Krzysztof Kucharski pisze:Reasumując - wyrażam przekonanie graniczące z pewnością, że MW RP będzie użytkownikiem A26
Może i masz rację. Oby bo w obecnym stanie naszej floty podwodnej każda decyzja o zakupie nowych OOP jest zbawienna.
Co do ogólnie ofert szwedzkich to dobrze pamiętam jak kilkanaście lat temu toczyły się zajadłe dyskusje czy F-16 czy Gripen? Ileż było wtedy nagonki, że F-16 to starocie z pustyni i ogólnie są do d... A Gripeny super, bo mały, zwinny, tani i, że z drogi startuje. Dopiero później zaczęły wychodzić różne kwiatki w stylu, Gripen bez rakiet średniego zasięgu, bez bomb i, że tak prawdę mówiąc nie do końca z NATO kompatybilny... Osobiście uważam, że Szwedzi mają niezłą ofertę zbrojeniową ale można się też nieźle przewieźć. F-16 daliśmy ciała z offsetem ale przynajmniej pozyskaliśmy maszynę (niezależnie od plotek) wszechstronnie uzbrojoną i bardzo nowoczesną, dlatego jestem zwolennikiem kupowania broni od krajów, które tą broń non stop produkują, sprzedają i mają w tym doświadczenie. W przypadku OOP - od Niemiec, Francji lub nawet Korei Płd. Warto też przypomnieć, że A26 powstaje ~
20 lat po zbudowaniu ostatniego okrętu podwodnego przez Kockums, w międzyczasie ostro przetrzebiony kadrowo i wydrenowany przez Niemców. Do czego w takich momentach może dojść pokazuje przykład rosyjskiej Nerpy...Nie wiem ile doświadczenia Kockumsa w budowie OOP pozostało w tym SaabKockumsie ale na pewno to co się tam działo przez ostatnie kilka-kilkanaście lat z pewnością odbiło się na ich zdolnościach...A26 to wielka niewiadoma i ryzyko i osobiście bym w to nie wchodził.