da się ot tak zdobyć bo trzeba mieć doświadczenie. Australia przeszła długą drogę od wyklepania w swojej stoczni OHP po ANZAC i Hobarty. Tak samo Rumunia, która przejęła ogryzki z RN, potem klepała kadluby dla Holendrów i teraz sama zbuduje jednostki dla siebie.
No i te nowe okręty z polskich stoczni. Jak mamy uzyskać zdolność ich budowy jeżeli przyjmujemy używki? Przecież tego nie da się ot tak zdobyć bo trzeba mieć doświadczenie. Australia przeszła długą drogę od wyklepania w swojej stoczni OHP po ANZAC i Hobarty. Tak samo Rumunia, która przejęła ogryzki z RN, potem klepała kadluby dla Holendrów i teraz sama zbuduje jednostki dla siebie.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Jeśli myślimy o okręcie OPL to faktycznie obejdzie się (lepiej zainwestować w radar). Jeśli myślimy o okręcie ZOP to tak jakby zdjąć okulary facetowi z wadą wzroku -20 dioptrii.szafran pisze:Chyba faktycznie śmigłowce to sprawa dziesięciorzędna jeżeli dopuszcza się ich brak na pokładzie fregat.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Ej ale bez ataków personalnych. Sam noszę okulary
Tylko, że my potrzebujemy też okrętów ZOP a po wycofaniu Kaszuba i amerykańskich OHP plus brak Mi-14PŁ nie mamy ZOP. MW i tak nie miała nigdy poważnej opl od czasów II WŚ.
No i po co modernizować radary w australijskich OHP jak są nowoczesne i zmodernizowane?
Śmigłowiec też jest niezbędny podczas misji NATO\UE i to nie tylko do zadań ZOP.
Tylko, że my potrzebujemy też okrętów ZOP a po wycofaniu Kaszuba i amerykańskich OHP plus brak Mi-14PŁ nie mamy ZOP. MW i tak nie miała nigdy poważnej opl od czasów II WŚ.
No i po co modernizować radary w australijskich OHP jak są nowoczesne i zmodernizowane?
Śmigłowiec też jest niezbędny podczas misji NATO\UE i to nie tylko do zadań ZOP.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
To jest nas dwóchszafran pisze:Ej ale bez ataków personalnych. Sam noszę okulary![]()
Do innych zadań naprawdę obejdzie się bez. Do ZOPu po prostu nie sposób sobie to wyobrazić.szafran pisze:Śmigłowiec też jest niezbędny podczas misji NATO\UE i to nie tylko do zadań ZOP.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Michał jest prawdopodobnie możliwość przeniesienia zdolności ZOP z naszych obecnych na nowsze fregaty - prawdopodobnie uznają te zdolności za wystarczające na dzień dzisiejszy. Nasze kamany ciągle fruwają więc może to według nich nie taka gorąca potrzeba - choć brzmi to dziwnie z ust przedstawiciela MW (na jego miejscu wolałbym pominąć taki komentarz).
A tak przy okazji twój immiennik z UJ posiłkuje naszą dyskusje w sprawie merytorycznych argumentów na temat Ukrainy (coś podobnego widziałem już w cyrylicy, ale
). W gruncie rzeczy dobra analiza kontekst ekonomiczny, polityczno-prawny i militarny:
https://www.defence24.pl/militaryzacja- ... ny-analiza
Na łamach d24, też ciekawa analiza na temat cieśniny Ormuz i Iranu (flota mikrusów co to do niczego się nie nadają).
A tak przy okazji twój immiennik z UJ posiłkuje naszą dyskusje w sprawie merytorycznych argumentów na temat Ukrainy (coś podobnego widziałem już w cyrylicy, ale

https://www.defence24.pl/militaryzacja- ... ny-analiza
Na łamach d24, też ciekawa analiza na temat cieśniny Ormuz i Iranu (flota mikrusów co to do niczego się nie nadają).