Polski pancernik – Fanfic dla Karola. I. Trudne początki Sytuacja militarna na Bałtyku po zakończeniu wojny polsko-bolszewickiej nie przedstawiała się zbyt korzystnie dla naszego państwa. Co prawda flota carska/ZSRR legła chwilowo w gruzach, ale Niemcy wciąż posiadali znaczną siłę z swoimi 6/8 małym...
tak papier został podpisany, ale dwa miesiące po zamówieniu Piasta, spox Smoku, nie zapomniałem o tym, ten papierek to reakcja Angoli na polskie zbrojenia morskie wiodace do zbudowania 144 tyś ton... :) a myslałeś, że było inaczej?? Zakladam nowy watek. Wiesz, krazownikami 8000 ton tez mozna 144000...
ale zdaje się, że ma ich 5, no ewentualnie mozna poprawic na 10, bo pięć wież...:) tylko jak wtedy z wagą okretu? nasze władze przedwojenne starannie pilnowały konwecji ;/ To masz Karol Pecha, bo podpisalismy papier z Anglikami, ze nie bedziemy budowac krazownikow o dzialach kalibru wiekszego niz 1...