Dlaczego stacjonarne?szafran pisze:stacjonarne Kraby i Trytony
Pozdrawiam,
Maciej
Dlaczego stacjonarne?szafran pisze:stacjonarne Kraby i Trytony
A co chcesz kolejną dyskusję na jakim nośniku je umieścić? Za duży\mały\bez strefowej opl itp. Umieścisz je w schronach i w przypadku wrogiego desantu wysuwają się i dają ognia do sił desantowych. Wszystko tanio, etaty zachowane a polski przemysł będzie miał zapewnioną pracę na następne dekady.Maciej pisze: Dlaczego stacjonarne?
Żeby się zacząć leczyć trzeba najpierw wybrać strategię leczenia. Ot taka Narodowa Strategia Leczenia Choroby. Potem lekarscy lobbyści się zlecą a my opracujemy mapę Trójmiasta z zaznaczonymi aptekami i przychodniami. Gorzej jak lekarstwo z Australii nie przyjedzieMaciej pisze:Wiecie, że musicie się leczyć, prawda..?
Jeżeli zaś w programie Miecznik chcielibyśmy wykorzystać licencję na okręty MEKO A-100, której właścicielem jest dzisiaj Inspektorat Uzbrojenia, to jako stocznia jesteśmy w stanie samodzielnie zmodyfikować projekt, żeby wydłużyć okręt. Trzeba jednak podkreślić, że w tym przypadku nie mówimy o nowym projekcie, tylko o wydłużeniu tego okrętu, którego dokumentacją dysponujemy.
Czy pojęcie "wydłużenia" obejmuje również czas budowy jednostki?AdrianM pisze:
Widać za czym przemysł lobbuje i zasadniczo wydłużony Ślązak staje się opcją nieuniknioną aby nie wpaść w program przejściówek dla MW.
Jeżeli zaś w programie Miecznik chcielibyśmy wykorzystać licencję na okręty MEKO A-100, której właścicielem jest dzisiaj Inspektorat Uzbrojenia, to jako stocznia jesteśmy w stanie samodzielnie zmodyfikować projekt, żeby wydłużyć okręt. Trzeba jednak podkreślić, że w tym przypadku nie mówimy o nowym projekcie, tylko o wydłużeniu tego okrętu, którego dokumentacją dysponujemy.