Gregski pisze: ↑
Moja kontrpropozycja już padła.
Ewakuacja okrętów i jak przytomnie zauważył greg_tank personelu.
Ależ ja się całkowicie z tym zgadzam. Zciągnąć z Gryfa armaty i zapakować na niego torpedy, części zamienne do okrętów, kadetów, najlepszych mechaników.
Przy czym jednak okręty podwodne powinny zostać i zapolować na okręty Niemieckie. Przedrzeć mogły się potem.
Gregski pisze: ↑
Nasze niszczyciele przydały się przez te lata wojny na Atlantyku bardziej niż na bałtyckim dnie.
Również okręty podwodne byłyby niezłym wzmocnieniem. Gryf to ciekawy okręt eskortowy (p-lot), ale przypuszczam że znalazłby lepszy użytek rzeczywiscie stawiając pola minowe.
crolick pisze: ↑
Tak, tak. Polskie stocznie były w latach 30-tych gotowe do budowy okrętów podwodnych. I z pewnością mieliśmy na to budżet...
Te okręty są zamiast historycznych, na które pieniądze były. 5 dużych okrętów podwodnych to 12-15 Malutkich
A jeszcze są niszczyciele i Gryf...
Co do stoczni - budowane sekcjami w Fabloku - właśnie dlatego miałyby to być okręty przewożone koleją.
Sekcja takiego składanego okrętu podwodnego ważyła tyle co średnia lokomotywa i miała podobne wymiary.
Hydraulika przypomina wewnętrzne bebechy parowozu.
Silniki również byłyby bardziej kolejowe niż okrętowe pod względem mocy i wymiarów.
4 wyrzutnie torped albo 2+2 dla obniżenia kosztów.
W USA zbudowanie lokomotywy o masie 350 ton kosztowało po przeliczeniu 1_400_000 złotych, więc można przyjąć że taki byłby koszt tego okrętu u nas za kadłub + cena peryskopu, wyrzutni torpedowych, szumonamierników, napędu i baterii.
Gregski pisze: ↑
a poza tym po co flota po bez bezpiecznej bazy?
Założeniem na wstępie jest budowa jakiejś floty.
Więc taka jest moja - stada Malutkich okrętów podwodnych. To lepszy pomysł niż mało okrętów wielkich. Dają większe szanse na bojowy kontakt i zatopienie czegoś.
Powtórzę - obaj przeciwnicy byli znacznie silniejsi, o nie jedną a dwie ligi do przodu, więc walka musiała mieć charakter asymetryczny. Tylko okręty podwodne nadają się do takiej walki.
Dodano po 4 minutach 4 sekundach:
Gregski pisze: ↑Czym wypompujesz paliwo?
Pompą elektryczną zasilaną z okrętu podwodnego. W systemie z mokrymi zbiornikami nie ma problemu z ciśnieniem, więc wielka moc do pompowania nie jest potrzebna.