Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4964
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Marmik »

Może o tyle dało do zrozumienia, że budowanie dziś okrętu bez rakietowego systemu plot na miarę MICA VL, czy Umkhonto lub lepszych to delikatnie mówiąc na republiki bananowe, a nie regularne siły morskie.

A co do latania suk, to mogły, czy nie mogły, jest też coś takiego jak stwarzanie niebezpieczeństwa w ruchu morskim czy lotniczym. W przypadku takich, nieplanowanych i niekoordynowanych przelotów jest to właśnie taka sytuacja. Obejrzyjcie wideo, a przekonacie się jak niebezpieczny był to manewr. Nikt nie ma wątpliwości, że to działanie prowokacyjne i nie można go porównywać 1:1 z tym, że amerykański okręt (niepierwszy) pojawił się na Bałtyku Południowym. Przy czym nie należy na to patrzeć jak na coś niezwykłego, bo bardzo poważnie wątpię by Amerykanie się tego nie spodziewali :P.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6429
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Peperon »

Gdzieś czytałem o tym, że w drodze do Gdyni Amerykanom towarzyszył rosyjski okręt rozpoznawczy. Wcale nie zdziwiłbym się, gdyby był w okolicy podczas przelotu suk.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
marek8
Posty: 1940
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: marek8 »

Nie przesadzajmy - przecież to rutyna rutyny a tylko nowa linia w mediach każe dostrzec było nie było standardowe zachowania obydwu stron ;)
Okręty rozpoznawcze towarzyszą "drugiej stronie" praktycznie przy każdych nawet najbardziej banalnych ćwiczeniach na tym akwenie i to nie tylko Natowskie ale i skandynawskie - w drugą stronę działa to dokładnie tak samo. To nawet my w przerwach pomiędzy "dialogami" od czasu do czasu robimy... To zaś, że stare Su-24 przyszarżowały akurat na ten nie ukrywajmy bardzo nie lubiany w Rosji okręt (o tym jak bardzo i dlaczego jakoś u nas cicho) to żadna nowina - takich incydentów można w skali roku liczyć sporo we wzajemnych marynarskich "stosunkach". Te deklaracje o "odpowiedzi" to niestety mocno świadczą o lądowym rodowodzie prelegenta a nie o powadze incydentu... We wzajemnych marynarskich "relacjach" o wiele bardziej spektakularne numery obydwie zresztą strony robiły i robią sobie nawzajem i będą robić niezależnie od "naszych odpowiedzi" ... Smutne jest to, że prawdopodobnie nasi nie podjęli po prostu gry i tak po "szkolnemu" na skargę polecieli... Trzeba było jakby nigdy nic robić swoje i na rosyjskie przeloty po prostu nie zwracać uwagi - czyżby na pokładzie naszego śmigłowca był przekrój torpedy i nasi bali się jego sfotografowania? ;)
Ostatnio zmieniony 2016-04-14, 21:31 przez marek8, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Orlik
Posty: 874
Rejestracja: 2008-12-15, 18:14

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Orlik »

Marmik pisze:Może o tyle dało do zrozumienia, że budowanie dziś okrętu bez rakietowego systemu plot na miarę MICA VL, czy Umkhonto lub lepszych to delikatnie mówiąc na republiki bananowe, a nie regularne siły morskie.
Bo do tej pory nie wiedzieli, że samoloty latają nad morzem? :roll:
Marmik pisze:Przy czym nie należy na to patrzeć jak na coś niezwykłego, bo bardzo poważnie wątpię by Amerykanie się tego nie spodziewali :P.
Oczywiście, że tak. Od wielu lat realizują program Freedom of Navigation i wiedzą, że "drażnią". Zaś sam USS Donald Cook miał podobną "przygodę" na Morzu Czarnym. https://news.usni.org/2014/04/14/russia ... -black-sea
Ostatecznie nie kadłub, działa, czy torpedy, ale ludzie decydują o wartości okrętu.
marek8
Posty: 1940
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: marek8 »

Tylko, że bohater zdarzenia to "podpadł" jakby jeszcze nieco wcześniej i był/jest posądzany o posiadanie jakiegoś dosyć specyficznego ustrojstwa rozpoznawczego... Do tego dochodzi też swego rodzaju "antypatia" do załogi okrętu... Tak czy siak z nami to nie ma nic wspólnego a robienie na siłę za nauczyciela nie będzie zrozumiane przez żadną ze stron... :|
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6429
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Peperon »

Tak się zastanawiam jak zareagowaliby Rosjanie, gdyby śmigłowiec jednak wystartował i plątał jak smród po gaciach na zmiennej wysokości w odległości około 1000 jardów od niszczyciela.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
szafran
Posty: 2196
Rejestracja: 2007-05-25, 19:27
Lokalizacja: Sopot

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: szafran »

Nie mamy rzetelnych info jaki był wówczas stan przygotowań do startu śmigłowca. Ten incydent powinien dać do myślenia...
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4964
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Marmik »

marek8 pisze:Tylko, że bohater zdarzenia to "podpadł" jakby jeszcze nieco wcześniej i był/jest posądzany o posiadanie jakiegoś dosyć specyficznego ustrojstwa rozpoznawczego... Do tego dochodzi też swego rodzaju "antypatia" do załogi okrętu...
A można prosić o nieco więcej informacji?
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4485
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: SmokEustachy »

Pisiory dokoncza Gawrona? Szczegóły wkrótce.
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

A ten post to a propos czego? Jakieś przecieki?
(pomijam, że Gawron/Ślązak ma swój wątek)
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Wicher »

Daj spokój, Waldek. To fantasmagorie.
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

http://dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/n ... i-i-czaple
Wklejam całość.
Cztery projekty na Mieczniki i Czaple

W dniu 31 marca br. Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. złożyła do Inspektoratu Uzbrojenia (IU) ofertę wstępną na budowę trzech okrętów obrony wybrzeża kryptonim Miecznik oraz trzech okrętów patrolowych z funkcją zwalczania min kryptonim Czapla. Oferta zawiera projekty wstępne okrętów wraz ze zintegrowanym systemem walki, opracowane przez cztery zagraniczne koncerny stoczniowe: DCNS (Francja), TKMS Marine Systems (Niemcy), Damen (Holandia) oraz Navantia (Hiszpania). Po dokonaniu analizy złożonych dokumentów IU wystąpił do PGZ S.A. o uzupełnienie dokumentacji i obecnie oczekuje na jej przesłanie.
Ze względu na występowanie podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa postępowanie prowadzone jest z pominięciem Prawa zamówień publicznych. Zaproszenie do negocjacji do PGZ S.A. wysłano 30 czerwca 2015 roku. Pierwszy termin złożenia oferty wyznaczono na dzień 12 stycznia br., jednak na wniosek Grupy został on przesunięty na dzień 31 marca tego roku. Zgodnie z informacją uzyskaną z IU, podpisanie umowy na budowę okrętów przewiduje się na przełomie 2016 i 2017 roku.
Według planów z końca 2015 roku okręty obrony wybrzeża Miecznik miały trafić do służby w latach 2019-2021 (po jednym rocznie), a okręty patrolowe z funkcją zwalczania min Czapla w latach 2021-2023 (także po jednym rocznie). Jednak już dzisiaj wydaje się, że dotrzymanie tych terminów jest mało prawdopodobne i podany harmonogram ulegnie opóźnieniu co najmniej o rok.

Pozyskanie okrętów kryptonim Miecznik i Czapla zaplanowano w ramach programu operacyjnego „Zwalczania zagrożeń na morzu” będącego jednym z 14 priorytetowych programów Planu Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych RP na lata 2013-2022.
(TD)
Czyli na razie wszystko idzie starymi torami. Szkoda. Za chwilę PGZ uzupełni dokumentację, potem zaczną się, zapewne długie, negocjacje z IU, aż w końcu się okaże, że PMT przecież trzeba uaktualnić i wszystko zacznie się od nowa... . Czy IU nie mogłoby zwrócić się do kierownictwa MON o weryfikację PMT w kwestii okrętów, skoro zbliżają się rozstrzygnięcia? Firmy pracują nad ofertami (u nas oferty są zawsze darmowe), co kosztuje dużo pracy i czasu, a tak na prawdę wszystko może pójść do kosza... . Ciekawe jak się to potoczy. :roll:
No i ciekawe po co tworzyło swoje wizje Miecznika i Czapli biuro BTT Systems, skoro i tak kupuje się zagraniczne projekty...
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
oskarm
Posty: 1417
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: oskarm »

BTT zostalo wyciete ze wzgledu na minimalizacje ryzyka niepowodzenia projektu . Po Gawronie, wydaje sie, ze to jest piorytet. W rezultacie pewnie beda brane poduwage gotowe konfiguracje. Prawdopodobnie zakresie OPL przestarzale juz w chwili wejscia do sluzby.
1) Wystarczy policzyc ile razy np: taki SMART-S bedzie wstanie "omiotac" wiazka takiego 3M22 i czy bedzie to mialo jakiekolwiek przelozenie na mozliwosci sledzenia...
2) Poza Stunnerem nie ma dzis pocisku, ktory zmiescil by sie na korwecie w sensownej ilosci, zdolnego zwalczac lotnictwo w zasiegu przekraczajacym zasieg lekkich bomb szybujacych.
3) Rosjanie dysponuja juz pasywno-aktywnymi glowicami radarowymi dla pociskow przeciwlotnicych... Prawdopodobnie za kilka lat dorobia sie kombinowanych systemow optyczno-radarowych.

Obym sie mylil...
marek8
Posty: 1940
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: marek8 »

Ale tak naprawdę to rosyjska przewaga najgroźniejsza jest na polu organizacji prac badawczych i tworzenia fachowych zespołów zdolnych w stosunkowo krótkim czasie "wyprodukować" coś nowego tak na szybko. Sami Amerykanie mają bardzo duży respekt wobec stosowanych tam najróżniejszych mechanizmów organizacyjnych... my za to... Własnie na tym obszarze leżymy i kwiczym bo nasza zresztą powielana od stuleci "strategia" wyrażająca się w prostym kupieniu gotowca na zachodzie może nie nadążyć za ichnim systemem...(tu warto może zauważyć, że my tylko te gotowce kupujemy ale bardzo mało senswnie wdrażamy do włanych rozwiązań) Po staremu więc trzeba będzie "pokładać nadzieję" w problemach wewnętrznych rozkładających powyższą przewagę. Niestety w stworzenie systemu zdolnego krajowymi siłami do stworzenia tego co nam jest potrzebne zwyczajnie nie wierzę - nie tyle z powodu rzekomych braków ludzi co raczej z powodu idiotycznych założeń systemowych w których po prostu niemożliwe jest stworzenie czegokolwiek sensownego...
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

"Orki" opóźnione o kolejny rok:
http://dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/n ... -2024-roku
(odpowiedź na interpelację)
"Pozyskanie okrętów podwodnych jest jednym z priorytetowych zadań Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. W ramach programu pk. Orka planuje się pozyskać trzy jednostki pływające w latach 2024-2026 (bardzo ważnym elementem jest potencjalny udział polskiego przemysłu w realizacji wymienionego programu).

Kwestia wypożyczenia okrętów podwodnych do czasu pozyskania docelowych jednostek stanowi tylko jeden z rozpatrywanych wariantów i jest podnoszona w rozmowach nie tylko ze stroną norweską, ale również z wszystkimi potencjalnymi partnerami.

Ewentualne wypożyczenie jednego lub dwóch okrętów będzie rozwiązaniem przejściowym i nie powinno mieć wpływu na realizację procesu modernizacji sił podwodnych Marynarki Wojennej. Nie powinno również być łączone z terminową realizacją projektu pozyskania okrętów podwodnych nowego typu pk. Orka.

Pragnę również zauważyć, że użyczenie lub wydzielenie jednostek do wspólnego szkolenia ma na celu utrzymanie w służbie załóg z wycofywanych okrętów typu Kobben. Po wycofaniu czterech okrętów podwodnych wymienionego typu, w służbie pozostanie jeden okręt podwodny typu Kilo. Wypożyczenie (leasing) pozwoli przede wszystkim na czasowe i częściowe pokrycie luki w zakresie zdolności Marynarki Wojennej do zwalczania sił przeciwnika przez okręty podwodne, która powstanie po opuszczeniu bander na wymienionych okrętach tybu Konbben. Pozyskanie jednego lub dwóch (ilość optymalna) okrętów podwodnych, o parametrach zbliżonych do parametrów określonych dla okrętu nowego typu, pozwoli na częściowe uzupełnienie braków w zdolnościach operacyjnych sił Marynarki Wojennej oraz realizację zadań przewidzianych dla okrętów tej klasy, zgodnie z narodowymi i sojuszniczymi dokumentami normatywnymi. Z przeprowadzonych analiz wynika, iż Marynarka Wojenna powinna posiadać trzy operacyjne okręty podwodne. W przypadku wypożyczenia (leasingu) dwóch jednostek oraz utrzymaniu w służbie okrętu podwodnego ORP „Orzeł” (typu Kilo) zdolności takie zostaną podtrzymane.

Ponadto należy zaznaczyć, że jedną z korzyści wypożyczenia okrętów podwodnych będzie możliwość zapewnienia ciągłości szkolenia morskiego i specjalistycznego załóg oraz utrzymanie wyszkolonych marynarzy do czasu pozyskania okrętów podwodnych nowego typu (ewentualna utrata przeszkolonych załóg i ponowne przeszkolenie od podstaw byłoby bardzo kosztowne i czasochłonne).

Sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Bartosz Kownacki".
Mamy więc zmianę ilości okrętów, które zamierzamy "tymczasowo" :lol: obsadzić. Sprawa się nieco komplikuje, bo skoro były nieoficjalne rozmowy z Norwegami o wypożyczeniu jednego okrętu, to nie wiadomo, czy będą chętni pożyczyć dwa :roll: Poza tym, czy "Ule" mają "parametry zbliżone do parametrów określonych dla okrętu nowego typu"? Śmiem wątpić. Z drugiej strony, jeśli jednak Orki zamówilibyśmy sami, to też jest "ciekawie": Francuzi nie mają czego nam udostępnić (zresztą po spektakularnym sukcesie w Australii, może już im tak bardzo na nas nie zależeć), pozostają Niemcy i Szwedzi. Szwedom zależy bardzo, ale czy pozwolą sobie na pozbycie dwóch operacyjnych okrętów podwodnych? Za to Niemcy mają luźne, najnowocześniejsze okręty dostępne od ręki i teraz, po przegranej w Australii, pewnie nabiorą większej "elastyczności negocjacyjnej". 8)
W uzupełnieniu odpowiedzi na powyższą interpelację, poniżej prezentujemy także odpowiedź jaką otrzymaliśmy w ostatnich dniach z Inspektoratu Uzbrojenia na temat stanu realizacji programu pozyskania okrętów podwodnych nowego typu kr. Orka.

„Inspektorat Uzbrojenia zakończył fazę analityczno-koncepcyjną zadania Okręt Podwodny Nowego Typu (OPNT) „Orka”. Wniosek o pozyskanie sprzętu wojskowego zostanie przedłożony do akceptacji Ministrowi Obrony Narodowej. Planuje się pozyskać OPNT który będzie posiadać podatność modernizacyjną dla implementacji najnowszych, dostępnych systemów uzbrojenia w tym pocisków manewrujących. Sposób pozyskania OPNT razem z pociskiem manewrującym, czy pozyskanie w dwóch oddzielnych postępowaniach uzależniony będzie od możliwości zakupu pocisków manewrujących. Inspektorat Uzbrojenia dokonał niezbędnych uzupełnień dokumentacji związanej z pozyskaniem OPNT i jest w gotowości do uruchomienia procedury zakupu w zależności od decyzji dotyczącej sposobu pozyskania okrętu (wspólny zakup z innym państwem czy samodzielnie). Zakup pocisków manewrujących uzależniony jest od sfinalizowania rozmów z potencjalnymi oferentami tego typu uzbrojenia. IU stoi na stanowisku iż priorytetem jest pozyskanie OPNT z możliwością implementacji uzbrojenia w postaci pocisków manewrujących. Zakup systemu pocisków manewrujących może nastąpić w osobnej procedurze, ale po wyborze platformy. Obecnie prowadzone są rozmowy ze stroną norweską w kwestii zamówienia jednego wspólnego typu OPNT dla obu sił morskich. Dokonanie uzgodnień spełniających wymogi i aspiracje obu zaangażowanych stron stanowić będzie dalszy krok w procesie kontynuacji pozyskania OPNT na drodze międzynarodowej. Podjęcie decyzji w tej sprawie - które nastąpi zapewne po zakończeniu uzgodnień z partnerem zagranicznym - pozostaje jednak poza zakresem kompetencyjnym Szefa Inspektoratu Uzbrojenia. Niemniej jednak równolegle prowadzone są analizy dotyczące innych rozwiązań, w tym związanych z okrętami francuskimi, niemieckimi i szwedzkimi. Czekamy na ostateczną decyzję. Na chwilę obecną budowa pierwszej jednostki OPNT „Orka” planowana jest do 2024 roku".
Co IU robiło ostatni rok, że nadal nie wie, czy będą możliwości zakupu pocisków manewrujących? :?
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

I jeszcze jedno. Na ciągle aktualizowanej stronie:
http://dziennikzbrojny.pl/artykuly/art, ... tualizacja zachodzą nieustanne zmiany w terminach. Oprócz wzmiankowanego wyżej opóźnienia Orek, mamy też przesunięcie terminu Mieczników i Czapli z III kwartału b.r., na przełom 2016/17

Mam wrażenie, że ostatni punkt we wczorajszej deklaracji ministra Macierewicza:
http://www.defence24.pl/356757,szef-mon ... riorytetow
Głównymi zadaniami będą budowa Obrony Terytorialnej, unowocześnienie obrony przeciwlotniczej, rozwój wojsk pancernych oraz dbanie o bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni, a także zapewnienie militarnego bezpieczeństwa na Bałtyku.
to "zasługa" dzielnych rosyjskich lotników latających nad USS Donald Cook. Może by tak Inspektorat Marynarki wysłał Rosjanom w podzięce skrzynkę czegoś drogiego w butelkach? :lol:
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
ODPOWIEDZ