Nasze fantazje okrętowe

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: jogi balboa »

Grzechu pisze:
jogi balboa pisze:Jest jak Michelle Pheifer, wydawałoby się że nie jest koślawy ale coś z nim jest nie tak.
Wyzywam Cię na ubitą ziemię!
Przy najbliższej okazji!

;)
Czy wolno mi wybrać rodzaj broni?
Word of Tanks
Word of Warships
Battlenet
???
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Tak ostatnio sobie myślę i zastanawiam się... jakie okręty zostałby zbudowane gdyby w Traktacie Waszyngtońskim pojawiły by się 2 zapisy że:
-Każdy z sygnatariuszy może zbudować/zachować 1 Okręt Liniowy (capital Ship) o wyporności standard 41tys ton.
-Natomiast ograniczenie wyporności OL opiewałoby na "tylko" 30tys ton.
:gazeta:
PS. nie bijcie...






Edit.
Teraz tak pomyślałem że to nie ten dział, chociaż z drugiej strony łączy się to z fantazjami okrętowymi, ponieważ wymusiłoby budowę mniejszych i wolniejszych okrętów, np. okrojony Nelson lub inaczej uzbrojony (działa 381/356mm w mniejszej liczbie).
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
de Villars
Posty: 2231
Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: de Villars »

Jeszcze ciekawsze jest moim zdaniem co by powstało, gdyby Brytyjczykom udało się przeforsować limity 25000 ton wyporności i kaliber 305 mm. Brytyjskie projekty okrętów w tych limitach są znane, ale szczególnie intrygujące jest, czym odpowiedziały by inne floty. Np. Yamato 35000 ton z działami 356 mm? (wiadomo, że oszukiwaliby;))
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: jogi balboa »

Takie same jak w realu. W 1936 zadziałałaby klauzula eskalacyjna i każdy poszedłby w 35-tysięczniki które pasowały wszystkim za wyjątkiem Albionu.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6616
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Kpt.G pisze:Tak ostatnio sobie myślę i zastanawiam się... jakie okręty zostałby zbudowane gdyby w Traktacie Waszyngtońskim pojawiły by się 2 zapisy że:
-Każdy z sygnatariuszy może zbudować/zachować 1 Okręt Liniowy (capital Ship) o wyporności standard 41tys ton.
-Natomiast ograniczenie wyporności OL opiewałoby na "tylko" 30tys ton.
:gazeta:
PS. nie bijcie...

Edit.
Teraz tak pomyślałem że to nie ten dział, chociaż z drugiej strony łączy się to z fantazjami okrętowymi, ponieważ wymusiłoby budowę mniejszych i wolniejszych okrętów, np. okrojony Nelson lub inaczej uzbrojony (działa 381/356mm w mniejszej liczbie).
Zaraz Cię spiorę na biało w Ace. :bije:
Gdyby takie ograniczenia weszły z możliwością budowy jednej sztuki, to Anglicy musieliby mojego ulubieńca (G-3) mocno przykroić.
Jego wyporność standardowa - liczona według zasad waszyngtońskich - miała wynosić 46 000 ts. Prawdę mówiąc to nie bardzo widzę jego charakterystyki po przykrojeniu o 5 000 ts. Coś musiałoby robić za piętę Achillesa. :diabel:
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Wątpię.. coś czuję że nie zrezygnowali by z Hood'a.
To 41tys ton podałem właściwie ze względu na niego, zastanawiając się co też zbudowaliby by lub zachowali ci którzy to podpisywali...


Edit.
Co do pojedynków preferuję pistolety i miecze długie :clever:
Wyjątkowo mogę zgodzić się na pojedynek w WoWsie... nawet pomimo (micro)lagów! Mój Kongo czeka...
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6616
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Kpt.G pisze:Wątpię.. coś czuję że nie zrezygnowali by z Hood'a...
...Co do pojedynków preferuję pistolety i miecze długie :clever:
Wyjątkowo mogę zgodzić się na pojedynek w WoWsie...
Hood był prawie gotowy kiedy obradowali w Waszyngtonie. Podobnie jak okręty typu Nagato, czy Maryland. Dlatego zostało utargowane ich wejście do służby.
Inaczej miały się sprawy z okrętami kolejnej generacji min. G-3.
Niektóre były zwodowane, ale daleko było do ich ukończenia. I poszły pod palniki, ale nie wszystkie.

Nigdzie nie wspominałem o pojedynku. :lol:
Ma być pranie w Ace i tyle. :diabel: Z broni palnej to wolę długie pistolety typu AK 47.
A z gier pojedynek na Fighting Steel, a nie na strzelance o dobrej grafice. ;)
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Przykro mi.. FS nie mam.. to może SH3? Na torpedy? Bez akustyków?
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4530
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: SmokEustachy »

Do nieszablonowych dyskusji prowadzi ustalenie bezsensownych warunków brzegowych: 25000 ton to za mało na 305 mm a 41 000 to za mało na South Dakotę (1) i za dużo na Marylanda. Akagi od biedy się mieścił.
shadow
Posty: 78
Rejestracja: 2009-02-05, 07:09

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: shadow »

25000t to za mało na 305? A Dunkierka to dużo więcej miała? I chyba oś lepiej niż 305.
Optymista wierzy, że cały świat stoi przed nim otworem.
Pesymista wie, co to za otwór!
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4530
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: SmokEustachy »

Dunkierka miala 1200 ton wiecej i slaba blache.
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Bo miała być szybka i z przyzwoitym zasięgiem, a pancerz wcale taki cienki nie był, przeciwko typowym pancernikom niewiele by pomógł(tylko 220mm), ale przeciwko ciężkim krążownikom i kieszonkami dawałby radę.



Eidt:
Co nie znaczy że ją lubię... jakoś tak.. nie.. nie dla mnie ten okręt...
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: jogi balboa »

SmokEustachy pisze:41 000 to za mało na South Dakotę (1) i za dużo na Marylanda.
A South Dakota BB49 to miał mieć wyporność... https://en.m.wikipedia.org/wiki/South_D ... hip_(1920) :czytaj:
Ostatnio zmieniony 2016-03-13, 00:38 przez jogi balboa, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Z tego co widzę to SC miał być czymś w rodzaju super-Colorado, nieco szybszym.. ale i tak dość ślamazarnym...

PS. popraw link.. bo nie zaznacza zamknięcia nawiasu i wiki się już gubi..XD ale pyta czy miało się na myśli.. ;)
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6616
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Kpt.G pisze:Z tego co widzę to SC miał być czymś w rodzaju super-Colorado...
Zresztą nie była jedyna.
Jeśli uważnie przeglądniesz projekty okrętów planowanych i budowanych po zakończeniu I wojny, a przed Waszyngtonem to zauważysz pewne zależności.
Porównaj sobie:
Colorado z South Dakotą (chociaż wolę określenie Montana I).
Nagato - Tosa - Amagi.
Queen Elizabeth - Hood ; G-3 i N-3

Ciągi konstrukcyjne są wręcz uderzające.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4530
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: SmokEustachy »

jogi balboa pisze:
SmokEustachy pisze:41 000 to za mało na South Dakotę (1) i za dużo na Marylanda.
A South Dakota BB49 to miał mieć wyporność... https://en.m.wikipedia.org/wiki/South_D ... hip_(1920) :czytaj:
43000 ton pancernego cielska?
ODPOWIEDZ