zdobycz wojenna
zdobycz wojenna
Witam!!!
Z forum morskiego wskoczyłem na chwilę na lądowy. Mam do was pytanie: czy znane są dokładne (w miarę) dane na temat sprzętu niemieckiego, jaki padł łupem Polaków zarówno na Wschodzie jak i na Zachodzie? Chodzi mi o samoloty, czołgi, artylerię itp. Czy Polacy stosowali je w walce. Wiem, że jest to dosyć rozległy temat, ale może uda si go nam jakoś zlepić z różnych fragmentów? Czekam na odzew.
Z forum morskiego wskoczyłem na chwilę na lądowy. Mam do was pytanie: czy znane są dokładne (w miarę) dane na temat sprzętu niemieckiego, jaki padł łupem Polaków zarówno na Wschodzie jak i na Zachodzie? Chodzi mi o samoloty, czołgi, artylerię itp. Czy Polacy stosowali je w walce. Wiem, że jest to dosyć rozległy temat, ale może uda si go nam jakoś zlepić z różnych fragmentów? Czekam na odzew.
I owszem - jeśli chodzi o sprzęt pancerny mam dane ale chwilowo niedostępne - na pewno używano PzIV - w Afryce Północnej i na Wschodzie, nadto SdKfz 251 (wersji nie pamiętam) i innego sprzętu w mniejszej ilości. O ile pamiętam to zdobyczny sprzęt nie był używany w 1 DPanc Maczka i siłach walczących we Włoszech (własnego było pod dostatkiem). Posprawdzam i napiszę więcej pod koniec tygodnia.
W czasie walk na Kontynęcie 24 Pułk Ułanów ( chyba III szwadron ) był w posiadaniu przez kilka godzin(?) Pzkpf V "Panther". Ale musze przyznać że znam 2 wersje tego wydarzenia .
1. Opowieść ustna weterana z tego pułku który stwierdził że czołg został porzucony przez załogę niemiecką a następnie obsadzony przez ułanów i po przejechaniu kilku kiolometrów ostrzelany przez aliantów i zniszczony.
2. Wspomnienia książkowe gdzie jest napisane że owszem miało miejsce użycie "Panther' ale w troche inny sposób . po trafieniu w gąsienice czołg został opuszczony przez załogę , przedostało się do niego dwóch (albo jeden) żołnierzy i strzelali do niemców aż skończyła sie amunicja która była w czołgu.
I w sumie nie wiem jak ten epizod potraktować
Slaw
1. Opowieść ustna weterana z tego pułku który stwierdził że czołg został porzucony przez załogę niemiecką a następnie obsadzony przez ułanów i po przejechaniu kilku kiolometrów ostrzelany przez aliantów i zniszczony.
2. Wspomnienia książkowe gdzie jest napisane że owszem miało miejsce użycie "Panther' ale w troche inny sposób . po trafieniu w gąsienice czołg został opuszczony przez załogę , przedostało się do niego dwóch (albo jeden) żołnierzy i strzelali do niemców aż skończyła sie amunicja która była w czołgu.
I w sumie nie wiem jak ten epizod potraktować

Slaw
Zdobyczna niemiecka broń pancerna była wykorzystywana w Wojsku Polskim idącym ze Wschodu. I tak:
24 batalion naprawczy dokonywał napraw PzKpfw IV, "Hetzer" ,Sturmg. 40
były one pózniej użyte w 5 Samodzielnym Dywizjonie Artylerii Samobieżnej 6 DP ( 1 sztuka -Panz.IV aus J, 3 sztuki- "Hetzera", 3 sztuki -Sturmg.40 ).
Wykorzystywane były też transportery Sd.kfz 251 - 3 sztuki i Sd.kfz 250- 1 sztuka.
slaw
24 batalion naprawczy dokonywał napraw PzKpfw IV, "Hetzer" ,Sturmg. 40
były one pózniej użyte w 5 Samodzielnym Dywizjonie Artylerii Samobieżnej 6 DP ( 1 sztuka -Panz.IV aus J, 3 sztuki- "Hetzera", 3 sztuki -Sturmg.40 ).
Wykorzystywane były też transportery Sd.kfz 251 - 3 sztuki i Sd.kfz 250- 1 sztuka.
slaw
Widziałem ją niedawno w antykwariacie w Pelcie. Zastanawiałem sie nad zakupem, ale na razie brak ciaćków;) Szkoda że Mistrz Magnuski nie zdążył poprawić tej książki na podobieństwo tej o pojazdach bojowych PSZ na Zachodzie, jaką wydał w Bellonie/Lamparcie. Byłby ciekawy komplet. Może tej pracy podejmie się ktoś inny?
-
- Posty: 132
- Rejestracja: 2004-01-20, 18:27
W "Wozach bojowych LWP" J. Magnuski wspomniał o kilku pojazdach wyremontowanych w Świdwinie wiosną 1945 roku (w tym PzKpfw IV, Sturmgeshuetz 40 i tzw. Hetzer). Dokładniejszej liczny brak, są za to inne informacje:
marzec/kwiecień 1945 r. 24 baon naprawy czołgów wyremontował 3 "Hetzery" (nr fabr. 322549, 323339, 323358) z ostatniej serii produkcyjnej. Obecne w 5 das 6 DP jako "działa samobieżne T-38 (75mm)", 5 października 1945 przekazane do 3 szkolnego pułku czołgów, dalsze losy nieznane.
Sturmgeshuetz 40 Ausf. G
24 baon n. cz. doprowadził do stanu używalności 3 działa samobieżne z ostatniej serii pr. (nr fabr. 106704, 106811, 107939), w 5 das 6DP jako "działa samobieżne T-3 (75mm)", potem szkolenie i tradycyjnie znikły.
SdKfz 251
J. Magnuski wspomniał o wielu wozach wykorzystywanych w LWP, lecz nie ewidencjonowanych. Wyjątek - półgąsienicówka nr fabr. 223696, naprawiona w 24 baonie n. cz., potem 5 das 6DP, w dokumentach do końca 1945 roku.
7 dyon artylerii samobieżnej - dwie półgąsienicówki, zdobyte 11 marca 1945 roku, pozostawione z powodu zużycia 8 maja tegoż roku pod Basdorf.
1 baon rozp. - 2 półgąsienicówki (nr fabr. 224595 i 81250) z działkami 28 mm 2,8 cm Panzerbuchse 41, przetrwały w polskich rękach do jesieni 1945.
SdKfz 250
J. Magnuski wymienia jeden wóz, zwiadowcy 13 pułku artylerii samobieżnej między marcem a majem 1945 wykorzystywali SdKfz 250/10 z 37 milimetrowym działkiem 3,7 cm Pak 35/36.
Ponadto Autor wspomina o improwizowanym transporterze opancerzonym EPA, zbudowanym prwdp. na podwoziu "Hetzera" lub Mardera III.
Tyle Magnuskiego.
+ "Chwat" z Powstania Warszawskiego, prwdp. eksponowany na dziedzińcu MWP w Warszawie pod koniec lat 40. i sprytnie zezłomowany (pozostało najmniej jedno zdjęcie), 2 Pantery Ausf. G i półgąsienicówki, proponuję zajrzeć do whatfora --> http://wilk.wpk.p.lodz.pl/~whatfor/poja ... staniu.htm
Panzerjaeger 38(t), tzw. Hetzer, w skrócie:W ewidencji jednostek pancernych LWP figurował jeden zdobyczny wóz tego [PzKpwf IV, przyp - P.P.] typu w wersji J, numer fanryczny 101 155 (lub 110 155) pochodzący z ostatniej serii produkcyjnej (tę odmianę budowano wyłącznie w zakładach Nibelungwerke), zdobyty prawdopodobnie w marcu 1945 roku. Naprawiony w 24 batalione naprawy czołgów, przekazany został 5 dywizjonowi artylerii samobieżnej 6 DP tuż po zakończeniu wojny. Czołg wykorzystywany był w stanie do 5 października 1945 roku, po czym 5 das przekazał wóz do 3 szkolnego pułku czołgów. Późniejsze jego losy są nieznane
marzec/kwiecień 1945 r. 24 baon naprawy czołgów wyremontował 3 "Hetzery" (nr fabr. 322549, 323339, 323358) z ostatniej serii produkcyjnej. Obecne w 5 das 6 DP jako "działa samobieżne T-38 (75mm)", 5 października 1945 przekazane do 3 szkolnego pułku czołgów, dalsze losy nieznane.
Sturmgeshuetz 40 Ausf. G
24 baon n. cz. doprowadził do stanu używalności 3 działa samobieżne z ostatniej serii pr. (nr fabr. 106704, 106811, 107939), w 5 das 6DP jako "działa samobieżne T-3 (75mm)", potem szkolenie i tradycyjnie znikły.
SdKfz 251
J. Magnuski wspomniał o wielu wozach wykorzystywanych w LWP, lecz nie ewidencjonowanych. Wyjątek - półgąsienicówka nr fabr. 223696, naprawiona w 24 baonie n. cz., potem 5 das 6DP, w dokumentach do końca 1945 roku.
7 dyon artylerii samobieżnej - dwie półgąsienicówki, zdobyte 11 marca 1945 roku, pozostawione z powodu zużycia 8 maja tegoż roku pod Basdorf.
1 baon rozp. - 2 półgąsienicówki (nr fabr. 224595 i 81250) z działkami 28 mm 2,8 cm Panzerbuchse 41, przetrwały w polskich rękach do jesieni 1945.
SdKfz 250
J. Magnuski wymienia jeden wóz, zwiadowcy 13 pułku artylerii samobieżnej między marcem a majem 1945 wykorzystywali SdKfz 250/10 z 37 milimetrowym działkiem 3,7 cm Pak 35/36.
Ponadto Autor wspomina o improwizowanym transporterze opancerzonym EPA, zbudowanym prwdp. na podwoziu "Hetzera" lub Mardera III.
Tyle Magnuskiego.
+ "Chwat" z Powstania Warszawskiego, prwdp. eksponowany na dziedzińcu MWP w Warszawie pod koniec lat 40. i sprytnie zezłomowany (pozostało najmniej jedno zdjęcie), 2 Pantery Ausf. G i półgąsienicówki, proponuję zajrzeć do whatfora --> http://wilk.wpk.p.lodz.pl/~whatfor/poja ... staniu.htm