oskarm pisze:Przepraszam, w przypadku Hamin pomyliłem USD z Euro.
Cena za Caracale z wyposarzeniem to o ile dobrze pamiętam to 7,5 mld zł, reszta to symulatory, produkcja i serwisowanie w WZL-1, offset, części przez 3 lata i stała cena przez resztę okresu serwisowania.
Cena mercedesa 600 slk z wyposarzeniem to o ile dobrze pamiętam to 7,5 mld zł, reszta to symulatory, produkcja i serwisowanie w WZL-1, offset, części przez 3 lata i stała cena przez resztę okresu serwisowania
Jak poinformował jeden z analityków komercyjnego centrum analitycznego związanego z tygodnikiem "Polityka" - Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni ma być zlicytowana.
Marek Świerczyński twierdzi, że syndyk Magdalena Smółka ujawniła, iż przetarg na mienie rozpisze jeszcze w październiku. Starszy analityk ds. bezpieczeństwa z Polityka Insight twierdzi również, że Inspektorat Uzbrojenia unieważnił dotychczasowe postępowanie na okręty typów "Czapla" i "Miecznik". Spekuluje ponadto, że należałoby szybko znaleźć wykonawcę zastępczego, który dokończy budowę patrolowca Ślązak.
Nie wiadomo, czy zapowiedziana sprzedaż majątku SMW jest częścią planu wybrnięcia z przedłużającej się patowej sytuacji, według którego majątek miałby wykupić kontrolowany przez państwo MARS TFI lub koncern zbrojeniowy PGZ. Z kolei jeden z portali zajmujących się militariami sugeruje, że członek powołanego do budowy okrętów nawodnych ("Miecznik", "Czapla") konsorcjum - Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni - ma zostać sprzedany nieokreślonemu dużemu partnerowi zagranicznemu. Pozostaje czekać na oficjalne informacje.
Przypomnijmy, że już np. we wrześniu rok temu ówczesny prezes Zarządu PGZ SA, Wojciech Dąbrowski, twierdził, że "za miesiąc, dwa Polska Grupa Zbrojeniowa przejmie Stocznię Marynarki Wojennej w Gdyni". Wtedy przejęcie SMW miało nastąpić nie poprzez zakup, lecz poprzez podwyższenie kapitału PGZ, a to z kolei miało odbyć się poprzez aport - wkład niepieniężny, dokonany przez Agencję Rozwoju Przemysłu (obejmujący wszystkie 99 procent akcji stoczni będących w posiadaniu ARP) - wyjaśniał Dąbrowski.
Być może do przeprowadzenia takiej transakcji nie doszło w wyniku sprzeciwu syndyka. To okazałby się nie pierwszy raz, gdy syndyk stanął na drodze realizacji rządowych planów wobec SMW. Można przypomnieć sytuację z końca 2012 roku, gdy Syndyk Stoczni Marynarki Wojennej nie zgodziła się na wydzierżawienie części majątku spółki przez Stocznię Remontową Nauta, co zablokowało możliwość ścisłej współpracy obydwu podmiotów. Decyzja syndyka przekreśliła rozwiązanie promowane przez ówczesnego premiera, ministra skarbu oraz Agencję Rozwoju Przemysłu.
Wytłuszczenie moje. Nikogo nie bronię, ale jak widać sprawa SMW, a co za tym idzie o Ślązaka, nie koniecznie musi być polityczna, bo już poprzednia "zmiana" miała na tym polu "pod górkę" z syndykiem...
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Jak poinformował redakcję Inspektorat Uzbrojenia, "w wyniku dokonanej oceny zdolności obecnego Konsorcjum w składzie Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. i Stocznia Marynarki Wojennej S.A. w upadłości likwidacyjnej (SMW S.A.) do realizacji programów pod kryptonimami Miecznik [okręt obrony wybrzeża - red.] i Czapla [okręt patrolowy z funkcją zwalczania min] uznano, iż ryzyko powierzenia SMW S.A. roli Lidera Technicznego tych projektów jest nieakceptowalne. Wobec braku zgody SMW S.A. na zmianę składu Konsorcjum i otrzymania informacji z posiedzenia Rady Wierzycieli SMW S.A., o zamiarze sprzedaży stoczni jako całości Zamawiający zamknął postępowanie i wystąpił do Ministra ON w trybie Decyzji nr 92/MON Ministra ON z dn. 21 marca 2014 r., o zmianę treści uzasadnienia występowania podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa (PIBP), gdyż w obecnym postępowaniu nie było możliwe osiągnięcie wymogów związanych z ustanowieniem i utrzymaniem określonego potencjału przemysłowego (produkcyjnego i serwisowego)".
W dalszej części odpowiedzi na nasze pytania Inspektorat Uzbrojenia informuje, że postępowanie na ww. typy okrętów "zostanie wszczęte ponownie po zatwierdzeniu przez Ministra Obrony Narodowej zredefiniowanego uzasadnienia do wniosku o PIBP. Wstępne Założenia Taktyczno-Techniczne (WZTT) dla okrętów pozostają niezmienione. Zaproszenie do negocjacji zostanie wystosowane zgodnie z zapisami ww. uzasadnienia".
Postępowanie na pozyskanie okrętów obrony wybrzeża kr. Miecznik i okrętów patrolowych z funkcją zwalczania min kr. Czapla prowadzone było od dniu 30 czerwca 2015 roku, kiedy to Inspektorat Uzbrojenia wysłał zaproszenie do negocjacji skierowane do Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. Plan Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych RP (PMT) na lata 2013-2022 przewidywał pozyskanie 3 okrętów kr. Miecznik w latach 2020-2022 i 3 okrętów kr. Czapla w latach 2022-2024. We wstępnym projekcie nowego PMT na lata 2017-2022 ze szczególnym uwzględnieniem lat 2017-2019 utrzymano zamiar pozyskania tego typu jednostek, jednak projekt ten do dziś nie uzyskał jeszcze akceptacji Ministra Obrony Narodowej.
oskarm pisze:Przepraszam, w przypadku Hamin pomyliłem USD z Euro.
Cena za Caracale z wyposarzeniem to o ile dobrze pamiętam to 7,5 mld zł, reszta to symulatory, produkcja i serwisowanie w WZL-1, offset, części przez 3 lata i stała cena przez resztę okresu serwisowania.
Cena mercedesa 600 slk z wyposarzeniem to o ile dobrze pamiętam to 7,5 mld zł, reszta to symulatory, produkcja i serwisowanie w WZL-1, offset, części przez 3 lata i stała cena przez resztę okresu serwisowania
strasznie nietrwaly ten wasz zlom
Koszt zakupu śmigłowca/samolotu to około 1/3 całości kosztów cyklu ich życia przez 30 lat. Warto to wiedzieć zanim wciągnie się kolejną kreskę.
oskarm pisze:Przepraszam, w przypadku Hamin pomyliłem USD z Euro.
Cena za Caracale z wyposarzeniem to o ile dobrze pamiętam to 7,5 mld zł, reszta to symulatory, produkcja i serwisowanie w WZL-1, offset, części przez 3 lata i stała cena przez resztę okresu serwisowania.
Cena mercedesa 600 slk z wyposarzeniem to o ile dobrze pamiętam to 7,5 mld zł, reszta to symulatory, produkcja i serwisowanie w WZL-1, offset, części przez 3 lata i stała cena przez resztę okresu serwisowania
strasznie nietrwaly ten wasz zlom
Koszt zakupu śmigłowca/samolotu to około 1/3 całości kosztów cyklu ich życia przez 30 lat. Warto to wiedzieć zanim wciągnie się kolejną kreskę.
Tylko czy warto ponosic je zaraz przy zakupie? A jak utracimy maszyne to jestesmy wszysko w plecy? A jaki jest koszt modernizacji I napraw jak niema sie takiej intercyzy z lojalka u konkurencji znacznie mniejszy
naprzyklad takie wydaje sie durne pytanie jak sie rozklada zuzycie techniczne maszyn gdy mamy ich 10 20 30 kupowac maszyny za cene z kosmosu kiedy sie wie ze za takie same kase co 10 lat mozna je sobie wymieniac na nowiutkie a nie wszysko daje sie zmodernizowac
A nie sądzisz, że wszystko zależy od intensywności eksploatacji ?
Inaczej są eksploatowane maszyny transportowe w wojskach lądowych, a inaczej maszyny ratownictwa morskiego/ZOP. Wspólna platforma powinna ułatwić zakup części, co daje realne oszczędności.
Z drugiej strony określenie poziomu cen części zamiennych na następne 30 lat powinno dawać kolejne oszczędności przy ich zamówieniu w razie potrzeby. Choćby chodziło tylko o sam poziom inflacji różny w różnych krajach.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Domku przeciez platnsci beda rozlozone na kilka lat. Za to wazystko i tak musialbys zaplacic, tylko skoro juz kupiles smiglowce, to producent jest na wygranej pozycji jesli chodzi o dyktowanie cen czesci i obslugi. Jako klient masz do wyboru: miec niesprawne smiglowce lub bulic kase lub wziasc odpowiedzialnosc za partyzantke serwisowa.
Nie kupuje sie nowych co 10 lat, bo od podpisania kontraktu do osiagniecia pelnej zdolnosci bojowej, zorganizowania calego lancucha funkcjonowania sprzetu, czesto mija kilka lat. Poszukaj sobie informacji na ten temat o maszych F-16.
Wicher pisze:1. Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni ma być zlicytowana. Pani syndyk przekazała, że przetarg na mienie rozpisze w październiku.
2. Inspektorat Uzbrojenia unieważnił dotychczasowe postępowanie na okręty klas Czapla i Miecznik.
3. Nie wiadomo jednak co stanie się z patrolowcem Ślązak. Trzeba szybko znaleźć wykonawcę zastępczego, który dokończy budowę.
4. Budowa dwóch kolejnych Kormoranów ma być zawieszona i odblokowana dopiero po roku 2019.
Pozdro dla wyborców "dobrej zmiany".
Pierwsze trzy punkty powtarzają się w praktycznie każdym artykule o sprzedaży SMW i przerwaniu Miecznika/Czapli. Skąd jednak info o wstrzymaniu Kormoranów? W mediach o tym nic nie znalazłem.
Co może mieć wspólnego likwidacja stoczni MW z kasacją programu na nowe okręty ? przecież innych stoczni ,które by mogły wybudować te okręty nie brakuje.