Strona 1 z 1

[P] Tratwy ratunkowe na okrętach RN

: 2023-09-23, 21:04
autor: cieciwa
Czy te tratwy były jakoś 'znormalizowane' czy była 'wolna amerykanka' ?
Czy też normalizacja obejmowała np. tylko klasę okrętów ?
Dlaczego pytam.
Porównując plany (z Profili Morskich) HMS Coventry i HMS Calcutta tratwy są nie tylko innego kształtu, ale i różnych wielkości.
Nie chodzi mi o to, że są 'duże' i 'małe', ale o że 'duże' z jednego i drugiego okrętu mają różne kształty i wielkości.
Czy to stan faktyczny czy 'ułańska fantazja' rysowników, którzy korzystali z n-tej kopii planów i musieli interpretować zlepek pikseli jako rysunek?
I ostatnie już moje pytanie - gdzie najlepiej szukać takich informacji ?

[P] Tratwy ratunkowe na okrętach RN

: 2023-09-24, 07:10
autor: Gregski
To się nazywało Carley Life Raft.
Biorąc pod uwagę, że były produkowane w dość dużych ilościach to jak sądzę musiały być znormalizowane.

[P] Tratwy ratunkowe na okrętach RN

: 2023-09-24, 11:46
autor: cieciwa
Bardzo dziekuję.
Znalazłem takie coś które sporo wyjaśniło.

[P] Tratwy ratunkowe na okrętach RN

: 2023-09-24, 12:10
autor: pd
Tratwy Carleya w RN były znormalizowane w kilku typach z przyznanymi numerami wzoru. W czasie wojny nową produkcję ograniczono do trzech wzorów (w praktyce do jednego), tratwy typów nieprodukowanych były zastępowane w przypadku konieczności renowacji.

[edit]

W czasie PWŚ RN wprowadziła do służby tratwy Carleya wzorów 17, 18, 19 i 20. W czasie DWŚ zaprzestano produkcji wzorów 17 i 18, koncentrując się na wz. 20, dodatkowo wprowadzono małą tratwę 10-osobową wz. 23 dla małych okrętów. Modyfikacje w czasie wojny obejmowały greting podwójny (tj. skrzynię z przedziałami na zapasy, przełom 41/42) i drabinki sznurowe (koniec 42).

Filmik pokazuje tratwę rozmiaru 23, z relingiem podwójnym, tu bez pokryw i właściwych pojemników na wodę, mocowanym sztywno do korpusu, co było modyfikacją powojenną. W 9m52s pokazana tratwa balsowa pełna, nie Dentona.