![OK :ok:](./images/smilies/icon_ok.gif)
i jakie prawdziwe
Owszemde Villars pisze:Ciekawy:) Taka mini-Dunbkierka..
Ja mam wrażenie, że stoi z boku na sponsonie. Jeśli tak, to byłyby dwa po bokach, a maszt między nimi.jogi balboa pisze:A ja bym przesunął rufowy SKO bo tam gdzie jest...
A dlaczego nie ?seawolf pisze:...Żadnych zmian nie będę wnosił już...
Francuzi w projektach lat 30. czasem ustawiali tak art. plot. , np. tu http://www.secondeguerre.net/images/art ... _louis.gifPeperon pisze:A dlaczego nie ?seawolf pisze:...Żadnych zmian nie będę wnosił już...![]()
Z jednej strony fajnie przerobiłeś układ z Dunkierki, ale jednocześnie mocno go uwrażliwiłeś (jeśli można tak to ująć).
Jeden pocisk może załatwić 3 wieże setek albo czterdziestki obok wieży dowodzenia - w drugim przypadku nawet bez trafienia bezpośredniego (wystarczą odłamki). I właśnie dlatego postuluję przeniesienie podniesionych setek na boki wieży dowodzenia, a Boforsy przenieść na ich miejsce lub wykroić pod stanowiska Boforsów miejsce na powiększonym hangarze.
Wiem, że to Twoja koncepcja, ale z drugiej strony pewne zmiany w lokalizacji uzbrojenia podniosą odporność okrętu na uszkodzenia.
Bo handlowa?Kpt.G pisze: UCH! a Najpiękniejsza to ta Bandera jest![]()
![]()
Jako jednostka prywatna nie może mieć bandery wojennej.dessire_62 pisze:Bo handlowa?
Wież Peperonie, to nie takie proste.I właśnie dlatego postuluję przeniesienie podniesionych setek na boki wieży dowodzenia
Wiem Macieju, że to nie jest proste.Maciej3 pisze:Wież Peperonie, to nie takie proste...Ja bym tam zostawił te stanowiska jak są. Francuzi tak robili, to co my nie możemy?